Od lutego nie zapłacimy kartą w internecie
Komisja Nadzoru Finansowego dała bankom czas do końca stycznia na wprowadzenie systemów mających chronić klientów przed kradzieżą pieniędzy. Już teraz wiemy, że nie wszystkie z nich zdążą z wdrożeniami. Czy w związku z tym zostaną zablokowane płatności kartą za internetowe zakupy?
Obecnie, aby dokonać zakupów w sieci, wystarczy podać numer karty wraz z jej datą ważności oraz trzy ostatnie cyfry kodu znajdującego się na rewersie karty płatniczej. Taki system zabezpieczeń, a w zasadzie jego brak, sprzyja kradzieżom. Dane umieszczane na karcie mogą zostać bez większego problemu odczytane z monitoringu umieszczonego w sklepach, w których robimy zakupy. Kartę możemy też po prostu zgubić i zanim ją zastrzeżemy, ktoś na nasze konto może dokonać pokaźnych zakupów.
Z tych zagrożeń świetnie zdaje sobie sprawę KNF i dlatego chce wymóc na bankach wprowadzenie tzw. silnego uwierzytelniania klienta podczas płatności kartą w internecie. Oznacza to, że robiąc zakupy w sieci będziemy musieli skorzystać z dodatkowego systemu autoryzacji, np. 3D Secure. Podczas transakcji klient zostanie poproszony o podanie jednorazowego kodu, który otrzyma SMS-em na numer telefonu zarejestrowany w systemie bankowym. Z podobnego zabezpieczenia korzysta dziś większości osób autoryzujących przelewy zewnętrzne.
„3D Secure to obecnie jedyny system, który spełnia wymogi nałożone przez KNF. Z punktu widzenia klienta, niezwykle ważne jest to, że dodatkowa autoryzacja nie wpłynie znacząco na wydłużenie czasu transakcji. Metoda ta jest bardzo prosta w obsłudze, a co najważniejsze skutecznie zabezpieczy nas przed kradzieżą.” – mówi Jarosław Chrzanowski, Prezes firmy ITCARD, która obecnie implementuje system 3D Secure w kilku bankach.
Dlaczego więc nie wszystkie banki do tej pory wprowadziły wymagany przez KNF system? Wdrożenie 3D Secure wiąże się z kosztami. Tych jednak banki i tak nie unikną. Jeśli nie wprowadzą spełniającego wymogi KNF podwójnego systemu autoryzacji, pozostaną im dwa wyjścia – mogą zablokować możliwości płacenia kartami w internecie, co nie spotka się z zadowoleniem klientów, lub będą musiały wziąć na siebie wszystkie koszty związane z transakcjami internetowymi kwestionowanymi przez użytkowników kart, które były autoryzowane w inny sposób niż przewidują to rekomendacje KNF. „Przyznam, że w ostatnim czasie obserwujemy znaczny wzrost liczby zapytań dotyczących wdrożeń systemu 3D Secure. Myślę więc, że duża część sektora bankowego wybierze jednak drogę zgodną z wytycznymi KNF i z interesem własnych klientów. Implementacja 3D Secure jest łatwa i nie wymaga zmian systemu danego banku. Możemy oferować tę usługę nawet tym bankom, których kart płatniczych ITCARD nie obsługuje” – dodaje Jarosław Chrzanowski.
ITCard S.A.
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!