Komentarz do rynku złotego
Początek nowego tygodnia na rynku złotego przynosi względnie neutralne otwarcie blisko poziomów notowanych w piątek. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,2035 PLN za euro, 3,0997 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4274 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu w dalszym ciągu oscylują blisko wartości 4,44% w przypadku obligacji 10-letnich.
Ostatnie kilka sesji na rynku przebiegało pod znakiem utrzymania konsolidacji powyżej kluczowego zakresu 4,20 PLN za euro. W piątek otwarcie wypadło nawet poniżej tego zakresu, jednak późniejsze umocnienie dolara na szerokim rynku spowodowało również spadek popytu na waluty CEE. Niemniej nastroje na polskiej walucie pozostają pozytywne. Duże znaczenie ma tutaj wzrost oczekiwań inwestorów zagranicznych, iż RPP jako jedna z pierwszych z regionu zdecyduje się na podwyższenie stóp procentowych, co podnosi atrakcyjność inwestycji w złotego z fundamentalnego punktu widzenia. Warto tutaj wspomnieć, że w piątek pojawiła się informacja, iż Z. Gilowska zrezygnowała z zasiadania w Radzie z uwagi na problemy zdrowotne. Prof. Gilowska była traktowana jak członek obozu jastrzębi w RPP, stąd rynek spekuluje, iż dołączenie nowego członka może spowodować przechylenie większości w gremium na korzyść gołębi. W szerszym zakresie nie zmienia to jednak prognoz zakładających, iż RPP utrzyma obecne stopy przynajmniej do połowy 2014r. Na szerokim rynku inwestorzy powoli pozycjonują się pod możliwe „bankructwo” USA, które może mieć miejsce już 17 października. Scenariusz ten pozostaje mało prawdopodobny, jednak w krótkim okresie może ograniczać dalsze umocnienie bardziej ryzykownych aktywów, w tym złotego.
W trakcie dzisiejszej sesji poznamy jedynie wartość aktywów rezerwowych NBP we wrześniu, co zwyczajowo nie powinno wpłynąć na rynek walutowy. Nastroje rynkowe dyktowane będą przez dane fundamentalne ze Strefy Euro (m.in. fin. PKB) oraz trwający spór budżetowy w USA.
Z rynkowego punktu widzenia początek nowego tygodnia generuje możliwość lekkiego odreagowania na rynku złotego. Nieudane piątkowe umocnienie powoduje, iż część graczy może chcieć zrealizować aktualne zyski w obawie przed mocniejszą korektą. Scenariusz ten obserwujemy na rynku EUR/PLN oraz CHF/PLN, gdzie kwotowania przetestowały intra-sesyjne opory. Również koszyk BOSSA PLN wskazuje, iż o przekroczenie poziomu 100 pkt. może być obecnie trudno i bardziej prawdopodobnym wydaje się cofniecie do okolic 99pkt.
Konrad Ryczko
analityk DM BOŚ
Może to Ci się spodoba
Grecja będzie coraz bardziej ciążyć na euro
Grecki minister ds. wewnętrznych Nikos Voutsis przyznał, że kraj nie ma wystarczających środków, aby uregulować czerwcowe zobowiązania na rzecz Międzynarodowego Funduszu Walutowego, które łącznie przekraczają 1,6 mld EUR. Jedynym rozwiązaniem
Wzrost musi być bardziej przekonujący
Warszawskie byki w umiarkowanym stopniu wykorzystały poniedziałkowe dobre informacje z gospodarek oraz odroczenie obaw o amerykańską interwencję w Syrii. Przedpołudniowa zwyżka WIG20 i ponowny powrót powyżej 2400 punktów narobił apetytu,
Stało się: mamy government shutdown w USA
Niespodzianki nie było. „Za pięć dwunasta” nie udało się wypracować kompromisu ws. amerykańskiego budżetu. Obie izby Kongresu pozostały na swoich stanowiskach. W związku z tym od dziś została zamknięta duża
Wall Street czeka na dane o rynku pracy
W USA po środowym spadku czwartek powinien przynieść odbicie (zgodnie z zasadą huśtawki). Gracze amerykańscy nie dostali wielu nowych impulsów, więc po części spoglądali na Europę, a tam indeksy straciły
Branża meblarska w dobrej kondycji. Ten rok może być rekordowy w produkcji mebli
Branża meblarska z roku na rok radzi sobie coraz lepiej. W ciągu pierwszych siedmiu miesięcy tego roku wartość wyprodukowanych w Polsce mebli wyniosła blisko 22 mld zł. To wynik o 13 proc. wyższy
Komentarz do rynku złotego
Czwartkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi stabilizację kwotowań polskiej po wczorajszym silnym umocnieniu w trakcie sesji amerykańskiej. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,3005 PLN za euro, 3,3079 PLN
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!