Komentarz PLN: Próba rozegrania kontynuacji umocnienia PLN

Komentarz PLN: Próba rozegrania kontynuacji umocnienia PLN

Wtorkowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi stabilizację kwotowań złotego po wczorajszym wyraźnym umocnieniu. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 3,9862 PLN za euro, 3,6674 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,8375 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,5849 PLN w relacji co funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 2,473% w przypadku obligacji 10-letnich.

Ostatnie kilkanaście godzin handlu na złotym przyniosło wyraźny wzrost wyceny polskiej waluty, m.in. poniżej bariery 4,00 PLN wobec euro oraz najniższego poziomu na USD/PLN od 2-miesięcy. W połączeniu z napływem kapitału na polski rynek akcyjny zakładać należy, iż były to transfery w dużej mierze zagraniczne. Częściowo jednak była to pochodną doniesień ws. negocjacji z Grecją, gdzie Premier A. Tspiras zdecydował się na zmianę składu negocjacyjnego, co bezpośrednio odczytywane jest jako próba ograniczeni wpływów Y. Varoufakisa (min. fin.), którego twarde stanowisko krytykowane było przez przedstawicieli UE. Rynek odebrał ww. doniesienia pozytywnie zakładając, iż ruchy te zbliżają nas do osiągniecia porozumienia na linii Grecja – UE. W szerszym ujęciu wczorajsza sesja dość skutecznie neguje układy wzrostowe na parach x/PLN, potwierdzając, iż inwestorzy w dalszym ciągu widzą przestrzeń do umocnienia polskiej waluty. Przy działaniach podjętych przez inne kraje CEE, złoty pozostaje jedną z najciekawszych alternatyw do lokowania kapitału w świetle trwającego programu QE w Strefie Euro.

W trakcie dzisiejszej sesji brak jest istotniejszych publikacji makroekonomicznych z Polski. Na szerokim rynku inwestorzy będą śledzić wskazania z USA w świetle zbliżającego się posiedzenia FED. Przesuniecie oczekiwań co o podwyżek stóp w USA stanowi jeden z czynników wspierających wyceny bardziej ryzykownych aktywów w ostatnim okresie.

Z rynkowego punktu widzenia kwotowania EUR/PLN znów zbliżyły się do okolic wsparcia na 3,9798 PLN, którego sforsowania otwierałoby drogę do testu okolic 3,90 PLN za euro. Dużo ciekawiej prezentują się zarazem inne pary związane z PLN. Na CHF/PLN ponownie znaleźliśmy się blisko istotnego zakresu 3,8367 PLN, podczas gdy na USD/PLN testujemy wsparcie na 3,6525 PLN, którego wybicie przyniosłoby zejście do okolic 3,5880 PLN.

1 2 3 4

Konrad Ryczko

Analityk
Makler Papierów Wartościowych

Previous Przegląd poranny 28 kwietnia
Next Grecja zmienia taktykę

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Wygra nadzieja czy strach?

Politycy w USA rozmawiają nt. budżetu i limitu długu, ale zbliżenia stanowisk nie ma. Pytanie, czy przed 17 października zwycięży nadziej na kompromis „za pięć dwunasta”? Czy może jednak strach,

Komentarze rynkowe 0 Comments

Komentarz surowcowy

W centrum uwagi: • Oddalone widmo ograniczenia QE3 w USA • Ceny szlachetnych kruszców w górę • Znaczny wzrost importu złota do Indii • Roubini: złoto po 1000 USD za

Komentarze rynkowe 0 Comments

Słabe dane o zamówieniach

Za nami lekko spóźnione dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku, które zauważalnie mijają się z oczekiwaniami i to na wszystkich frontach. Chodzi nie tyko o środki transportu, ale również

Komentarze rynkowe 0 Comments

Raport dzienny Forex

O ile początkowo rynki finansowe ignorowały opublikowane wczoraj po południu lepsze dane nt. czerwcowego deficytu handlowego USA, to na dłuższą metę nie ma to sensu. Wyraźnie niższy deficyt to sygnał

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz giełdowy – odbicie w Europie

Dzisiejszy poranek przynosi odreagowanie na europejskich parkietach, które odrabiają część strat z ostatnich dni. Nie przeszkadzają im w tym rozczarowujące wyniki kilku istotnych spółek, w tym między innymi banku UBS

Komentarze rynkowe 0 Comments

Dane w Polsce

Odczyty produkcji i inflacji na poziomie producentów nie tylko mijają się prognozą, ale jeszcze sygnalizują, iż kondycja gospodarki uległa pogorszeniu. Uwzględniając ostatnie sygnały ze strony RPP dane stoją w sprzeczności

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź