Konflikt w Jemenie wstrząsa rynkiem FX

Konflikt w Jemenie wstrząsa rynkiem FX

W czwartek geopolityka wysuwa się na pierwszy plan wraz z rozpoczęciem nalotów przez Arabię Saudyjską i koalicjantów na cele w Jemenie. Ropa naftowa jest wyżej, wspierając NOK i CAD. Tracą indeksy giełdowe; USD/JPY spada, EUR/USD wraca ponad 1,10.

Przy małej ilości publikacji makro w kalendarium uwaga inwestorów skupi się na sytuacji na Bliskim Wschodzie. Arabia Saudyjska i jej koalicjanci w Zatoce Perskiej przystąpili do kampanii wojskowej w Jemenie w celu przywrócenia do władzy jemeńskiego rządu, który upadł po tym, jak rebelianci przejęli kontrolę nad dużą częścią kraju. Oczywistą reakcją rynku są wzrosty cen ropy naftowej, mimo że rozpoczęcie ataku nie oznacza jeszcze zakłóceń w dostawach surowca. Jak donosi Departament Energii USA Jemen nie jest istotnym eksporterem surowców energetycznych, jednak lokalizacja kraju przy cieśninie Bab el-Mandab, przez która odbywa się ruch tankowców, czyni kraj ważnym z punktu widzenia międzynarodowego handlu ropą naftową. Sytuacja podnosi nerwowość na rynku, co już ujawnia się w spadkach indeksów giełdowych w Azji i prawdopodobnie czerwono będzie w Europie.

Na polu danych makro wyróżnia się sprzedaż detaliczna z Wielkiej Brytanii za luty (10:30). Sprzedaż ma odbić o 0,4 proc. m/m po spadku o 0,3 proc. w styczniu, co może przynieść ulgę dla funta. Ale na silny popyt raczej nie ma co liczyć, biorąc pod uwagę balast w postaci gołębich komentarzy z Banku Anglii i premii za ryzyko wokół zbliżających się wyborów parlamentarnych w Wielkiej Brytanii. Liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych z USA (13:30) ma marne szanse, by odmienić cokolwiek na rynku USD. Podaż pieniądza ze strefy euro (10:00), stopa bezrobocia z Norwegii (10:00), czy decyzja w sprawie stóp procentowych z Czech (13:00) oferują nikłe szanse na reakcję rynku FX.

W segmencie G10 w czwartek rano powraca presja sprzedaży USD z EUR/USD wychodzącym ponad 1,10. USD/JPY pod naporem spadającego indeksu Nikkei i ucieczki kapitału do bezpiecznych przystani wyłamał się poniżej 119, co może mieć istotne konsekwencje dla równowagi rynku w kolejnych dniach. Od czasu FOCM słabość dolara była najmniejsza względem jena, co po części wynikało z relatywnie mniejszej ekspozycji inwestorów spekulacyjnych na wzrosty USD/JPY niż na przykład na spadki EUR/USD. Jednak jeśli rynek uzna, że teraz musi „nadganiać” zmiany na innych crossach, możemy obserwować dalsze spadki. Pytaniem jest, czy jednak rynek nie oczyścił się z przesadnej ekspozycji w długich pozycjach w USD? Zwracając uwagę na względnie skromną reakcję USD na rozczarowanie we wczorajszym raporcie o zamówieniach na dobra trwałego użytku można zaryzykować stwierdzenie, że rynek już wystarczająco wybiegł z pesymizmem względem dolara i skala dalszego osłabienia jest ograniczona. Niestety eskalacja ryzyka geopolitycznego to zawsze czynnik, który zaciemnia obraz i awersja do ryzyka potrafi zaprzepaścić próby stabilizacji rynku ( w tym przypadku USD). Ciężar uwagi może się teraz przenieść na dane największego kalibru, czyli raport z rynku pracy w przyszły piątek, i dopiero wówczas USD odzyska świetność.

Konrad Białas
Strateg Walutowy
TMS Brokers

Previous Złoto: marsz w górę
Next Grecja otrzyma kolejną pożyczkę

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Dane w USA

Kolejne dane z USA i kolejne rozczarowanie. Dynamika produkcji przemysłowej i wykorzystanie mocy produkcyjnych wypadł gorzej od oczekiwań. Spadkowi dynamiki produkcji przemysłowej o 0,6 procent nie towarzyszy żadna rewizji z

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz walutowy – Powrót do podstaw

W ubiegłym tygodniu uwaga inwestorów skupiała się na posiedzeniu FED, na którym zakończony został program QE3. Teraz, gdy opadł już kurz po pierwszej reakcji na komunikat Rezerwy Federalnej, rynek ponownie

Komentarze rynkowe 0 Comments

Oczekiwane zwyżki w Europie dzięki Iranowi

Wkład w dobre nastroje mają też rekordy S&P i Dow Jonesa ustanowione w piątek, ale irańskie porozumienie także jest dla rynku istotne. W każdym razie ceny ropy już spadają o

Komentarze rynkowe 0 Comments

Mario Draghi może dzisiaj wstrząsnąć rynkami

Euro (EUR) odbiło się ze swojego dziesięciomiesięcznego minimum na poziomie 1.3332 do poziomu 1.3390 w stosunku do dolara amerykańskiego (USD). Wspólna waluta pozostaje pod presją przed dzisiejszą konferencją prasową Europejskiego

Komentarze rynkowe 0 Comments

Oczekiwane zniżki na otwarciu pod wpływem Chin, Wall Street

Indeksy w Europie mogą tracić dziś rano ze względu na rozczarowujący odczyt PMI sektora produkcji w Chinach i wczorajsze spadki w Nowym Jorku. Znaczenie mogą mieć także wydarzenia na Ukrainie

Komentarze rynkowe 0 Comments

Komentarz PLN: Niska zmienność na parach PLN, inflacja CPI w kalendarzu

Czwartkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi kontynuację konsolidacji na parach związanych z polską walutą. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,2215 PLN za euro, 3,3945 PLN wobec dolara amerykańskiego

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź