Liczba palaczy jest coraz mniejsza

Mimo że w ubiegłym roku spożycie papierosów z banderolą wzrosło o 11,5 proc., to jednak w długiej perspektywie widać znaczący spadek konsumpcji wyrobów tytoniowych, a liczba palaczy w ciągu ostatniego ćwierćwiecza zmniejszyła się niemal o połowę. Zdaniem analityka Magdaleny Bodył z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, po części jest to efekt wzrostu akcyzy i cen papierosów, jaki nastąpił po wejściu Polski do UE. Nowe unijne regulacje i nowelizacja ustawy tytoniowej, która weszła w życie na początku września, wpłyną na dalszy spadek konsumpcji.

 Spożycie papierosów spada od 20 lat. Dzieje się tak z wielu powodów. Po pierwsze, po wejściu do Unii Europejskiej wzrosła akcyza na tytoń i papierosy, a w konsekwencji wzrosły też ceny i papierosy stały się towarem luksusowym. Po drugie, wzrasta świadomość społeczna i potrzeba zdrowego stylu życia, a więc ludzie palą mniej – ocenia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Magdalena Bodył, analityk z Zakładu Badań Rynkowych Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.

Jak podaje GUS, wpływy z akcyzy do budżetu państwa spadają, ponieważ Polacy wybierają głównie najtańsze marki papierosów. Jednak średnie spożycie wyrobów tytoniowych z banderolą wzrosło po raz pierwszy od pięciu lat. W ubiegłym roku statystyczny Polak wypalił średnio 1466 papierosów. To o 151 sztuk, czyli 11,5 proc. więcej, niż rok wcześniej.

Zdaniem Magdaleny Bodył w długiej perspektywie widać jednak znaczący spadek spożycia wyrobów tytoniowych. Od 1989 roku średnio rocznie wynosił on 2,3 proc. Zmniejsza się także liczba palaczy, a zaostrzenie przepisów tytoniowych wpłynie na dalsze obniżanie się konsumpcji.

– Codziennie pali 27 proc. Polaków i ten wskaźnik jest o wiele lepszy niż w roku 1980, kiedy paliło blisko 43 proc. społeczeństwa. Tendencja palenia wśród Polaków jest malejąca, dzieje się tak głównie ze względu na obostrzenia i zakazy wprowadzane przez Unię Europejską. Wprowadzona w ostatnim miesiącu dyrektywa tytoniowa prawdopodobnie wpłynie na dalsze obniżenie konsumpcji papierosów w Polsce i w Europie – prognozuje Bodył.

Nowelizacja ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych wyszła w życie 8 września. Nowe przepisy nakładają szereg obostrzeń na producentów, importerów i dystrybutorów papierosów elektronicznych. Zakazują sprzedaży papierosów elektronicznych i pojemników z płynem nikotynowym osobom poniżej 18 roku życia. Wprowadzają również bezwzględny zakaz ich reklamowania oraz sprzedaży na odległość i przez internet. Za złamanie większości regulacji przedsiębiorcom będzie grozić kara do 200 tys. zł lub pozbawienia wolności.

Od momentu wejścia w życie nowych przepisów zakazane jest również używanie papierosów elektronicznych (zawierających nikotynę) w miejscach publicznych, w takim samym zakresie jak papierosów tradycyjnych. Nowelizacja ustawy wdrożyła w Polsce regulacje przyjętej w 2014 roku europejskiej dyrektywy tytoniowej. Na mocy wypracowanego kompromisu do 2020 roku zniknąć mają również papierowy mentolowe, kosztem pozostawienia tzw. slimów, które stanowią około 20 proc. krajowego rynku. Jednak Światowa Organizacja Zdrowia i Komisja Europejska pracują nad nowymi regulacjami, które mają doprowadzić do wyeliminowania z rynku także papierosów typu slim.

Krajowy Związek Plantatorów Tytoniu, w oficjalnym stanowisku, przestrzega, że stracą na tym polscy rolnicy i budżet państwa. Polska to drugi największy w Europie kraj pod względem uprawy tytoniu i największy w UE producent gotowych wyrobów tytoniowych. Zatrudnienie w sektorze wynosi ponad 500 tys. osób, z czego ponad 60 tys. pracuje przy uprawie tytoniu w 14,5 tys. gospodarstw rolnych. Roczna produkcja sięga 35 tys. ton, a sektor tytoniowy co roku zasila budżet kwotą ok. 18 mld zł. Polska jest również dużym eksporterem papierosów i przetworzonego tytoniu. Ubiegłoroczna wartość eksportu papierosów wyniosła blisko 2 mld euro – to ok. 9-proc. udział w ogólnej wartości eksportu produktów rolno-spożywczych.

– Produkcja opiera się na importowanym tytoniu, sprowadzanym z krajów afrykańskich i Ameryki Południowej. Najwięcej tytoniu sprowadzamy z Brazylii, a gotowe wyroby w postaci papierosów sprzedajemy głównie do Holandii, Niemiec, Francji i Czech – mówi Magdalena Bodył.

Previous Niższe ceny ropy przekładają się na rynek nieruchomości
Next Ruszyła pierwsza polsko-filipińska inwestycja w sektorze inżynierii lądowej i wodnej

Może to Ci się spodoba

Wiadomości 0 Comments

Coraz lepsze wyniki polskiego rynku lotniczego

Choć statystyczny Polak lata mniej niż Europejczyk, polski rynek przewozów lotniczych dynamicznie rośnie. W I kwartale 2017 roku polskie porty lotnicze obsłużyły 7,5 mln pasażerów, czyli o 17 proc. więcej niż rok

Wiadomości 0 Comments

Do światłowodowego internetu podłączyliśmy milion gospodarstw domowych

Prędkość internetu podwaja się co 2-3 lata, ale zapotrzebowanie na transmisję danych rośnie znacznie szybciej. – Tylko światłowody doprowadzone bezpośrednio do domu czy biura gwarantują odpowiednią prędkość internetu – podkreśla prezes

Wiadomości 0 Comments

Rodzice chętnie wysłaliby dzieci na studia internetowe

Ponad dwie trzecie rodziców bierze pod uwagę dla swoich dzieci studia prowadzone w całości lub w części przez internet – wynika z badania HSBC Bank Polska. Globalnie trend ten jest wyraźnie widoczny, w Polsce dopiero zaczyna

Wiadomości 0 Comments

Młodzi kierowcy spowodowali w ubiegłym roku ponad 5,5 tys. wypadków

Młodzi kierowcy mają często zbyt duże zaufanie do swoich umiejętności, a z drugiej strony nie potrafią zapanować nad pojazdem. Za ponad 20 proc. wypadków, do których dochodzi z winy kierowców, odpowiadają młode osoby.

Wiadomości 0 Comments

Finanse państwa w dobrej kondycji

Po pięciu miesiącach roku deficyt budżetowy Polski wyniósł zaledwie 203 mln zł. To ułamek założonej w harmonogramie kwoty 13 mld zł i znacznie mniejszy deficyt niż w maju ubiegłego roku. Mocniej od oczekiwań

Wiadomości 0 Comments

Santander Consumer Bank zyskuje na współpracy z Justyną Kowalczyk

Od jesieni ubiegłego roku trwa współpraca Santander Consumer Banku z  Justyną Kowalczyk, jedną z najsłynniejszych polskich sportsmenek. Mistrzyni olimpijska reklamuje szybki kredyt gotówkowy Santander Consumer Banku, bank zaś sponsoruje biegaczkę i za jej

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź