Komentarz PLN: W oczekiwaniu na PMI oraz RPP

Komentarz PLN: W oczekiwaniu na PMI oraz RPP

Początek nowego tygodnia na rynku złotego przynosi lekki spadek wyceny polskiej walut kontynuując niekorzystny układ z piątku. Złoty jest wyceniany przez inwestorów następująco: 4,2200 PLN za euro, 3,3844 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,5007 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu wynoszą 2,570% w przypadku papierów 10-letnich.

Pomimo piątkowych wzrostów na giełdach bazujących na niespodziewanych działaniach BoJ ciężko było dopatrzeć się poprawy sentymentu wokół polskiej waluty na rynku. Dodatkowo zamkniecie USD/PLN powyżej bariery 3,3525 PLN wskazuje na kontynuację trendu wzrostowego na tej parze. Powodem jest m.in. wyczekiwania obniżka stóp w kraju, gdzie podczas środowego posiedzenia oczekuje się, iż RPP obniży stopy o 25pb. Najważniejszym czynnikiem jest jednak postępujące umocnienie dolara amerykańskiego na szerokim rynku, które ma związek z wyjściem FED z programu QE oraz perspektywami co do podwyżek stóp procentowych w połowie przyszłego roku (m.in. 7-letnie maksima na USD/JPY). Umacniający się dolar wywiera presję na większości zestawień USD/EM (emerging markets). W przypadku PLN jesteśmy wiec świadkami stosunkowo stabilnego zachowania kursu na EUR/PLN oraz CHF/PLN podczas gdy USD/PLN wygenerował sygnał do dalszych spadków PLN wobec amerykańskiego dolara.

W trakcie dzisiejszej sesji, o godz. 9:00, poznamy wskazania z zakresu przemysłowego indeksu PMI dla Polski za październik. Inwestorzy oczekują lekkiej zwyżki odczytu do 49,9 pkt. z 49,5 pkt. uprzednio. W dalszym ciągu jednak oczekiwania kształtują się poniżej kluczowej bariery 50 pkt., która oddziela rozwój gospodarki od jej kurczenia. Dodatkowo dzisiejsze wskazanie traktowane będzie jak drogowskaz co do ewentualnego środowego ruchu ze strony RPP. Należy jednak pamięta, iż potencjalna obniżka stóp przez RPP będzie miała najprawdopodobniej większy wpływ na zachowanie rynku długu niż na kurs walutowy.

Z rynkowego punktu widzenia EUR/PLN oraz CHF/PLN pozostają w ramach konsolidacji powyżej 3,4925 PLN oraz 4,2070 PLN. Czynnikiem ryzyka dla wyceny polskiej waluty, z technicznego punktu widzenia, jest jednak zachowanie kursu USD/PLN, gdyż naruszenie oporu na 3,3525 PLN otwiera drogę do testu okolic 3,46 PLN na tej parze.

1 2 3

Konrad Ryczko

Analityk
Makler Papierów Wartościowych

Wydział Doradztwa i Analiz Rynkowych
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Previous Przegląd poranny 3 listopada
Next Raport surowcowy - Ropa i złoto w defensywie

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Odczyt inflacji konsumenckiej m/m w USA zgodny z oczekiwaniem rynku

Euro (EUR) straciło wczoraj na wartości osiągając 8-miesięczne minimum w stosunku do dolara amerykańskiego (USD) na poziomie 1.3458. Dolar amerykański (USD) osiągnął poziom 101.59 w stosunku do jena japońskiego (JPY).

Komentarze rynkowe 0 Comments

Wyniki nie pomagają nastrojom

Od początku tygodnia na rynkach finansowych jest nerwowo. Wyprzedaż na rynku metali szlachetnych przełożyła się na pogorszenie koniunktury na rynkach akcji, w mniejszym stopniu na rynek walut. Nie pomagają też

Komentarze rynkowe 0 Comments

Europa lekceważy słabe dane makro

Po poniedziałkowej, niewielkiej, korekcie w USA byki stały przed zadaniem pokazania, że to był nic nieznaczący wypadek przy pracy i drugi kwartał tego roku musi rozpocznie się dobrze. Przed rozpoczęciem

Komentarze rynkowe 0 Comments

Komentarz do rynku złotego

Piątkowy, poranny handel na rynku złotego przebiega w spokojnej atmosferze po wczorajszym wyraźnym umocnieniu polskiej waluty w ślad za rynkiem bazowym. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1895 PLN za

Komentarze rynkowe 0 Comments

Kukurydza blisko 4-letniego minimum

Euro (EUR) straciło wczoraj na wartości spadając do poziomu 1.3512 w stosunku do dolara amerykańskiego (USD). Wspólna waluta znalazła opór na poziomie 1.3545 oraz wsparcie na poziomie 1.3500. Dolar amerykański

Komentarze rynkowe 0 Comments

Gospodarki rozwinięte walczą z konsolidacją fiskalną

W gospodarkach rozwiniętych nadal odnotowuje się niski wzrost – zaledwie 1,3% w ubiegłym roku – w miarę, jak strefa euro z powrotem popada w recesję. Nie przewiduje się znacznej poprawy

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź