Powrót do stanu sprzed przeceny

Powrót do stanu sprzed przeceny

Wtorkowe kalendarium znowu było pozbawione ważnych raportów makro dotyczących USA i Europy. Owszem, opublikowane były dane w Chinach, gdzie szybszy od prognoz wzrost produkcji i sprzedaży detalicznej mógł amerykańskim bykom nieco pomóc, ale nie mógł pomóc za bardzo.

Wydawało się, że na rynku akcji Amerykanie nie będą już też dyskontować propozycji syryjsko-rosyjskiej, bo zdyskontowali ją w poniedziałek. Nic z tych rzeczy. Byki wykorzystały to, że napięcie geopolityczne opadło i od początku sesji nadal prowadziły indeksy na północ. Nawet wzrost rentowności obligacji, który przypominał o zbliżającym się posiedzeniu FOMC, nie ochłodził nastrojów.

W zasadzie od prawie początku sesji indeksy rysowały linię poziomą w odległości około pół procent od poziomu neutralnego. W końcówce byki nie fatygowały się, żeby podciągnąć ceny akcji i postawić kropkę nad i. NASDAQ i tak ustanowił nowy rekord tego roku, a S&P 500 umocnił się nad średnią 50. sesyjną. Byki są bardzo mocne, ale to nie znaczy, że przed posiedzeniem FOMC (środa 18.09) nie dojdzie do małej korekty.

GPW rozpoczęła wtorkową sesję spokojnym, jednoprocentowym wzrostem, ale widać było niepewność przed zamknięciem okna bessy z czwartku z poprzedniego tygodnia („efekt OFE”). Niepewność trwała jednak krótko. WIG20 już po 30 minutach zyskiwał blisko dwa procent. Pomagały zwyżki indeksów na innych giełdach europejskich.

Po tym szturmie popytu nastąpiło uspokojenie, ale przed południem indeksy ruszyły w dalszą drogę na północ. Nie widać było nawet śladu agresywnej podaży, z czego wynikało, że fundusz, który koniecznie chciał zniknąć z GPW wyprzedał się już w czwartek i piątek w zeszłym tygodniu. Kropkę nad i postawił fixing, dzięki czemu WIG20 zakończył dzień wzrostem o 2,9 proc.

Obrót znacznie wzrósł, co jest sytuacja dość normalną, jako że MWIG40 i SWIG80 z nawiązką odrobiły spadki z zeszłego tygodnia. WIG i WIG20 dotarły w okolice wtorkowego zamknięcia. Jak widać sprzedawanie na bezsensownej panice nie przyniosło zysków. Wróciliśmy w zasadzie do sytuacji sprzed konferencji w sprawie OFE, więc teraz już byki będą miały trudniejsze zadanie i nie zdziwię się, jeśli indeksy dzisiaj odpoczną.

 

 

Piotr Kuczyński
Główny Analityk
Xelion

Previous Komentarz do rynku złotego
Next Hossa „na odroczkę”

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz giełdowy – GPW wyróżnia się na plus

Po zdecydowaniej przecenie z zeszłego tygodnia najważniejszy warszawski indeks otworzył się na plusie. Aktualnie WIG 20 rośnie o 0.35% Jednak poranny entuzjazm, który panuje wśród warszawskich byków należy traktować z

Komentarze rynkowe 0 Comments

Byki znów przed szansą

Kilka dobrych poprawiło nastroje i zwiększyło apetyt byków. WIG20 pokonał niedawny szczyt, indeks szerokiego rynku jest w jeszcze lepszej sytuacji, wskaźniki na Wall Street każą o niedawnej korekcie mówić w

Komentarze rynkowe 0 Comments

Sam luz może nie wystarczyć do kontynuacji hossy

Wtorkowe silne spadki, zdaniem komentatorów wywołane brakiem poluźnienia i tak już super luźnej polityki japońskiego banku centralnego, pokazuje, że obecna fala hossy zasługuje na większą korektę. Trwały wzrost musi mieć

Komentarze rynkowe 0 Comments

Nastroje w biznesie najgorsze od pięciu lat

Pogarszająca się sytuacja ekonomiczna w Eurolandzie oraz wzrost napięcia geopolitycznego na Bliskim Wschodzie w negatywny sposób wpływają na nastroje panujące wśród przedsiębiorców – wynika z opublikowanego wczoraj raportu Global Business

Komentarze rynkowe 0 Comments

Złoto najdroższe od 4 miesięcy

W centrum uwagi: • Wzrost zapasów ropy w USA • Dalszy wzrost notowań złota Wczoraj na rynkach towarowych nastroje inwestorów pogorszyły się względem wcześniejszych sesji. Spadki nie były jednak spektakularne

Komentarze rynkowe 0 Comments

Prawidłowe odczytanie danych makro

W USA w piątek gracze po raz szósty mieli zmagać się z „niedźwiedzimi” nastrojami. Wydarzeniem dnia był miesięczny raport z amerykańskiego rynku pracy. Został zinterpretowany tak jak ten z poprzedniego

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź