Utrzymując spokój
Rynek pozostaje spokojny w oczekiwaniu na jutrzejsze postanowienia FOMC przy skromnej redukcji pozycji w USD. ECB podał niezaskakujące wyniki zeszłotygodniowego skupu, RBA podtrzymuje oczekiwania na kolejne cięcie, decyzja Banku Japonii zgodnie z oczekiwaniami.
Tradycji stało się zadość i poniedziałek niemal jak zawsze nie przyniósł przełomu w sytuacji na rynku walutowym. Słabszy od oczekiwań odczyt produkcji przemysłowej z USA, ale wynik można zrzucić na karb srogiej zimy, więc rynek zbytnio się nie przejął danymi i czeka na nadanie kierunku przez najważniejsze wydarzenia tygodnia – startujące we wtorek posiedzenie FOMC. Europejski Bank Centralny w ubiegłym tygodniu rozpoczął skup aktywów w ramach PSPP (public sector asset purchase programme), zbierając z rynku papiery za 9,751 mld EUR. Kwota była zbliżona do tej, o której w ubiegłym tygodniu informował członek ECB Coeure, zatem dla rynku euro informacja nie była wielką nowiną, a większa uwaga będzie tyczyć się całomiesięcznych zakupów, gdyż w ramach PSPP ECB ma skupić instrumenty za ok. 50 mld EUR. W nocy Bank Rezerw Australii w protokole z marcowego posiedzenia wyjawił, że pozostaje otwarty do dalszych obniżek stóp procentowych pomimo obaw o bańkę na rynku nieruchomości. Ale rynek już wycenia co najmniej jedną obniżkę do końca roku, więc protokół niewiele zaszkodził AUD. Na koniec oświadczenie po posiedzeniu Banku Japonii było w większości powtórzeniem z poprzedniego miesiąca ze zmienioną perspektywą dla inflacji na „około 0 proc.” z „niskiej w najbliższym czasie”. Niskie ceny ropy opóźniają powrót inflacji do celu, ale bank liczy na korzystny efekt dla wzrostu gospodarczego. Tutaj również, be zwiększże reakcji jena.
Wtorkowe kalendarium pozostaje lekkie. Indeks oczekiwań ZEW (11:00) prawdopodobnie będzie kontynuował wzrosty (59,4 vs 53), co przy imponującej sile frankfurckiej giełdy nie będzie zaskoczeniem. Finalny odczyt HICP ze strefy euro w lutym ma potwierdzić wcześniejszy szacunek (-0,3 proc. r/r). Z USA poznamy dane z rynku nieruchomości (13:30), kolejne z grupy zaburzonych warunkami klimatycznymi i w rezultacie trudnymi do jednoznacznej oceny. Rozpoczęte budowy domów mają w lutym zwolnić o 2,4 proc. m/m, ale liczba wydanych pozwoleń ma wzrosnąć co 0,5 proc. Dane z rynku pracy z Polski (14:00) mają jedynie wartość statystyczną i rynek złotego nie będzie sobie nimi zawracał głowy. Najciekawiej zapowiada się decyzja banku centralnego Turcji (13:00). Konsensus w Bloombergu zakłada utrzymanie głównej stopy procentowej na 7,5 proc., jednak nie wykluczone jest złagodzenie parametrów polityki pieniężnej w obliczu spadającej inflacji. Niezależnie do wyniku, ryzyko osłabienia liry zdaje się górować – albo niższe stopy procentowe osłabią apetyt na (i tak już ograniczony) carry trade, albo brak obniżki przyniesie komentarze niezadowolenia ze strony rządu/prezydenta, co podniesie ryzyko polityczne wokół waluty.
Konrad Białas
Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Może to Ci się spodoba
Komentarz do rynku złotego
Początek nowego tygodnia na rynku złotego przynosi próbę wygenerowania korekty ostatnich wyraźnych spadków. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,1780 PLN za euro, 3,2793 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz
Poranny komentarz giełdowy – giełdy w obliczu rozgrywek Putina
Porozumienie w sprawie zawieszenia broni pomiędzy ukraińską armią a pro-rosyjskimi separatystami, do którego doszło w piątek, nie spowodowało tak dużej euforii jak nieprawe plotki ze środy, które mówiły o zgodzie
Poranny komentarz giełdowy – odbicie w Europie
Dzisiejszy poranek przynosi odreagowanie na europejskich parkietach, które odrabiają część strat z ostatnich dni. Nie przeszkadzają im w tym rozczarowujące wyniki kilku istotnych spółek, w tym między innymi banku UBS
Oczekiwane zniżkina otwarciu w Europie
S&P zawahał się. Zamiast utworzyć nowy szczyt, stracił 0,1 proc. Prawdopodobnie tyle wystarczy, by zepchnąć indeksy w Europie. Nie jest to aż tak kuriozalna sytuacja, jak mogłoby się wydawać na
Efekt jo-jo na AUD
Bank Rezerwy Australii zgodnie z oczekiwaniami ściął główną stopę procentową o 25 pb i dolar australijski wstępnie tracił po decyzji. Jednak przyjęcie w oświadczeniu neutralnego stanowiska doprowadziło do wyparowania oczekiwań
Warszawska ofensywa
W USA czwartkowe zakończenie sesji dawało szansę na piątkowe odbicie. Jednak bardzo słabe zachowanie rynków europejskich stawiało pewien znak zapytania. Kierunek mogły rynkowi pokazać amerykański dane makro. Były na pozór
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!