Poranny komentarz walutowy – minutes zostawiło rynki zdezorientowane
Wczorajsza publikacja minutes z ostatniego spotkania Federalnego Komitetu do spraw Operacji Otwartego Rynku miała dać wskazówki kiedy możemy spodziewać się rozpoczęcia cyklu podwyżek stóp procentowych oraz jakie wskaźniki mogą się do tego przyczynić.
Jednakże treść protokołu pozostawiła nas z podobnym zestawem pytań, a udzielone odpowiedzi są niejednoznaczne. Wiemy, iż czerwiec jest nadal możliwym terminem do rozpoczęcia cyklu zacieśniania polityki monetarnej, ale istnieje wyraźny podział opinii w komitecie. Pojawiają się opinie, że wrzesień byłby odpowiednim terminem, a niektórzy członkowie chcą poczekać nawet do przyszłego roku. W danych z rynku pracy powinniśmy szukać zapewnienia, iż wzrost gospodarczy podąża w dobrym kierunku. FOMC nie znało bardzo słabego odczytu o zmianie zatrudnienia w sektorze pozarolniczym, dlatego rynek bardzo ostrożnie podchodzi do jakichkolwiek jastrzębich stwierdzeń ze strony władz monetarnych. Reakcje na walutach na publikację protokołu była mieszana, najpierw obserwowaliśmy umacnianie się dolara amerykańskiego w stosunku do większości walut G10, ale ruch ten był krótkotrwały i nie spowodował istotnych zmian w skali całego dnia.
Dzisiaj Bank Anglii będzie decydował o poziomie stóp procentowych w Wielkiej Brytanii. Rynek nie przewiduje, aby BoE dokonało zmiany głównej stopy z poziomu 0,5%. Członkowie BoE znajdują się aktualnie w okresie ciszy, który jest spowodowany nadchodzącymi wyborami parlamentarnymi. Wynik tych wyborów będzie bardzo trudny do przewidzenia, gdyż sondaże przedwyborcze pokazują niewielka różnicę poparcia pomiędzy partią Pracy, a Konserwatystów, a lider zmienia się od jednego sondażu do kolejnego. W związku z tym Bank Anglii może powstrzymać się od bardziej zdecydowanych ruchów do momentu wyborów, aby nie powodować większej zmienności na brytyjskich rynkach finansowych.
Publikacja raportu o zapasach ropy ciążyła wczoraj walutom surowcowym. Dolar kanadyjski i korona norweska kontynuują ruch spadkowy, które rozpoczął się chwilę po publikacji danych. Dzisiaj waluty znajdują się niżej w stosunku do dolara amerykańskiego, odpowiednio 0,2% i 0,5%.
Na froncie danych pojawią się dzisiaj dane o wnioskach o zasiłki dla bezrobotnych w Stanach Zjednoczonych. Jest to stosunkowo istotna zmienna z rynku pracy, dlatego warto się przyjrzeć czy po raz kolejny zaskoczy rynek pozytywnie, jak to miało miejsce w ostatnich tygodniach. Polski złoty po wczorajszych wzrostach o poranku zachowuje się stosunkowo spokojnie. Rynek będzie obserwował, czy pojawią się przesłanki do kontynuacji ostatniego umocnienia się PLN wobec EUR, które doprowadzi kurs poniżej granicy 4,0. Po godzinie 10:00 dolar kosztował 3,7350 złotego, euro 4,0133 złotego, funt 5,5227 złotego, zaś frank 3,8459 złotego.
Arkadiusz Trzciołek
Analityk Rynków Finansowych
XTB
Może to Ci się spodoba
Poranny komentarz giełdowy – niewielka poprawa nastrojów
Słabe nastroje po piątkowych sesjach giełdowych na światowych parkietach na szczęście utrzymały się jedynie na azjatyckich rynkach. Od rana widać odreagowanie na europejskich rynkach, a dodatkowo rosną również kontrakty terminowe
PMI dyktuje warunki
Wtorkowa sesja dla pary EURUSD została zdominowana przez niedźwiedzie. Przyczyniły się do tego poranne wiadomości dotyczące przemysłowego PMI dla Unii Europejskiej (spadek do 46.5 pkt wobec prognozowanych 46.8 pkt) oraz
Oczekiwane zwyżki na otwarciu w Europie
Słabsze niż oczekiwano dane z amerykańskiego rynku pracy mogą okazać się impulsem do kupowania akcji, ponieważ – według niektórych ocen – odkładają one w czasie kolejne decyzje Fed. Sprawa ciekawa
Sankcje osłabią rubla
W czwartek uwagę inwestorów po obu stronach Oceanu przyciągnęły informacje o zaostrzeniu przez Unię Europejską sankcji wobec Rosji. Nowe ograniczenia – dotyczące przede wszystkim firm z sektora obronnego oraz państwowych
Rosja zatrzymała USA w pół kroku
W USA kalendarium w poniedziałek było puste. Jedynie podczas weekendu gracze dowiedzieli się, że w Chinach eksport wzrósł w sierpniu o 7,2 proc. r/r (oczekiwano 5,9 proc.). Import jednak wzrósł
Rynek czeka na dane z USA odnośnie sytuacji na rynku pracy
Euro (EUR) utrzymuje poziom swojego miesięcznego minimum 1.3385, to zapewne reakacja na wczorajsze dane ze strefy euro . Wbrew prognozom poziom inflacji okazał się być niższy, tak jak stopa bezrobocia
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!