Spore nadzieje dolarowych byków
USD pozostaje najsilniejszy w segmencie G10 w oczekiwaniu na zalew danych makro, jakie niesie pierwszy tydzień marca. Weekend przyniósł już cięcie stóp procentowych w Chinach oraz tamtejsze odczyty indeksów PMI dla przemysłu. Dalej najważniejsze będą PMI z Wielkiej Brytanii i ISM z USA.
Zaskakująco, jeśli chodzi o termin, ale nie o kierunek, Ludowy Bank Chin obniżył w sobotę stopy procentowe o 25 pb do 5,35 proc. (1r pożyczkowa) i 2,5 proc. (1r depozytowa). Jako argumentację podano obniżenie kosztów pożyczkowych dla przedsiębiorstw, co nie dziwi przy spadającej inflacji. Bank ostatnio ciął stopy w listopadzie i już wtedy wydawało się jasne, że nie zakończy się na jednej obniżce. Dlatego też reakcja rynku walutowego w segmencie G10 nie jest wielka. Szczególnie AUD, który najmocniej odzwierciedla nastroje wokół gospodarki Chin, po wstępnej aprecjacji ostatecznie traci i nie pomogły lepsze odczyty indeksów PMI z Chin dla przemysłu – zarówno rządowy, jak i prywatny. Na aussie ciąży niepewność wokół decyzji Banku Rezerw Australii (wtorek 04:30), gdzie szanse na obniżkę o 25 pb do 2 proc. rozkładają się 50:50. Oznacza to, że reakcja rynku po ogłoszeniu decyzji będzie silna w obu kierunkach.
Dolar amerykański silnie zakończył ubiegły tydzień przy rosnących nadziejach, że Fed jest bliżej niż dalej podwyżki stóp procentowych. Ostatnim impulsem była wypowiedź wiceprezesa Fed Stanleya Fischera, według którego start podwyżek w czerwcu lub wrześniu to najbardziej prawdopodobne scenariusze. To już kolejny raz, kiedy członkowie Fed odchodzą od niejasnego wskazywania terminu i podają konkretne miesiące. Można to traktować jako próba przygotowania rynku na rychły start podwyżek i choć Fischer nie chciał mocnie akcentować żadnego dwóch miesięcy, naszym zdaniem jest to działanie nakierowane na zmniejszenie sceptycyzmu rynku, który w większości dalej nie wierzy w czerwcową datę. Pod tym kątem w USD drzemie jeszcze spory potencjał na aprecjację.
W kalendarium w poniedziałek dominują odczyty PMI dla przemysłu. Za nami już PMI dla polskiego przemysłu, który spadł słabiej od prognoz (55,1, prog. 54,8, poprz. 55,2) – skromna korekta wskazująca na kontynuację ożywienia. Ze strefy euro PMI będą drugorzędne (gdyż są tylko rewizją wstępnych odczytów), natomiast wstępny szacunek HICP (11:00) może zaskoczyć in plus (prog. -0,5 proc. r/r), biorąc pod uwagę piątkowe wyższe wskazania z Niemczech, Hiszpanii i Włoch. Więcej uwagi wymaga PMI z Wielkiej Brytanii, gdzie oczekuje się poprawy z 53 do 53,3 (10:30), co powinno utrzymać pozytywne nastawienie do GBP. Po południu ISM z USA (16:00) ma przynieść czwarty z rzędu spadek (53 z 53,5), na co wskazywały już wskaźniki regionalne (NY Empire State, Philly Fed). Wcześniej odczyty dochodów Amerykanów powinny być silne (14:30, prog. 0,4 proc. m/m) w oparciu o ostatnie wskazania dynamiki płacy godzinowej. Przy rozczarowaniu w odczytach z USA potencjalna słabość USD powinna być umiarkowana, gdyż nadzieje dolarowych byków będą się tlić do samego koca, czyli do poznania piątkowego raportu z rynku pracy.
Konrad Białas
Strateg Walutowy
TMS Brokers
Może to Ci się spodoba
Komentarz walutowo-makroekonomiczny
Kluczowe wydarzenia minionego tygodnia Kluczowym wydarzeniem na polskiej scenie było w minionym tygodniu posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Pytanie przed posiedzeniem brzmiało: w jaki sposób zareagują członkowie RPP na rozwój niekorzystnych
Poranny komentarz walutowy – Powrót do przeszłości
Obserwując sytuację rynkową w poprzednich dniach można było odnieść wrażenie, iż cofnęliśmy się do roku 2012. Na rynki powróciła zmienność, banki centralne uderzają w mocno gołębi ton, a Grecja znów
Komentarz do rynku złotego
Wtorkowy, poranny handel na rynku złotego nie przynosi istotnych zmian w stabilizacji kwotowań polskiej waluty. Złoty w dalszym ciągu oscyluje blisko 4,1446 PLN za euro, 3,0245 PLN wobec dolara amerykańskiego
Skandi FX: kolejny tydzień, kolejny bank centralny
W ubiegłym tygodniu Riksbank nie spełnił gołębich oczekiwań rynku, zatem przed czwartkową decyzją Norges Banku inwestorzy są bardziej powściągliwi w wycenie cięcia stóp procentowych. Mimo to przed kluczowym wydarzeniem ze
Amerykańska gospodarka zbyt silnadla byków, EBC za łagodny
W czwartek dwa bardzo silne impulsy podziałały na wyobraźnię inwestorów w nieoczekiwany sposób. Rozluźnienie polityki pieniężnej przez EBC po początkowej radości, wzbudziło obawy o kondycję europejskiej gospodarki. Nadspodziewanie dobra kondycja
„Czarne złoto” najtańsze od czterech lat
Ze względu na niewielką ilość publikacji makroekonomicznych, wczorajsza sesja na rynku walutowym upłynęła dosyć spokojnie. Uwagę inwestorów po obu stronach Oceanu przyciągnęły natomiast doniesienia o spadku ceny ropy Brent poniżej
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!