Poranny komentarz giełdowy – szansa na kontynuację wzrostów GPW

Poranny komentarz giełdowy – szansa na kontynuację wzrostów GPW

Wczorajsza końcówka sesji na GPW może zapowiadać dalsze wzrosty. WIG20 cały czas broni bardzo istotnych w średnim terminie poziomów, mimo relatywnej słabości w ostatnich dniach. Dziś wydarzeniem dnia zarówno na rynku giełdowym, jak i walutowym będzie posiedzenie EBC. Oczekiwania są tak duże, że o negatywne zaskoczenie nie będzie trudno.

GPW wyraźnie utknęła między dwoma istotnymi poziomami, dlatego od kilku dni znajdujemy się w konsolidacji. Punktem zwrotnym dla rynku powinno być pokonanie luki spadkowej po wybuchu konfliktu na Ukrainie (wzrosty), lub zanegowanie udanej sesji z 22 maja (spadki). Patrząc na kontrakt terminowy na WIG20 opór to okolice 2470/80 pkt., zaś kluczowym wsparciem jest poziom 2400 pkt. Biorąc pod uwagę utrzymujące się dobre nastroje na światowych parkietach i poprawę danych gospodarczych z Polski, wydaje się, że kierunek wzrostowy jest bardziej odpowiedni, a przy „odpowiednich” decyzjach EBC atak na opór możemy zobaczyć już dziś.

Posiedzenie EBC już dawno nie było tak ważne dla europejskiego rynku akcyjnego. Ożywienie gospodarcze w Europie jest faktem, ale patrząc na wskaźniki mierzące akcję pożyczkową banków do przedsiębiorstw, wydaje się, że mogłoby być zdecydowanie lepiej. Banki nadal są ostrożne po kryzysie i mówiąc wprost nie za bardzo chcą pożyczać pieniądze. EBC dziś zaproponuje rozwiązania, które mają to zmienić. Cały rynek obstawia cięcie stóp procentowych. To spowoduje, że trzymanie środków w EBC stanie się zupełnie nie opłacalne i EBC liczy, że środki zaczną szerzej płynąć do gospodarki. Krok wydaje się być słuszny, tyle, że pewna część rynku liczy na coś więcej – wprowadzenie europejskiego programu skupu aktywów.

Europejskie QE byłoby świetną informacją dla europejskiego rynku, a na parkiecie wybuchłaby euforia. Odradzająca się gospodarka wspiera wzrosty na europejskich parkietach już od zeszłego roku, a z dodatkowym paliwem w postaci zwiększonej płynności, szybko moglibyśmy zobaczyć kolejne wieloletnie rekordy na głównych parkietach. Siłą rzeczy, na takich warunkach skorzystałaby także GPW. Wydaje się jednak, że póki co są to tylko marzenia inwestorów, a znając tempo działania Europejskiego Banku Centralnego, na tak radykalne rozwiązanie jest po prostu zbyt wcześnie. Pytanie brzmi – jaki odsetek inwestorów obstawiał QE i czy jego nie wprowadzenie nie okaże się dużym rozczarowaniem dla rynku.

 

Mateusz Adamkiewicz
X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.

Previous PLN na rocznych maksimach przed posiedzeniem EBC
Next Poranny komentarz walutowy – kluczowy dzień dla euro

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Coraz więcej Polaków kupuje prezenty świąteczne przez internet

Z roku na rok przybywa osób, które decydują się na zakup bożonarodzeniowych prezentów w sieci. W przedświątecznej gorączce łatwiej trafić na fałszywe promocje. Dlatego eksperci radzą, by zachować czujność. Warto przed

Komentarze rynkowe 0 Comments

Blok dolarowy: gorąca noc na Antypodach

Aussie i kiwi są słabsze względem USD przed ważnymi wydarzeniami z Antypodów. Gołębie oczekiwania przed posiedzeniem RBNZ mogą być na wyrost, z kolei wysoki konsensus dla zmiany zatrudnienia w Australii

Komentarze rynkowe 0 Comments

Skandi FX: jeden komentarz to za mało, by zatrzymać SEK

Komentarze wiceprezesa Riksbanku przyniosły odbicie EUR/SEK do 9,17, ale trudno uwierzyć, że jeden komentarz wystarczy, by zatrzymać aprecjację korony. Per Jansson w zasadzie tylko przypomniał, że bank widzi problem dla

Komentarze rynkowe 0 Comments

Komentarz PLN: Spokojny początek tygodnia na PLN

Wtorkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi kontynuację stabilizacji polskiej waluty. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1760 PLN za euro, 3,6793 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,9391 PLN względem

Komentarze rynkowe 0 Comments

Komentarz do rynku złotego

Piątkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi stabilizację kwotowań złotego w rejonie wczorajszych minimów. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,3400 PLN za euro, 3,2785 PLN względem dolara amerykańskiego oraz

Komentarze rynkowe 0 Comments

Sytuacja bez zmian

Weekend nie przyniósł przełomu w USA ws. negocjacji budżetowych. Strony sporu tkwią na swoich stanowiskach, a kryzys trwa nadal, co nie poprawia nastrojów na rynkach finansowych. Szczególnie że czas biegnie

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź