Komentarz PLN: Złoty stabilny w oczekiwaniu na FED
Środowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi stabilizację polskiej waluty w oczekiwaniu na dzisiejsze zakończenie posiedzenia FED. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1387 PLN za euro, 3,9074 PLN względem dolara amerykańskiego, 3,8874 PLN wobec franka szwajcarskiego i 5,7657 PLN za funta brytyjskiego. Rentowności polskiego długu wynoszą 2,478% w przypadku papierów 10-letnich.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku polskiej waluty nie przyniosło większych zmian, gdzie inwestorzy czekają już na kluczowe zakończenie posiedzenia FED po godz. 19:00. Stabilizację obserwujemy również na wycenie dolara na szerokim rynku, przez co również kwotowania USD/PLN „zakotwiczyły” blisko 3,90 PLN. Rynek wstrzymuje oddech gdyż ostatnie zwyżki amerykańskiej waluty bazowały przede wszystkim na założeniu jastrzębiego FED i wskazaniu czerwca jak potencjalnej daty rozpoczęcia zacieśniania polityki monetarnej w USA. Od początku tygodnia obserwujemy jednak pewną nerwowość, gdyż część inwestorów zdała sobie sprawę, iż komunikat FOMC może nie być aż tak jastrzębi. Na pewno będziemy świadkami usunięcia zwrotu z komunikatu mówiącego o konieczności prowadzenia „cierpliwej polityki monetarnej”. FED może jednak zamiast czerwca po raz kolejny wskazać na dane gospodarcze od których uzależni moment podwyżek. W przypadku realizacji takiego scenariusz najprawdopodobniej obserwowalibyśmy dynamiczne spadki na wycenie amerykańskiej waluty, co z kolei poprawiłoby sentyment wokół bardziej ryzykownych waluty. W konsekwencji zakładać można im mniej jastrzębi FED tym lepiej dla złotego, gdzie korekta na USD/PLN byłaby najprawdopodobniej wystarczającym powodem, aby rozegrać mocniejszego PLN również na pozostałych zestawieniach.
W trakcie dzisiejszej sesji poznamy dane z Polski dotyczące produkcji przemysłowej oraz sprzedaży detalicznej za luty. Rynek oczekuje dynamik na poziomie 4,00% r/r oraz 0,0% r/r. Rynek zakłada więc pewną stabilizację w zakresie produkcji przemysłowej oraz potencjalnie możliwy słabszy odczyt w zakresie sprzedaży detalicznej. Warto znów wspomnieć, iż z uwagi na ostatnie deklarację wpływ krajowych danych na rynek pozostaje ograniczony i jedynie wyraźne odchylenie od konsensusu stanowić będzie czynnik cenowy.
Z rynkowego punktu widzenia na parach związanych z wyceną polskiej waluty obserwujemy lokalną stabilizację. Kwotowania EUR/PLN oscylują w zakresie 4,15 -4,12 PLN, podczas gdy najważniejsze zestawienie ostatnio – USD/PLN „zakotwiczyło” blisko 3,90 PLN w oczekiwaniu na zakończenie posiedzenia FED.
Konrad Ryczko
Analityk
Makler Papierów Wartościowych
Może to Ci się spodoba
Poranny komentarz walutowy – posiedzenie RPP i raport ADP
Początek dzisiejszej sesji przynosi umocnienie dolara w stosunku do euro. Notowania w dalszym ciągu znajdują się poniżej oporu z poziomu 1,3700, którego pokonanie z pewnością pozwoli dotrzeć głównej parze walutowej
Dane z rynku pracy rozczarują
Poświąteczny tydzień an rynkach obfituje w bardzo ciekawe wydarzenia. Dziś przed nami kolejne – najważniejsza publikacja makroekonomiczna w USA. Przed miesiącem raport z rynku pracy był bardzo mocny, co przełożyło
Komentarz do rynku złotego
Początek nowego tygodnia na rynku złotego przynosi lekkie umocnienie polskiej waluty kontynuując impuls z piątku. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,2741 PLN za euro, 3,2441 PLN wobec dolara amerykańskiego
Brak porozumienia w sprawie Grecji
Wiadomości napływające z Mińska zostały pozytywnie odebrane nie tylko przez inwestorów w Europie Środkowo – Wschodniej, gdzie podczas wczorajszej sesji obserwowaliśmy znaczące wzrosty. W ślad za europejskimi parkietami podążyła także
Poranny komentarz walutowy – dzień z indeksem Ifo w tle
Dzisiejszy poranek na rynku walutowym przynosi osłabienie się amerykańskiej waluty w stosunku do większości walut G10, wśród których prym wiodą dolar nowozelandzki i dolar australijski. Najważniejszą figurą, którą poznamy w
Euro, jen i szwajcarski frank tracą na wartości
Po nudnym poniedziałku, gdy brak inwestorów z USA i Wielkiej Brytanii, zaowocował spadkiem obrotów i zmienności, na forexie wrócił normalny handel. Jednak emocji można oczekiwać dopiero po południu, gdy zostanie
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!