To nie jest dzielna Szkocja – to niemądra Szkocja

To nie jest dzielna Szkocja – to niemądra Szkocja

Jeżeli 18 września Szkocja zagłosuje za odłączeniem się od Zjednoczonego Królestwa, niewątpliwie nastąpi niewielkie piekło. Mimo iż chciałbym podkreślić, że nie jest to nasza główna prognoza – a dzisiejszy sondaż YouGov wykazuje ponownie przewagę 52% głosów przeciw odłączeniu – inwestorzy powinni mieć świadomość, że taki scenariusz oznaczałby ryzyko w ogonie rozkładu.

Funt szterling i obligacje brytyjskie znalazłyby się pod olbrzymią presją. Brytyjska waluta mogłaby stracić na wartości 10-20% w stosunku do dolara, który wreszcie zaczął się umacniać w efekcie prognoz, że amerykańska Rezerwa Federalna może podwyższyć stopy procentowe wcześniej, niż przewidywano.

Podwyżka stóp może nastąpić już w pierwszym kwartale 2015 r.

GBP/USD i koszmar poziomu 1,40

Transakcje kupna pod kątem zmienności mogą być nadal najlepszym rozwiązaniem. Mimo iż teoretycznie ten okręt już wypłynął z portu, do dnia referendum może być jeszcze czas na kupno opcji z zyskiem. Podczas kryzysu Mechanizmu Kursów Walutowych w 1992 r. oraz światowego kryzysu finansowego w 2008 r., zmienność jednomiesięcznych opcji w parze GBP/USD osiągnęła 30%.

Najbardziej szkodliwą sytuacją dla funta szterlinga oraz dla całej gospodarki brytyjskiej byłby znaczny wzrost niepewności spowodowany nieuchronnie długim i uciążliwym okresem negocjacji niezbędnym do ustalenia, jaka byłaby (lub mogłaby być) waluta niepodległej Szkocji, jaką część obecnego długu Zjednoczonego Królestwa przejęłaby Szkocja i w jaki sposób nastąpiłby podział odpowiednich aktywów, w tym ropy z Morza Północnego.

Nawet w kampanii na rzecz niepodległości Szkocji przewidziano, że pełne uniezależnienie się tego kraju nastąpiłoby dopiero w marcu 2016 r., jednak jest to beznadziejnie optymistyczne założenie; bardziej realny byłby okres co najmniej trzech lat.

Fantastyczna czwórka

W istocie niepodległa Szkocja mogłaby wybierać spośród czterech wariantów dotyczących przyszłej waluty.

1)  Unia walutowa ze Zjednoczonym Królestwem 

Byłby to wariant najbardziej pożądany przez szkockie banki, ponieważ utrzymałyby wsparcie ze strony Bank of England. Jedyny problem to fakt, iż wszystkie główne partie brytyjskie oświadczyły, że nie wyrażą na to zgody. Jak na ironię, aby uzyskać jakiekolwiek szanse na zgodę Westminsteru na zawarcie unii walutowej, Szkocja musiałaby oddać władzę nad polityką pieniężną i fiskalną Zjednoczonemu Królestwu.

W innym przypadku mielibyśmy do czynienia z kolejnym Frankensteinem, do złudzenia przypominającym euro, niedokończoną chimerą, której ostateczny los byłby fatalny.

2)  „Szterlingizacja”

Taki wariant oznaczałby, że szkockie banki nie miałyby już „pożyczkodawcy ostatniej szansy” na Threadneedle Street, a zatem potrzebowałyby znacznie większej kapitalizacji, niż ich brytyjscy lub międzynarodowi konkurenci, przez co stałyby się mało konkurencyjne i mało ekonomiczne.

Takie rozwiązanie przyjęły Panama i Czarnogóra. W istocie, bez względu na system walutowy przyjęty przez Szkocję, banki (Bank of Scotland, Clydesdale i RBS) musiałyby przenieść swoje siedziby do Zjednoczonego Królestwa i nie przysługiwałoby im prawo do emisji banknotów.

3)  Nowa waluta

W porządku – jednak w takim przypadku Szkoci powinni się już zacząć przyzwyczajać do droższych kredytów (zarówno na poziomie krajowym, jak i indywidualnym), ponieważ nowy szkocki bank centralny musiałby utrzymać znacznie wyższe stopy, aby obronić nową walutę, a rynki wymagałyby znacznie wyższych zysków z zakupu szkockich obligacji.

