Komentarz do rynku złotego
Pierwsza część wczorajszej sesji odznaczała się słabością złotego. O godzinie 10.00 pojawiły się dobre dane makroekonomiczne z Polski – zarówno dane dotyczące sprzedaży detalicznej, jak i stopy bezrobocia za sierpień, okazały się lepsze od oczekiwań. Niemniej jednak, zgodnie z oczekiwaniami, to nie dane z Polski okazały się najważniejsze przy wycenie polskiej waluty.
Duże znaczenie miał odczyt indeksu instytutu Ifo w Niemczech. Wprawdzie wzrósł on do poziomu najwyższego od kwietnia, jednak jego dynamika okazała się rozczarowująca, biorąc pod uwagę rynkowe oczekiwania. Dlatego też odczyt indeksu zadziałał negatywnie na wykres EUR/USD, co rykoszetem odbiło się na spadku wartości polskiej waluty. Jednak już w drugiej części sesji, za sprawą słabych danych ze Stanów Zjednoczonych, poprawił się sentyment na rynku eurodolara. Odbiło się to pozytywnie na wartości polskiego złotego – indeks BOSSAPLN przekroczył wartość 99,20 pkt., przez chwilę docierając w okolice 99,50 pkt.
Zgodnie z oczekiwaniami, ważnym poziomem technicznego oporu na wykresie USD/PLN pozostają okolice 3,13. Wczoraj opór ten został naruszony, jednak notowania USD/PLN powróciły poniżej niego, a dzisiaj rano również nie przekraczają tej bariery. Również wartość kursu EUR/PLN wczoraj przekroczyła na jakiś czas techniczny opór w okolicach 4,22, jednak później notowania tej pary walutowej spadły do okolic 4,21. Dzisiaj rano euro znów jest dość silne względem złotego, jednak poziom 4,22 pozostaje niepokonany.
Wczoraj w drugiej części dnia pojawiły się ciekawe prognozy obejmujące wycenę polskiego złotego. Według ośrodka badawczego Capital Economics, na koniec bieżącego roku kurs EUR/PLN spadnie do poziomu 4,10. Te optymistyczne oczekiwania wynikają z obserwacji związanych z wpływem ostatnich spekulacji dotyczących QE3 na wartość złotego. Jak zauważyli przedstawiciele Capital Economics, decyzja o nieograniczaniu skali skupu aktywów w USA wywołała „przytłumioną” reakcję rynków Europy Centralnej, podczas gdy tzw. rynki wschodzące (Rosja, Turcja) zanotowały wtedy wyraźne zwyżki. Oznacza to, że rynki Europy Centralnej prawdopodobnie będą relatywnie spokojnie reagować także na stopniowe ograniczanie skupu aktywów w USA, jeśli takowe w końcu nastąpi, a waluty tych krajów, w tym polski złoty, zyskają na wartości.
Tymczasem w najbliższej perspektywie czasowej na notowania polskiego złotego będą znów wpływać w głównej mierze nastroje na szerokim rynku. Na dzisiaj nie jest zaplanowana publikacja żadnych istotnych danych makro w Polsce – po południu natomiast pojawią się ważne dane makro z USA, które mogą zachwiać kursem eurodolara i pośrednio wpłynąć na notowania euro i dolara względem złotego.
Dorota Sierakowska
Analityk
Może to Ci się spodoba
Fed komplikuje zadanie EBC
Wystąpienie Bernanke z ubiegłej środy nie schodzi z ust inwestorów. Rynek powoli przyzwyczaja się do tego, że amerykański bank centralny po raz pierwszy od połowy 2006 roku zaostrzy politykę pieniężną.
Czy Draghi pobudzi strefę euro?
Po wypowiedziach szefa Royal Bank of Australia Glenna Stevensa dotyczących możliwości spowolnienia gospodarczego, inwestorzy oczekiwali publikacji na temat PKB. Urząd statystyczny poinformował, że wskaźnik ten wzrósł o 0.6% kdk oraz
G4 FX: gdy pękają tamy
Dolar amerykański zaliczył imponujący finisz ubiegłego tygodnia przy wsparciu lepszych do prognoz danych o CPI z USA. Mimo to nie mogę oprzeć się wrażeniu, że reakcja jest niewspółmierna do katalizatora
BoJ wzmacnia jena
Po zakończonym wczoraj dwudniowym posiedzeniu BoJ, nie pojawiły się zapowiedzi nowych działań ze strony banku centralnego. Jego przedstawiciele podtrzymali, że będą kontynuowali dotychczasowe działania w ramach luzowania ilościowego. Brak aktywności
Wall Street nadal w fazie wyczekiwania
Czwartek był w USA kolejnym dniem, kiedy to gracze mogli spróbować zbliżyć indeksy do rekordów. Dane makro znowu niespecjalnie przełożyły się na rynkowe nastroje. Wyniki spółek i czekanie na cała
Sytuacja finansowo – polityczna w Europie i na świecie po I kwartale
Pojęcia „gapowicza” odnosi się w ekonomii do kogoś, kto korzysta z zasobów, dóbr czy usług nie ponosząc kosztów z nimi związanych. Termin ten najlepiej opisuje proces, w którym świat w
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!