Komentarz surowcowy
W centrum uwagi:
• Zaskakujący raport USDA
• Korekta zapasów kukurydzy w górę o 21%
• Soja: spore zapasy i przyspieszenie tempa zbiorów
Po kilku dobrych sesjach, w poniedziałek na rynkach towarowych znów dominował kolor czerwony. Wartość indeksu CRB spadła o pół procenta do poziomu 285,54 pkt., notując tym samym lukę spadkową. Spadały ceny surowców energetycznych, metali, a także większości zbóż. Na plusie znalazły się nieliczne towary, głównie z grupy soft commodities, takie jak cukier, kawa, sok pomarańczowy i bawełna.
Zaskakujący raport USDA
Głównym wydarzeniem początku tego tygodnia był raport amerykańskiego Departamentu Rolnictwa (USDA), w którym podano zaskakujące dane dotyczące zapasów kukurydzy i soi w USA. Oba te zboża zostały wczoraj przecenione o około 3%, ze względu na fakt, że dane te okazały się dużo lepsze niż oczekiwano tego na rynku.
Korekta zapasów kukurydzy w górę o 21%
Jak podał USDA, w dniu 1 września br. zapasy kukurydzy w USA znalazły się na poziomie 824 mln buszli. Jest to aż o 21% więcej niż departament podawał w raporcie jeszcze trzy tygodnie temu: w pierwszej połowie września USDA szacowało poziom zapasów na poziomie 681 mln buszli. Wczorajsze wyliczenia znacząco pobiły także wszelkie oczekiwania rynkowe.
Nic dziwnego więc, że powyższe informacje wpłynęły na znaczącą przecenę kukurydzy. Presja podaży na tym rynku prawdopodobnie szybko nie ustąpi, bowiem w USA trwają właśnie zbiory kukurydzy. Wczoraj amerykański Departament Rolnictwa podał swoje cotygodniowe informacje dotyczące tempa żniw w USA – w raporcie tym podano, że jak dotychczas, zebrano 12% amerykańskiej kukurydzy. Jest to o 5% więcej niż we wcześniejszym tygodniu, jednak i tak jest to najwolniejsze tempo zbiorów od 4 lat. Tak czy inaczej, zbiory kukurydzy w USA mają być w tym sezonie rekordowo duże, co umożliwi odbudowanie wątłych zapasów tego zboża w USA (pomimo wczorajszych dobrych danych USDA dotyczących zapasów, i tak znajdują się one na najniższym poziomie od 16 lat). To zaś sprawi, że cena kukurydzy może zmierzać dalej w kierunku 400 USD za 100 buszli. Obecnie notowania tego zboża naruszyły techniczne wsparcie w okolicach 445-446 USD za 100 buszli.
Soja: spore zapasy i przyspieszenie tempa zbiorów
Z podobną sytuacją mieliśmy do czynienia wczoraj także na rynku soi. Amerykański Departament Rolnictwa podał, że 1 września zapasy tego zboża w USA znalazły się na poziomie 141 mln buszli. Jest to o 13% więcej niż USDA podawał w raporcie z 12 września (125 mln buszli), a także znacznie więcej niż oczekiwano na rynku. W rezultacie, wczoraj notowania soi w USA spadły dynamicznie poniżej poziomu 1300 USD za 100 buszli, a dzisiaj rozpoczęły sesję niewielką luką spadkową. Obecnie najbliższym poziomem wsparcia na wykresie soi jest rejon 1250 USD za 100 buszli.
Podana wczoraj wielkość zapasów soi w USA i tak oznacza, że znalazły się one na najniższym poziomie od 4 lat. Niemniej jednak, na rynku w ostatnich miesiącach obawiano się, że sytuacja będzie jeszcze gorsza, bowiem w miesiącach czerwiec-sierpień Stany Zjednoczone eksportowały spore ilości soi, między innymi ze względu na duże zapotrzebowanie Chin na zboża. Wczorajszy raport zniwelował te obawy i znacząco oddalił szanse na jakiś wyraźny wzrost notowań soi.
Warto wspomnieć, że podobnie jak w przypadku kukurydzy, w Stanach Zjednoczonych rozpoczęły się zbiory soi. Wczoraj USDA podał, że obecnie zebrano już 11% soi w USA, co oznacza spore przyspieszenie tempa żniw w stosunku do wcześniejszego tygodnia (3%). To i tak jest najsłabsze tempo od 4 lat – udział zebranego zboża jest znacznie niższy od pięcioletniej średniej dla analogicznego tygodnia (20%). Jednocześnie jednak poprawiła się jakość uprawianej soi – USDA oszacował, że 53% soi w USA było dobrej lub bardzo dobrej jakości, podczas gdy tydzień wcześniej udział ten wynosił 50%.
Dorota Sierakowska
Analityk
Może to Ci się spodoba
Poranny komentarz walutowy – kolejne rekordy dolara
Wydarzeniem czwartku, jak i całego obecnego tygodnia, jest bez wątpienia posiedzenie EBC. Oczekiwania są bardzo duże i Draghi będzie musiał mocno się postarać, aby nie przekłuć balonu oczekiwań. Na dłuższą
Poranny komentarz giełdowy – Facebook zarabia coraz więcej, dzień z PMI
W Stanach sezon wyników trwa już w najlepsze. Większość dużych firm technologicznych, na które rynek zwracał uwagę opublikowała już swoje zarobki. Wczoraj po sesji poznaliśmy wyniki Facebooka, który zarobił więcej
Draghi wycofa się z majowych zapowiedzi
Nieoczekiwanie dobre dane o aktywności ekonomicznej w strefie euro za maj sprawią, iż ton wypowiedzi prezesa EBC na dzisiejszej konferencji może być znacząco inny. To szansa dla notowań euro, szczególnie,
Sytuacja bez zmian
Weekend nie przyniósł przełomu w USA ws. negocjacji budżetowych. Strony sporu tkwią na swoich stanowiskach, a kryzys trwa nadal, co nie poprawia nastrojów na rynkach finansowych. Szczególnie że czas biegnie
Komentarz PLN: Stabilizacja PLN powyżej 4,00 PLN za euro
Początek nowego tygodnia na rynku walutowym przynosi stabilizację kwotowań złotego po piątkowej lekko spadkowej sesji. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,0310 PLN za euro, 3,7156 PLN wobec dolara
EUR/USD: technika faworyzuje dalsze wzrosty
Poziom wsparcia na 1,1190 został wybroniony i zamknięcie godzinowej świeczki dokonało się pod lokalnym oporem na 1,1260. Dopiero trwałe przebicie któregoś z tych dwóch poziomów pozwoli nabrać większej pewności co
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!