Wzrost stawiający znak zapytania
Po dwóch dniach dużych spadków w USA piątek zapowiadał się na dzień, w którym indeksy wreszcie wzrosną. Ułatwiało ten wzrost to, że w kalendarium nie było żadnych raportów makroekonomicznych. Poza tym indeks S&P 500 po obronie po raz trzeci poważnego wsparcia stał na średniej 50. sesyjnej i na linii trendu.
W niewielkim stopniu mógł bykom pomóc (w bardzo niewielkim) komunikat po szczycie G-20. Znalazło się w nim wszystko to, co rynki lubią. Rządy muszą zrobić więcej, żeby pomóc gospodarkom, UE musi umocnić fundamenty wspólnoty i nadzór bankowy, USA ma zmniejszyć deficyt, a Japonia opracować wiarogodny plan zmniejszenie swojego deficytu. W sumie: pobożne życzenia.
Rynkiem akcji rządziły technika i raporty kwartalne spółek. Po sesji czwartkowej raporty opublikowały AMD, Google, IBM i Microsoft. Google i Microsoft opublikowały lepsze od oczekiwań wyniki, a IBM gorsze. Akcje Google i Microsoft drożały, a AMD i IBM taniały. Poza tym przed sesją raporty kwartalne opublikowały General Electric, Honeywell i McDonald’s. Akcje GE i McDonalds taniały, Honeywell drożały.
W sumie zróżnicowany obraz, ale technika pomagała bykom, więc indeksy rosły. Rosły dosyć dynamicznie, co dawało nadzieje bykom. Była chwila słabości, ale końcówka była bycza, dzięki czemu S&P 500 oddalił się od wsparcia, średniej 50. sesyjnej i linii trendu. Nie jest to jednak zapowiedź kontynuacji hossy. Byłoby nią przełamanie tego rocznego szczytu.
GPW rozpoczęła piątkową sesję od niezbyt przekonującego odbicia. Takie samo odbicie obserwowaliśmy też na innych giełdach europejskich. Nasz rynek miał jednak więcej do odrobienia, więc skala zwyżki na GPW szybko rosła. Tyle tylko, że bardzo szybko również słabość GPW wyszła ponownie na wierzch. WIG20 przycupnął na niewielkich plusach, gdy tymczasem indeksy na innych giełdach rosły zdecydowanie szybciej.
Przed pobudką w USA, kiedy indeksy na innych giełdach zwiększyły tempo wzrostu, nasz rynek też się już nie mógł powstrzymać i WIG20 powoli zaczął się umacniać. Nic sensownego z tego nie wynikło. Słabość rynku widoczna była gołym okiem, więc nic zdziwiło nikogo, że kiedy indeksy na innych giełdach zaczęły się osuwać to nasz WIG20 wylądował na minusach.
Bardziej dziwić mogło to, że osuwał się prawie bez oporu. Co prawda wyczołgał się potem w pobliże poziomu neutralnego, ale gdyby nie sama końcówka to zakończyłby dzień spadkiem. Niewiele to zresztą zmienia, bo wzrost o 0,38 proc. jest nic nieznaczącym odbiciem.
Piotr Kuczyński
Główny Analityk
Może to Ci się spodoba
Rynek pracy wyznaczy kierunek
Ubiegły tydzień przyniósł na rynkach lekkie odreagowanie po czerwcowym posiedzeniu Fed, które dla wielu było dużym wstrząsem. Co prawda dolar wyraźnie zyskiwał, ale już rynki akcji na świecie notowały wzrosty.
Ceny w towarów i usług wzrosną w tym roku średnio o 2 proc. Na wyższej inflacji zyska budżet państwa
Wzrost cen konsumpcyjnych w styczniu 2017 roku był najwyższy od grudnia 2012 roku. W dodatku z miesiąca na miesiąc dynamika szybko przyspiesza. Choć może to budzić niepokój konsumentów, bo zagraża ich sile
Przestworza nie są dla kiwi
Dolar nowozelandzki, potocznie zwany kiwi, w czwartek traci najwięcej na wartości w gronie walut G10 w reakcji na słowa wiceprezesa RBNZ McDermotta, że bank centralny nie rozważa podwyżek stóp procentowych
Komentarz walutowo-makroekonomiczny
Kluczowe wydarzenia minionego tygodnia Kluczowym wydarzeniem na polskiej scenie było w minionym tygodniu posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Pytanie przed posiedzeniem brzmiało: w jaki sposób zareagują członkowie RPP na rozwój niekorzystnych
Dane z USA
Za nami dane z USA o dochodach i wydatkach Amerykanów. Nie różnią się one znacznie od oczekiwań i dotyczą grudnia, za który poznaliśmy już przykładowo dane o sprzedaży detalicznej. Informacje
Poranny komentarz giełdowy – nowe sankcje nie sprzyjają wzrostom na giełdach
Czwartkowy poranek przynosi powrót do spadków na większości parkietów w Europie. Przyczyna jest dość klarowna: kolejna runda sankcji ze strony USA i UE wobec Rosji. Jak zwykle najciekawsze i najmocniejsze
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!