Wyniki gospodarcze napędzają branżę leasingową

Polska branża leasingowa odnotowała historyczne wyniki w pierwszym półroczu 2017. W tym czasie dynamika wzrostu branży przekroczyła 11 proc. rdr., a firmy leasingowe udzieliły finansowania w wysokości 31,8 mld zł. W leasingu dominują pojazdy lekkie, ale szybko rośnie też finansowanie maszyn czy sprzętu budowlanego. Rozwój leasingu napędza dobra koniunktura gospodarcza, start funduszy unijnych z perspektywy finansowej na lata 2014–2020 i coraz lepsza sytuacja w handlu zagranicznym.

– Branża leasingowa jest w dobrej sytuacji. Patrząc na trendy historyczne, ustanowione zostały nowe rekordy. Najlepszym wyznacznikiem tego, jest porównanie łącznego portfela leasingowego w Polsce do portfela bankowych kredytów inwestycyjnych, które znajdują się na podobnym poziomie ok. 110 mld zł. To najlepiej pokazuje, że zapotrzebowanie na leasing nie słabnie i zapewne utrzyma się w przyszłości – podsumowuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Szymon Kamiński, prezes zarządu BZ WBK Leasing.

Dane Związku Polskiego Leasingu wskazują, że w I półroczu 2017 roku firmy leasingowe udzieliły finansowania na poziomie 31,8 mld zł, przy dynamice wzrostu blisko 12 proc. rdr. Tylko w II kw. tego roku branża sfinansowała inwestycje w środki trwałe w wysokości 16,8 mld zł (10,7 proc. rdr.). W finansowaniu leasingiem dominują pojazdy lekkie (48,4 proc. wszystkich finansowanych środków trwałych).

– Od końca 2016 roku aż do połowy II kwartału widzieliśmy zdecydowanie większe wzrosty w finansowaniu pojazdów lekkich. Obecnie obserwujemy i też spodziewamy się w najbliższym czasie większego wzrostu w finansowaniu maszyn i urządzeń. Niewątpliwie to wynik nowej perspektywy unijnej również w odniesieniu do rynku rolnego, który był bardzo silną lokomotywą wzrostu jeszcze dwa lata temu. Oczekujemy, że niebawem znów tak będzie – dodaje Szymon Kamiński.

ZPL ocenia, że w ciągu I półrocza 2017 roku branża leasingowa sfinansowała pojazdy lekkie o łącznej wartości 14,1 mld zł (17,4 proc. rdr.), przede wszystkim samochody osobowe (84 proc.). Segment będzie rósł, bo coraz więcej firm decyduje się na wymianę floty, także w segmencie premium, czemu sprzyja możliwość odliczenia 50 proc. VAT-u przy zakupie oraz 50 proc. VAT-u od paliwa.

BZ WBK Leasing odnotował największe wzrosty w segmencie pojazdów w kategorii autobusów (ponad 180 proc. rdr.). W pierwszym półroczu 2017 rosła też dynamika wzrostu finansowania pojazdów ciężarowych (27 proc. wzrost rdr.).

Od początku roku wyraźnie rośnie finansowanie maszyn i innych urządzeń liczonych razem z IT. W I półroczu finansowanie maszyn sięgnęło 8,5 mld zł z blisko 20 proc. wzrostem w skali roku.

– Prognozy są dobre. Spodziewamy się, że większy nacisk, jeśli chodzi o napęd wzrostu rynku, będzie pochodził z kategorii maszyn i urządzeń. To już raczej nie będą samochody – w tym roku rynek wydaje się już nasycony. BZ WBK Leasing wypada bardzo dobrze na tle całego rynku leasingu. Bardziej istotną dla nas kwestią niż wynik w danym miesiącu lub kwartale jest długa perspektywa wzrostu. Nasz biznes rozpatrujemy w kategoriach lat. W ostatnich 3–5 lat nasze wzrosty średnioroczne, tzw. wskaźnik CAGR, są stabilnie i sięgają ok. 20 proc. Zamierzamy to utrzymać – zapowiada prezes BZ WBK Leasing.

