Komentarz do rynku złotego
Wtorkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi lekkie osłabienie polskiej waluty. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1091 PLN za euro, 3,1411 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,3811 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu wynoszą aktualnie 3,519% w przypadku obligacji 10-letnich.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na złotym przebiegało pod znakiem dyskontowania negatywnych impulsów płynących z szerokiego rynku w postaci słabszych wskazań makro z Chin. Krajowy odczyt w zakresie inflacji CPI jedynie krótkoterminowo znalazł odzwierciedlenie na rynkach. Publikacja na poziomie 1,0% r/r, choć nieznacznie poniżej prognoz rynkowych – 1,1%, nie przesądza jeszcze kolejnych obniżek. Teoretycznie znajdujemy się wyraźnie poniżej celu inflacyjnego NBP (2,5% +/- 1pp.), jednak członkowie RPP sygnalizowali wcześniej, iż ich kolejne decyzje zależeć będą od prognoz makroekonomicznych, czyli najprawdopodobniej kolejnej projekcji makroekonomicznej NBP. Publikacja inflacji CPI nieznacznie umocniła dług, gdzie tradycyjna korelacja przeniosła ten ruch również na złotego. Impuls ten okazał się jednak nietrwały, a inwestorzy na złotym ponownie skierowali swoją uwagę na wydarzenia na szerokim rynku w konsekwencji generując spadkową sesję na złotym. Czesc uczestników rynku zwracała uwagę, iż mieliśmy do czynienia z wyraźnym tzw. „cross trade”, gdzie kapitały ulokowane w PLN krótkoterminowo przetransferowane zostały w kierunku HUF.
W trakcie dzisiejszego handlu poznamy wskaźnik inflacji bazowej za marzec (oczek. 1,0%), jednak skala wpływu tego odczytu na rynek pozostanie najpewniej ograniczona. Przy braku sesji na GPW aktywność rynku pozostanie najprawdopodobniej ograniczona, a obecni inwestorzy tradycyjnie wyczekiwać będą sygnałów płynących z szerokiego rynku oraz kwotowań eurodolara. Wsród istotnych wskazań makro na dzisiaj wymienić należy m.in. niemiecki indeks ZEW (11:00, oczek. 42 pkt.) czy popołudniowe dane dot. rynku nieruchomości oraz produkcji przemysłowej w USA.
Z rynkowego punktu widzenia jesteśmy najprawdopodobniej świadkami budowy „platformy” do mocniejszego odreagowania ostatnich wzrostów na złotym. Wczorajszy cross-trade na PLN/HUF wskazuje, iż część kapitału spekulacyjnego na złotym zaczyna szukać bardziej atrakcyjnego miejsca lokacji kapitału. W dalszym ciągu możemy spodziewać się odreagowania w kierunku 4,15 EUR/PLN, jednak dzisiejsza obrona średniej 200-sesyjnej na eurodolarze wskazuje, iż w trakcie dzisiejszego handlu może dojść do odreagowania części wczorajszych spadków.
Konrad Ryczko
analityk DM BOŚ
Może to Ci się spodoba
Wyraźne spowolnienie chińskiej gospodarki
Początek tygodnia został zdominowany przez wiadomości napływające z Dalekiego Wschodu. Jak wynika z informacji opublikowanych przez Główny Urząd Statystyczny Chin, w ubiegłym miesiącu dynamika eksportu w Państwie Środka nieoczekiwanie spadła
Amerykanie niespecjalnie przejęli się europejskim niedźwiedziem
W USA we wtorek kalendarium było praktycznie puste. Rynki powoli przygotowywały do piątkowych danych z amerykańskiego rynku pracy. Jakieś znaczenie mogło mieć to, że w poniedziałek (tzw. Cyber Monday) sprzedaż
Komentarz do rynku złotego
Piątkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi stabilizację notowań polskiej waluty po wczorajszym nieznacznym osłabieniu. Inwestorzy wyceniają złotego następująco: 4,1110 PLN za euro, 3,1347 PLN za dolara amerykańskiego oraz 3,3708
Euro pod presją przed publikacją indeksu instytutu ZEW
Euro (EUR) odbiło się wczoraj z poziomu 1.2629 do poziomu 1.2721 w stosunku do dolara amerykańskiego (USD), w związku z niepokojem, wyrażonym przez amerykańską Rezerwę Federalną, odnośnie tego, że nagła
Spokojny początek tygodnia na złotym
Początek nowego tygodnia na rynku złotego nie przynosi znaczących zmian w układzie sił, gdzie polska waluta oscyluje blisko piątkowego odniesienia. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1400 PLN za euro,
Skandi FX: w obrębie starych barier
EUR/SEK wzorowo zawraca od górnego ograniczenia ostatniej konsolidacji (9,39). Poniedziałkowy spadek zatrzymał się na 9,33 i im niżej, tym lepiej, gdyż poprawia do poziom wejście przed środowym posiedzeniem Riksbanku. Naszym
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!