Poranny komentarz walutowy – Fed obawia się mocnego dolara
Wobec niepewnego ożywienia i niskiej inflacji nikt nie chce mocnej waluty. Nawet Fed, który w odróżnieniu od wielu innych banków centralnych nie musi martwić się zagrożeniem ze strony deflacji, czy stagnacji. W opublikowanych wczoraj minutes członkowie FOMC wskazywali jednak, że umocnienie dolara może zaszkodzić ożywieniu. W efekcie amerykańska waluta, po raz pierwszy od wiosny, znalazła się w niełasce inwestorów.
Protokół jest o tyle zaskoczeniem, że sam komunikat po wrześniowym posiedzeniu nie odnosił się bezpośrednio do zagrożenia płynącego ze strony mocnego dolara. Yellen na konferencji była co prawda dość gołębia, ale nie koncentrowała się również na dolarze. Co więcej, wykres oczekiwań członków FOMC co do przyszłych stóp pokazał, że tak naprawdę widzą oni szybsze i bardziej agresywne podwyżki niż jeszcze w czerwcu. Dlatego rynek mocno artykułowanymi obawami odnośnie siły dolara został zaskoczony i stąd zdecydowana reakcja. Prawda jest jednak taka, że rynek szukał realizacji zysków po bardzo silnym umocnieniu amerykańskiej waluty od początku tygodnia i protokół okazał się do tego znakomitą okazją. Mimo to, na rynku nie mówi się o zmianie trendu, a jedynie potrzebie realizacji zysku. Trzeba też pamiętać, że Fed na wrześniowym posiedzeniu nie znał jeszcze raportu z rynku pracy za ten miesiąc, który okazał się wręcz spektakularnie dobry. Jest niemałe prawdopodobieństwo, iż gdyby członkowie FOMC znali ten raport, wczoraj czytalibyśmy zupełnie inny dokument. Oznacza to też, że po gołębich minutes inwestorzy mogą się „nadziać” na ostrzejszy komunikat po październikowym posiedzeniu (29 października). Wreszcie, obserwowana przecena dolara to zamykanie pozycji, nie zaś aktywne sprzedawanie tej waluty. Kiedy gorący kapitał wycofa się nieco ze swoich agresywnych pozycji inwestorzy zadadzą sobie pytanie, która waluta powinna być po długiej stronie transakcji i okaże się, że dla USD nadal trudno jest znaleźć konkurencję.
Dzisiejszy kalendarz wygląda również całkiem ciekawie. O 13:00 mamy decyzję Banku Anglii, który jednak nie zmieni polityki, a komunikaty po posiedzeniu są w jego przypadku dość lakoniczne. Znacznie bardziej interesujące z perspektywy funta będą dane z rynku pracy, które poznamy za tydzień. O 14:30 tygodniowe dane z rynku pracy USA – w ostatnich tygodniach raport ten pokazywał systematyczną poprawę sytuacji. Najciekawiej zapowiada się jednak wystąpienie Jamesa Bullarda z Fed (15:45). Ten członek Komitetu uważany jest za mocny głos w FOMC i być może odniesie się do wczorajszego protokołu. O 9:16 dolar kosztował 3,2825 złotego, 4,1880 złotego, frank 3,4580 złotego, zaś funt 5,3090 złotego.
dr Przemysław Kwiecień CFA
Główny Ekonomista
X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Może to Ci się spodoba
Złoty najmocniejszy od miesiąca
Piątkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi stabilizację po wcześniejszym wyraźnym umocnieniu. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,1566 PLN za euro, 3,0466 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4044
Spada zaufanie do rosyjskiej waluty
Koniec tygodnia na rynku finansowym upłynął pod znakiem spekulacji na temat znaczenia sankcji nałożonych przez Rosję na kraje Zachodu. Wiele wskazuje na to, że embargo na import żywności będzie miało
Poranny komentarz giełdowy – słabość GPW
We wczorajszym komentarzu porannym pisaliśmy, iż sposób, w jaki GPW zareaguje na wyhamowanie wzrostów na globalnych rynkach akcji będzie decydujący. Lekkie zawahanie na takich indeksach jak DAX, czy S&P500 przyniosło
Komentarz do rynku złotego
Czwartkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi kontynuację stabilizacji kwotowań polskiej waluty, choć w dalszym ciągu widoczne są próby dalszego umocnienia. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1800 PLN za
Innowacyjne fabryki zastąpiły montownie sprzętu. AGD z metką „made in Poland” podbija Europę
W ubiegłym roku polskie fabryki wyprodukowały 21,6 mln sztuk tzw. dużego AGD, o 7 proc. więcej niż przed rokiem. Zdecydowana większość produktów, bo aż 90 proc., trafiła za granicę. Od 2009 roku
Komentarz PLN: PLN pod presją ze strony obligacji
Piątkowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi spadek wyceny złotego wobec dolara raz funta. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,0427 PLN za euro, 3,6045 PLN w relacji do
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!