Poranny komentarz giełdowy – szary poniedziałek na rynkach
Sesja azjatycka minęła względnie spokojnie i (tak jak można było się spodziewać) zakończyła dzień na zielono. Nie przeszkodziły nawet dane o finalnym odczycie tego indeksu w Państwie Środka. Indeksy zanurkowały dość pokaźnie po jego publikacji, ale w Chinach jest zbyt dużo kapitału by na razie odwrócić obecny trend wzrostowy, które wynosi Hang Seng China Enterprises 10% wyżej każdego miesiąca.
Szału nie ma także w Europie Zachodniej, gdzie indeksy zachowują się mieszanie. Wyraźnie rośnie tylko niemiecki DAX (+0,35%). Lepiej od reszty europejskich indeksów radzi sobie także polski WIG20, który zwyżkuje o 0,24%.
Kluczowy do zrozumienia dzisiejszych sesji jest fakt, że dzisiaj parkiety w Tokio i Londynie są zamknięte. A to za sprawą Dnia Zieleni w Japonii i Majowego Święta Bankowego w Wielkiej Brytanii. Jako że 40% obrotów na rynku walutowym jest w Londynie, to może to dawać całkiem dobre przybliżenie obrotów na rynku kapitałowym. Ponadto, na Wall Street nie poznamy dzisiaj wyników tak ważnych spółek, jakich mogliśmy zobaczyć we wcześniejszych tygodniach. Tym samym uwaga inwestorów kieruje się na kolejne dni, a głównie na piątek – na dane o zmianie zatrudnienia w Stanach Zjednoczonych.
Paweł Ropiak
Dział Analiz XTB
Może to Ci się spodoba
Dane o produkcji z Polski dokładają argumentów jastrzębiom z RPP
Produkcja przemysłowa w Polsce w grudniu wzrosła mocniej od prognoz (8,4 proc. r/r, prog. 5,2 proc.), co jest miłym zwrotem po słabym wyniku za listopad (0,3 proc.) i łagodzi obawy
Teoria się sprawdza – OFE sprzedają
W czwartek w USA był Dzień Dziękczynienia i sesji na Wall Street nie było. Jednak czekanie na szaleństwo sprzedażowe w Stanach prowadziło do wzrostu indeksów na europejskich giełdach. Rósł też
Rośnie sprzedaż domów w USA
Ze względu na niewielką ilość publikacji makroekonomicznych, wczorajsza sesja upłynęła pod znakiem kolejnych posiedzeń banków centralnych. Zgodnie z oczekiwaniami ekonomistów, zarówno bank centralny Turcji, jak i Węgier podjęły decyzję o
Poranny komentarz walutowy – Deflacja w Hiszpanii, czekamy na PKB i Fed
Środa na rynkach jest przeciwieństwem stereotypu środka wakacji, czy też przysłowiowego sezonu ogórkowego. Na rynku walutowym od dawna nie działo się tak dużo. Dziś mamy zalew kluczowych wydarzeń, począwszy od
Niedźwiedzie przyjmują inicjatywę
Niedawne pierwsze oznaki zbliżania się spadkowej korekty na głównych giełdach, stają się coraz bardziej wyraźne. Poniedziałkowa sesja pokazała, że nasz rynek też się jej nie oprze i może nieźle w
Dolar słabnie przed konferencją FOMC
Euro (EUR) kontynuuje swój trend „byka” osiągając tym samym poziom 1.2764 w stosunku do dolara amerykańskiego (USD), ponieważ miesięczny raport o zamówieniach na dobra trwałe w USA rozczarował inwestorów. Wspólna
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!