Poranny komentarz walutowy – australjski dolar pod presją spadkową
Najgłośniej na rynku ostatnio jest o australijskim dolarze. W II połowie poprzedniego roku rozpoczął on trend spadkowy wobec większości walut, co było spowodowane spowolnieniem koniunktury w australijskiej gospodarce, zniżkującymi cenami rudy żelaza oraz wyraźną retoryką Reserve Bank of Australia, który jednoznacznie przekazał inwestorom informację, że słabszy australijski dolar jest warunkiem koniecznym do poprawy kondycji tamtejszej gospodarki.
Bank, jak i jego prezes, tonu nie zmienili i wczorajsze minutes australijskiej banku centralnego potwierdziło tendencje, które krążą nad dolarem niezmiennie od początku trendu z września 2014 roku. Niejasna sytuacja krajowego popytu, spadające niż od prognoz ceny rud żelaza (kluczowego surowca dla australijskiego eksportu i produkcji przemysłowej), słabnąca kondycja chińskiej gospodarki (głównego partnera handlowego Australii) to tylko kilka z powodów jakie Reserve Bank of Australia podaje dla uzasadnienia prowadzenia akomodacyjnej polityki pieniężnej.
Niemniej, rynek ostatnio niemało się zdziwił, gdy tenże bank postanowił na swoim ostatnim posiedzeniu pozostawić stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Dzisiejsza publikacja minutes daje klarowną odpowiedź dlaczego – Bank potrzebował poczekać na więcej danych. Opublikowane od tamtego czasu niektóre dane są całkiem dobre (te z rynku pracy), a inne negatywnie zaskakują (indeks zaufania konsumentów). W najbliższą środę poznamy dane o inflacji w Australii. Podobnie jak w Nowej Zelandii istnieje ryzyko odczytu w dół ze względu na efekt podażowy ze strony spadających cen surowców w I kw. tego roku. Jeżeli dane nie zaskoczą bardzo pozytywnie, można spodziewać się dalszych cięć stóp procentowych przez RBA na najbliższym posiedzeniu 5 maja.
Paweł Ropiak
Dział Analiz XTB
Może to Ci się spodoba
Wall Street odebrała ochotę na wzrost
Byki na naszym kontynencie przez większą część dnia starały się pchać indeksy w górę. Jednak ten niezbyt dynamiczny ruch został powstrzymany po rozpoczęciu handlu za oceanem, gdzie wskaźniki lekko traciły
Komentarz do rynku złotego
Poranny, piątkowy handel na rynku złotego nie przynosi większych zmian w wycenie polskiej waluty po wczorajszym lekkim umocnieniu. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1981 PLN za euro, 3,0824 PLN
Koniec QE3 coraz bliżej
Podczas wczorajszej sesji uwagę inwestorów po obu stronach Oceanu przyciągnęły informacje docierające z USA, gdzie opublikowano protokół z ostatniego posiedzenia Fed. „Członkowie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku byli zgodni, że jeśli
CNN straszy geopolityką
W USA widoczna słabość rynku akcji (szczególnie indeksu NASDAQ) mogła prowadzić w czwartek do prawdziwej przeceny, gdyby zanosiło się na długą korektę, lub do odbicia, gdyby chodziło o wprowadzenie indeksów
Dane w USA
Pierwszy dziś zestaw danych z USA nie układa się dobrze dla byków. Spadek wydatków konsumentów podcina nieco nadzieje na dynamiczną odbudowę gospodarki w II kwartale. Również przychody okazały się gorsze
Dolar kanadyjski przed ważnymi danymi
USDCAD, zgodnie z naszymi oczekiwaniami wyrażonymi w poprzednim komentarzu na temat tej pary, był jednym z większych „beneficjentów” ogłoszenia przez FOMC ograniczania wartości QE. Para umacniała się wyraźnie już przed
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!