W poszukiwaniu pretekstu do korekty

W poszukiwaniu pretekstu do korekty

Poniedziałek w USA, tak jak i wielu innych krajach, był dniem publikacji indeksów PMI (wstępne odczyty). Już w nocy opublikowany został indeks PMI dla przemysłu chińskiego. Wyniósł 48,1pkt. (poprzednio 48,5 pkt.), co mogło nieco szkodzić europejskim i amerykańskim bykom. Potem pojawiły się (bardzo zróżnicowane) dane europejskie.

Przed rozpoczęciem sesji w USA indeksy w Europie spadały. Tłumaczono to obawą o wynik spotkania w Hadze, gdzie Barack Obama, prezydent USA, spotykał się z politykami UE i innych krajów. W Hadze odbywał się szczyt z udziałem 52 państw na temat bezpieczeństwa nuklearnego. Odbyć się miał też szczyt G-7, którego tematem miał być również sytuacja geopolityczna.

Podobno Europejczycy bali się, że na szczycie może dojść do przyjęcia dodatkowych sankcji wymierzonych w Rosję i stąd te słabe nastroje, ale ja nie bardzo w to wierzę. Gracze europejscy niepokoili się raczej piątkowym zakończeniem sesji w USA i słabymi odczytami indeksów PMI w Chinach i w Niemczech. W końcówce sesji po prostu poszli za przykładem Amerykanów i stąd spore spadki indeksów.

Indeks PMI dla przemysłu amerykańskiego był oczywiście dla graczy w USA najważniejszy. Jest on bardzo młodym indeksem, ale jego wpływ jest już często widoczny. Okazało się że w marcu indeks wyniósł 55,5 pkt. (oczekiwano, że kosmetycznie spadnie z 57,1 na 56,5 pkt.). Wynik gorszy od prognoz, ale tak naprawdę nadal doskonały (odczyt powyżej 50 pkt. oznacza, że gospodarka się rozwija).

Rynek akcji rozpoczął sesję od spadku indeksów. Nadal najmocniej tracił NASDAQ, którego na południe kierowały spadki cena akcji w sektorze biotechnologii i mediów społecznościowych. Spadki indeksu szerokiego rynku, czyli S&P 500 były (podobnie jak w piątek) niewielkie – około półprocentowe. Uważam, że rynek raczej szukał pretekstu do korekty niż naprawdę przejmował się danymi makro czy geopolityką. Na szerokim rynku nadal obowiązuje trend wzrostowy.

GPW rozpoczęła poniedziałkową sesję od odrobienia piątkowego, fiksingowego spadku. Potem kiepskie nastroje utrzymujące się na innych giełdach europejskich zaczęły szkodzić również naszemu rynkowi akcji. Tuż przed południem WIG20 zabarwił się na czerwono. Nawet znaczna poprawa nastrojów na rynkach europejskich po pobudce w USA przez dłuższy czas nie wpływała na zachowanie naszego (bardzo małoobrotowego) rynku.

Potem już niewiele się wydarzyło. Nieznaczne spadki indeksów przy śladowym obrocie sygnalizowały jedynie, że duże kapitały na chwilę stanęły z boku. Na co czekają? Może na wyjaśnienie, czy na Zachodzie rozpoczyna się większa korekta, czy może dłuższa w postaci trendu bocznego (co ja zakładam).

 

Piotr Kuczyński
Główny Analityk
Xelion

Previous Kto organizuje spór zbiorowy?
Next Komentarz do rynku złotego

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Popołudniowy komentarz walutowy – Niemcy twardo wobec Grecji

W ostatnim czasie na rynkach obowiązuje kilka niezmiennych tematów: Grecja, ropa, QE i amerykański dolar. Dzisiejszy dzień to dalsze podtrzymanie niepewności w sprawie Grecji oraz kolejna fala huśtawki nastrojów na

Komentarze rynkowe 0 Comments

Amerykanie nie tracą wigoru

W USA przed czwartkową sesją gracze mieli niewesołe miny. Wstępny indeks PMI dla przemysłu chińskiego wyniósł w maju 49,6 pkt. (poprzednio 50,4 pkt.), co zaskoczyło rynki. Mocno traciły indeksy europejskie

Komentarze rynkowe 0 Comments

Optymizm może zostać przetestowany

Wtorkowe notowania przyniosły na wielu rynkach nadzieję na poprawę sytuacji. Silne zwyżki nie miały jednak mocnego uzasadnienia fundamentalnego i należy je traktować na razie jedynie w kategoriach odreagowania niedawnych spadków.

Komentarze rynkowe 0 Comments

Dane w USA

Trudno wyobrazić sobie bardziej neutralne dane niż odczyty CPI trafiające w prognozę. Zwyżki CPI – w wersji szerokiej i bazowej – po 0,1 procent i roczne dynamiki na poziomach 1,7

Komentarze rynkowe 0 Comments

Amerykanie mają coraz lepsze nastroje

W USA gracze we wtorek mieli bardzo ułatwioną decyzję. Doskonałe nastroje panujące w poniedziałek (Wall Street pauzowała ze względu na święto) i wtorek na giełdach europejskich dawały bykom od początku

Komentarze rynkowe 0 Comments

Metale szlachetne bez katalizatora po trudnym kwartale

Spadek cen złota, który rozpoczął się w październiku, utrzymywał się w pierwszym kwartale, zanim nie ustanowiono ponownie wsparcia przed poziomem decydującego wsparcia, tj. 1 530 USD/oz. Jeszcze gorsze wyniki miało

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź