Korekta na wycenie polskiej waluty, rynek czeka na dane dot. CPI
Poranna, środowa sesja na rynku złotego rozpoczyna się pod znakiem stabilizacji wyceny po wczorajszym korekcyjnym cofnięciu. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,1064 PLN za euro, 3,0342 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,3713 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu nieznacznie wzrosły i wynoszą obecnie 3,537% w przypadku papierów 10-letnich.
Początek tygodnia na rynku złotego mija pod znakiem korekty niskiego, piątkowego zamknięcia na parach. Z uwagi na spadki na eurodolarze ruch ten cechuje się wyższą dynamiką na parach USD/PLN oraz CHF/PLN niż na EUR/PLN, niemniej lokalny trend jest widoczny. Równocześnie obserwujemy lekką realizację zysków na rynku długu, jednak skala ruchu pozostaje ograniczona (4-5pb.). Powodem takiego zachowania inwestorów jest lekka korekta widoczna na rynkach bazowych oraz fakt, iż polski dług w ostatnich tygodniach wyraźnie zyskał. Kluczowym wydarzeniem w nadchodzących dniach będzie piątkowe wskazanie inflacji CPI za maj. Zgodnie z wyceną kontraktów FRA’s inwestorzy zakładają, że do interwencyjnej obniżki może dojść już w lipcu, stąd scenariusz taki może zostać wyceniony również na złotym. Wskazanie za kwiecień przyniosło zmianę o 0,0% m/m, stąd obawy dot. potencjalnych, deflacyjnych odczytów są jak najbardziej uzasadnione.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest znaczących publikacji makroekonomicznych z kraju. Równocześnie warto zwrócić uwagę na inflacyjne odczyty z Węgier, gdzie w poprzednim miesiącu obserwowaliśmy deflację w ujęciu CPI, a sytuacja w tym Państwie podawana jest jako przykład deflacyjnego zagrożenia dla regionu.
Z rynkowego punktu widzenia w przypadku USD/PLN dotarliśmy do obszaru, gdzie osłabienie polskiej waluty powinno stracić na dynamice, a sam cross przejdzie w stan konsolidacji. Stosunkowo ciekawie prezentuje się sytuacja na EUR/PLN, gdzie korekta na wycenie PLN ograniczana jest spadkiem wyceny euro na głównej parze walutowej. Niemniej również tutaj za bazowy scenariusz przyjmować należy dalsze lekkie osłabienie PLN i próbę ustabilizowania kwotowań w okolicach 4,13 PLN.
Konrad Ryczko
Analityk
Makler Papierów Wartościowych
Może to Ci się spodoba
Dzień kolejnego wzrostu rentowności obligacji
W poniedziałek w USA (podobnie jak w Europie) kalendarium było praktycznie puste. Podczas weekendu opublikowane zostały chińskie dane makro. Były słabe jeśli chodzi o handel zagraniczny, ale nieoczekiwany spadek dynamiki
Dane w Polsce
Odczyty z Polski – zwłaszcza ważniejszy, czyli dynamika produkcji przemysłowej – nie zaskakują siłą. Oczekiwania rynku oscylowały wokół wzrostu produkcji o 1,8 procent r/r, więc 1,7 procent można uznać za
Popołudniowy komentarz walutowy – Grecja i ropa sterują rynkiem
Dzisiaj do najbardziej zmiennych walut z pewnością należały euro i jen. Wahania nastrojów wśród inwestorów spowodowane niepewnością co do rozmów z Grecją przełożyły się także na wahania indeksów giełdowych. Najsłabszą
Dane z Niemiec też słabsze
Podobnie jak w przypadku Francji, również w Niemczech oczekiwano lekki zwyżek wstępnych odczytów kwietniowych wskaźników PMI, ale one spadają. W przypadku przemysłu z 52,8 pkt. do 51,9 pkt. (oczekiwano 53
Komentarz do rynku złotego
Piątkowy, poranny handel na rynku złotego przebiega w spokojnej atmosferze po wczorajszym wyraźnym umocnieniu polskiej waluty w ślad za rynkiem bazowym. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1895 PLN za
Poranny komentarz walutowy – co dalej ze złotym
Ostatnie dni przynoszą dynamiczną wyprzedaż polskiej waluty. Funt jest najdroższy od niemal dwóch lat, dolar wyraźnie oddalił się od bariery 3,00; a kurs EURPLN szybko zmierza w okolicę 4,15. Przyczyn
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!