Nastąpiłaby masowa ucieczka kapitału związana z wyprzedażą szkockich aktywów przez spółki. Obietnica Alexa Salmonda dotycząca stawki CIT o 3% niższej niż brytyjska nie wystarczy, by temu zapobiec, a właściciele rachunków w szkockich bankach będą wycofywać swoje środki po utracie wsparcia ze strony Bank of England. Nowa waluta byłaby bardzo narażona na wahania kursowe, czego koszty ponieśliby szkoccy eksporterzy.

Najprawdopodobniej podjęto by próbę usztywnienia kursu w stosunku do funta, podobnie jak zrobiła to Dania w stosunku do euro.
Szkocja mogłaby spróbować przez dłuższy czas tworzyć rezerwy, korzystając z nadwyżek budżetowych, jednak obecne szacunki dotyczące deficytu budżetowego Szkocji to 14% z wyłączeniem ropy. Wraz z ropą deficyt wyniósłby może 5- 8%, jednak przychody z tego tytułu już w latach 20. XXI w. spadną średnio do zaledwie 1-2 mld GBP rocznie. Porównajmy to z tegorocznym deficytem Zjednoczonego Królestwa w wysokości 5%, przy czym do 2017 r. przewiduje się zrównoważenie budżetu. Konieczne byłyby szeroko zakrojone oszczędności lub znacznie wyższe podatki. Byłoby to bardzo smutne i bardzo niepotrzebne.

4)  Przyjęcie euro 

Taki wariant byłby wyjątkowo czasochłonny, ponieważ Szkocja musiałaby najpierw wnioskować o członkostwo w UE – a czy Szkoci naprawdę chcą dołączyć do klubu euro, którego politykę pieniężną ustala Europejski Bank Centralny, zwykle w sposób korzystny dla Niemiec? Taki wariant to gorsza wersja wariantu nr 1.

 

Nick Beecroft, Saxo Bank

Previous Co należy do obowiązków komandytariusza?
Next Inflacja CPI zgodna z prognozami, deficyt C/A nieco lepiej

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Raport dzienny Forex

Zwycięstwo Angeli Merkel w wyborach do Bundestagu jest pyrrusowe. Koalicja CDU/CSU nie może rządzić samodzielnie, a jej dotychczasowy sojusznik – liberalna FDP – znalazł się poza parlamentem. Chadecy mogą się

Komentarze rynkowe 0 Comments

Znikają podstawowe korelacje

W USA byki stały w czwartek przed piątą próbą podniesienie indeksów. Przed rozpoczęciem sesji skupiano się na wypowiedziach szefa ECB oraz na danych makro. To pierwsze osłabiło dolara (plus dla

Komentarze rynkowe 0 Comments

Złoty w okolicy kilkumiesięcznych minimów, możliwe odbicie korekcyjne

Początek nowego tygodnia na rynku złotego przynosi otwarcie w okolicach 3-miesiecznych minimów na wycenie polskiej waluty. Złoty kwotowany jest przez rynek następująco: 4,2508 PLN za euro, 3,1488 PLN wobec dolara

Komentarze rynkowe 0 Comments

Przemysłowe wskaźniki PMI

Za nami europejskie odczyty przemysłowych wskaźników PMI, które generalnie pokazują niezły obraz. Ważne dzisiaj są odczyty z południa Europy, gdyż tam dane wstępnie nie są publikowane. Lekko negatywnie zyskuje Hiszpania,

Komentarze rynkowe 0 Comments

Nadzieja na powstrzymanie spadków

Choć na giełdach nadal może być nerwowo, jest pewna szansa na chwilowe choćby złagodzenie presji podaży. Trudno liczyć na konkretny powód poprawy nastrojów, ale dynamika ostatnich spadków była wystarczająco duża,

Komentarze rynkowe 0 Comments

Draghi wycofa się z majowych zapowiedzi

Nieoczekiwanie dobre dane o aktywności ekonomicznej w strefie euro za maj sprawią, iż ton wypowiedzi prezesa EBC na dzisiejszej konferencji może być znacząco inny. To szansa dla notowań euro, szczególnie,

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź