Komentarz marko-walutowy
Kolejny dołek – para EURPLN najsłabsza od lipca 2011r.
Początek minionego tygodnia na parze EURPLN przyniósł po raz kolejny umocnienie się złotego. W poniedziałek GUS opublikował serię danych wskazujących na ożywienie w polskiej gospodarce. Produkcja przemysłowa w marcu wzrosła do 8,8 proc. r/r (przy medianie 7,2 proc. r/r), podobnie było z realną sprzedażą detaliczną, która odbiła do poziomu 6,6 proc. r/r z ujemnych wartości notowanych w lutym. Już w poniedziałek kurs EURPLN obniżył się do 3,9841 PLN/EUR. Przewaga zainteresowanych zakupem waluty krajowej utrzymała się także podczas następnej sesji sprowadzając EURPLN na tygodniowe i jednocześnie prawie czteroletnie minima do poziomu 3,9670 PLN/EUR. Od czwartku złoty zaczął tracić w wyniku wpływu serii słabych wskaźników wyprzedzających z Chin, Niemiec i strefy euro na waluty wschodzące. Para EURPLN nieznacznie zwiększyła swoją wartość na poziom bliski 4,02 PLN/EUR.
Na parze USD/PLN mieliśmy w minionym tygodniu do czynienia ze względnie wysokimi wahaniami. Pod wpływem słabszych danych z amerykańskiego rynku pracy (tygodniowa liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych zwiększyła się do 295 tys.) oraz spadku sprzedaży nowych domów w marcu do 481 tys. (przy konsensusie rynkowym ustawionym na 523 tys.) wartość dolara w czwartek spadła o ponad 4 grosze do poziomu 3,6883 PLN/USD. Czwartkowe wykresy wskazywały na to, że rynki wciąż wykazują wysoką wrażliwość na dane z amerykańskiego rynku pracy po słabych payrollsach i przybywającej liczby (od początku kwietnia) ubiegających się o zasiłek dla bezrobotnych. W czwartek doszło do opublikowania protokołu z posiedzenia RPP w którym to wskazywano na pozytywny wpływ popytu wewnętrznego wywołanego kredytami konsumpcyjnymi i wzrostem realnych dochodów gospodarstw domowych. Pomimo ekspansywnej polityki monetarnej prowadzonej przez EBC i szeregu pozytywnych odczytów wskazujących na utrzymywanie się stabilnego wzrostu w polskiej gospodarce spodziewam się odreagowania i wzrostu wartości EURPLN w miesięcznym horyzoncie w okolice 4,10 PLN/EUR.
Monika Krzywda
analityczka AKCENTY
Może to Ci się spodoba
Złoty w cieniu szerokiego rynku – komentarz PLN
Wczoraj na polskim rynku mieliśmy do czynienia z pustym kalendarzem makro. Tymczasem wiele publikacji pojawiło się za granicą – w czwartek opublikowane zostały m.in. ważne dane makro z amerykańskiego rynku
Amerykańska gospodarka nadal zaskakuje
Podczas wczorajszej sesji uwagę inwestorów przyciągnęły dane z niemieckiego rynku pracy, gdzie stopa bezrobocia w ostatnim miesiącu utrzymała się na poziomie 6.8%. W Wielkiej Brytanii z kolei, opublikowano ważne informacje
W strefie euro panuje inna definicja ostatecznego terminu
Historia kryzysu zadłużenia strefy euro uczy, że ostatecznym terminem porozumienia stron jest moment uzyskania porozumienia, a wcześniejsze daty przeskakiwane są jak płotki na bieżni. Nie inaczej jest w przypadku ostatnich
Komentarz do rynku złotego
Czwartkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi stabilizację polskiej waluty po wczorajszym dość wyraźnym umocnieniu. Euro kosztuje 4,1706 PLN, dolar amerykański wyceniany jest na 3,0846 PLN, a franka szwajcarski kwotowany
Ropa poniżej poziomu 65, a Jen wzrósł do 119.00
Euro (EUR) uformowało nowe wsparcie na poziomie 1.2465 w stosunku do dolara amerykańskiego (USD) i obecnie notowane jest około poziomu 1.2475. Wspólna waluta trzyma obecne poziomy, ponieważ w tym tygodniu
Dyktatura agencji ratingowych
Przyczyna obecnego kryzysu jest niewątpliwie wielopłaszczyznowa i trudno tak naprawdę wskazać jeden element, który całkowicie odpowiadałby za załamanie światowych finansów. Jednakże przemożny wpływ agencji ratingowych na gospodarkę wielu państw, stawia
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!