Obiecujące dane z Wielkiej Brytanii
Czwartkowa sesja na rynkach walutowych upłynęła pod znakiem aprecjacji funta. Głównym czynnikiem zmian była przedpołudniowa publikacja brytyjskiego urzędu statystycznego dotycząca PKB, który wzrósł o 0.6% w ujęciu rocznym. Analitycy oczekiwali wartości dwukrotnie niższej. Jak twierdzą niektórzy z nich, dobry wynik może powstrzymać decyzję Bank of England o rozszerzeniu polityki luzowania ilościowego w kolejnych miesiącach oraz pozwolić szefowi Banku Mervynowi Kingowi odeprzeć argumenty o nieskuteczności podejmowanych przez niego działań.
Kluczowym wydarzeniem po południu było opublikowanie za Oceanem danych z amerykańskiego rynku pracy. Liczba zarejestrowanych nowy bezrobotnych była o 12 tysięcy niższa od prognozowanych i wyniosła 339 tysięcy osób. Pomimo poprawy sytuacji największej gospodarki świata względem poprzednich okresów, wydaje się, że Rezerwa Federalna oczekuje zdecydowanie większych zmian, by ograniczyć program skupu aktywów.
Bezsprzecznie najważniejszym punktem dzisiejszego kalendarza będzie publikacja danych dotyczących PKB Stanów Zjednoczonych. Zestawienie tych informacji z wczorajszymi doniesieniami z amerykańskiego rynku pracy oraz wskaźnikiem inflacji pozwoli wiarygodnie przewidywać ruchy Rezerwy Federalnej w kolejnych miesiącach. Wydarzenia ostatnich tygodni pokazują, że to właśnie banki centralne dyktują obecnie warunki na światowych rynkach. Niezależnie czy się to podoba inwestorom czy nie.
dr Maciej Jędrzejak
Może to Ci się spodoba
GPW wybija się na niezależność
W USA wtorek był dniem poprzedzającym krótką środową sesję i czwartkowy Dzień Niepodległości. Poza tym w kalendarium był tylko jeden raport makro. To zdecydowanie nie zachęcało do agresywnego kupowania akcji.
Poranny komentarz giełdowy – rekordowy Nikkei
Sporo działo się dzisiaj na rynkowych parkietach, pomimo tego, iż europejskie indeksy nieznacznie zniżkując na dwie godziny po rozpoczęciu handlu, znajdując się bardzo blisko wczorajszych zamknięć. Sesja azjatycka ponownie króluje,
Komentarz PLN: Prawdopodobna próba odreagowania z okolic 3,11 USD/PLN
Poranny, czwartkowy obrotów na rynku złotego przynosi kolejnego sygnały słabości polskiej waluty. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1580 PLN za euro, 3,1010 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4125 PLN
Euro traci przed jutrzejszą konferencją EBC
Euro (EUR) spadło wczoraj do swojego dziesięciomiesięcznego minimum na poziomie 1.3357 w stosunku do dolara amerykańskiego (USD), w związku ze spekulacjami, że prezes Europejskiego Banku Centralnego (EBC), Mario Draghi, może
Poniedziałek bez rozstrzygnięcia
Poniedziałek nie przyniósł istotnych zmian na rynkach. W pierwszej części dnia rynki akcji na świecie rosły, ale później wzrosty te wyhamowały. Rentowności amerykańskich 10-latek nieco wzrosły, ale na krótkim końcu
Dolar coraz mocniejszy
Zgodnie z przewidywaniami analityków, wczorajsza sesja upłynęła pod znakiem dalszej aprecjacji amerykańskiego dolara. W ciągu dnia kurs EUR/USD spadł do poziomu 1.0668, podczas gdy jeszcze w maju ubiegłego roku znajdował
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!