Na wzrost leasingu, zwłaszcza w segmencie maszyn, ma wpływ przyspieszenie gospodarcze (3,9 proc. w II kw. 2017 roku). Dane płynące z barometru Instytutu Rozwoju Gospodarczego SGH również wskazują, że w II kw. wartość barometru wzrosła o 6,8 proc., przede wszystkim ze względu na koniunkturę w budownictwie i przemyśle przetwórczym. Ponadto start funduszy unijnych z perspektywy finansowej na lata 2014–2020 i przyspieszający eksport (w I połowie 2017 roku eksport wyniósł 99 mld euro, wzrost o ok. 8 proc. rdr. według GUS) sprawiły, że finansowanie maszyn napędza branżę leasingową.

W zakresie finansowania maszyn i urządzeń liderem jest BZ WBK Leasing. W pierwszym półroczu 2017 roku sfinansował maszyny i urządzenia o wartości ok. 548 mln zł (32 proc. rdr.). Największy wzrost zanotowano w maszynach poligraficznych (81 proc.), maszynach do produkcji tworzyw sztucznych i obróbki metalu (60 proc. rdr.), maszynach rolniczych i sprzęcie medycznym (pow. 40 proc. rdr.) oraz sprzęcie budowlanym (24 proc. rdr.).

Previous Ogromny wzrost rynku gier mobilnych
Next Większość firm nie kontroluje pracowników na drogach podczas podróży służbowych

Może to Ci się spodoba

Gospodarka 0 Comments

W ciągu 4 lat Polska powinna zainwestować 66 mld euro w zieloną energię

Zgodnie ze zobowiązaniami wobec UE Polska powinna do 2020 roku osiągnąć 15 proc. udziału odnawialnych źródeł w miksie energetycznym. – To wymaga inwestycji rzędu 66 mld euro – podkreśla Grzegorz Wiśniewski,

Gospodarka 0 Comments

Jak funkcjonuje NIK?

Najwyższa Izba Kontroli zajmuje się monitorowaniem pracy wielu poważnych instytucji administracyjnych i państwowych. Sprawdza zgodność dokumentów, respektowanie prawa, metody załatwiania różnych spraw oraz przepływ finansów. Jakie operacje może przeprowadzić NIK?

Gospodarka 0 Comments

PGNiG chce spróbować swoich sił w szczelinowaniu węgla kamiennego

PGNiG ocenia miniony rok jako udany. W 2015 roku spółka osiągnęła przychody na poziomie ponad 36,4 mld zł. To najlepszy wynik w historii. Zysk netto po raz kolejny przekroczył barierę 2

Gospodarka 0 Comments

Inflacja wróci pod koniec roku. RPP słusznie pozostawiła stopy bez zmian

Dobrze, że Rada Polityki Pieniężnej na razie nie zmienia stóp procentowych – uważa Piotr Bujak, szef zespołu analiz makroekonomicznych PKO BP. Jego zdaniem kolejna obniżka mogłaby bowiem zaszkodzić złotemu. Główna stopa procentowa w dalszym ciągu pozostaje na

Gospodarka 0 Comments

Polski biznes jest w stanie sobie poradzić bez dostępu do rosyjskiego rynku

Wymiana handlowa z Rosją ma stosunkowo niewielkie znaczenie dla polskiej gospodarki – oceniają eksperci ZPP. Dlatego sankcje nałożone na ten kraj w związku z brutalną napaścią na Ukrainę raczej nie zaszkodzą krajowemu eksportowi. Problemy mogą

Gospodarka 0 Comments

Polscy eksporterzy: 2014 rok zaliczamy na plus

Lepsze wyniki finansowe są pochodną wzrostu zamówień na towary naszych eksporterów w minionym roku. Około połowa zapytanych przez AKCENTĘ przedsiębiorców (49 proc.) zadeklarowała, że zamówienia w 2014 r. były wyższe

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź