Poranny komentarz giełdowy – giełdy w USA pod dyktando Apple

Poranny komentarz giełdowy – giełdy w USA pod dyktando Apple

W czasie wczorajszej sesji w USA zostały zaprezentowane nowe produkty spółki Apple. Inwestorzy uważnie śledzili konferencję, gdyż miała ona znaczący wpływ także na szeroki rynek. Po konferencji indeksy na Wall Street poszły mocniej w dół, a Nasdaq stracił na koniec sesji blisko 0,9%.

Szef firmy Tim Cook zaprezentował dwie wersje iPhona 6. Jedną z mniejszym, a drugą z większym wyświetlaczem. Dodatkowo telefony mają być kompatybilne z systemami płatności co może zrewolucjonizować płatności mobilne i zbliżeniowe. Telefony to w dalszym ciągu najważniejszy biznes i najbardziej dochodowa część spółki Apple i na tych informacjach najbardziej skupił się rynek. Kolejnym produktem był iWatch i to właśnie ten produkt został najcieplej przyjęty przez ekspertów. Apple iWatch bije swoją konkurencję między innymi tym, że posiada zupełnie nowy rodzaj interfejsu zgodny z tym w jaki sposób będzie on użytkowany. Znajduje się więc w nim możliwość dotykania ekranu który reaguje na różne rodzaje nacisku. Wydaje się więc, że to najbardziej innowacyjny pomysł od 2010 roku. Zdaniem analityków cena zegarka jest nieco wygórowana i to może ograniczać potencjał dużej sprzedaży, jak to miało miejsce chodźmy w przypadku iPhona. Akcje Apple na zamknięciu traciły -0,38%, mimo, że w czasie sesji zyskiwały nawet pięć procent. Z grona blue chipów najmocniej spadały banki, które mogą stracić na tym, iż FED planuje wdrożyć w USA bardziej restrykcyjne wymogi kapitałowe niż te zaprezentowane przez Komitet w Bazylei. Indeksy także znalazły się pod kreską, co może być sygnałem do dalszej korekty.

Dzisiejsza sesja w Europie także przynosi pogorszenie nastrojów. Na głównych parkietach mamy spadki rzędu -0,5% i mimo braku w dzisiejszym kalendarzu ważnych danych makroekonomiczny to bardzo możliwe, że korekta będzie kontynuowana. W Warszawie indeks WIG20 traci już -0,39%. Wśród jego komponentów najlepiej radzą sobie PZU, Lotos oraz PGE, po przeciwnej stronie rynku znajdują się natomiast JSW, Eurocash oraz BZWBK.

 

Łukasz Banach
Młodszy Analityk Rynków Finansowych
XTB

Previous Poranny komentarz walutowy – traci Australijczyk, traci złoty
Next RBNZ w centrum uwagi - Raport dzienny FX

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Komentarz PLN: Złoty najmocniejszy do dolara od stycznia

Czwartkowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi stabilizację kwotowań złotego po wczorajszym lekkim wzroście wobec dolara amerykańskiego. Polska waluta wyceniana jest obecnie następująco: 4,0045 PLN za euro, 3,6040 PLN wobec

Komentarze rynkowe 0 Comments

Odreagowanie na złotym – komentarz PLN

Początek bieżącego tygodnia jest dla polskiego złotego okazją do odrobienia części strat z poprzedniego tygodnia. Indeks BOSSAPLN, który wczoraj rano zbliżył się do poziomu 97 pkt., ostatecznie nie zdołał przekroczyć

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz walutowy – dobre dane z USA, dolar słabnie

Dzisiejsza sesja na rynku walutowy będzie przebiegała w oczekiwaniu na kolejne dane z USA, gdzie o godzinie 14:30 zostanie opublikowana inflacja PCE, która stanowi bardzo ważny wskaźnik dla członków FED.

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz giełdowy – wyraźne wzrosty w Europie

Czwartkowy poranek przynosi spore wzrosty na europejskich parkietach. Główne indeksy zyskują ponad 1,0% co wynika po części z dalszych spekulacji dotyczących kolejnych działań ze strony EBC. Także wzrostowa sesja w

Komentarze rynkowe 0 Comments

Blok dolarowy: kangur przeskakuje kiwi

Słabe dane z rynku pracy Nowej Zelandii w nocy rozczarowały optymistycznie nastawiony rynek i pogrążyły NZD. Przy AUD wzmocnionym brakiem luzowania RBA, na Antypodach coraz mocniej zarysowuje się kontrast. Choć

Komentarze rynkowe 0 Comments

Zima coraz słabszą wymówką

Aktywność gospodarcza w USA miała wyjść spod silnego wpływu zimy w marcu. Dane, które w tym tygodniu napływały wcale tego nie potwierdzają. Wręcz przeciwnie: część publikacji, z wczorajszymi obrazującymi kondycję

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź