Inwestorzy ostrożni przed FOMC
Wprawdzie Federalny Komitet Otwartego Rynku ogłosi swoją decyzję dopiero w środę po sesji, ale obawy o zaostrzenie polityki pieniężnej obecne są już dziś.
Decyzja FOMC jest jednak pewnym uzupełnieniem, ilustracją tego co dzieje się na rynkach akcji w ostatnich dniach. A w innych słowach można opisać sytuację tak – S&P zatrzymał rajd trzy tygodnie temu i od tego czasu coraz wyraźniej widać przewagę inwestorów, którzy chcą zrealizować zyski. W zeszłym tygodniu przewaga ta była wyraźna na tyle, że S&P stracił 1,6 proc. i 1,7 proc. od początku miesiąca. Dla porównania w grudniu WIG20 stracił 6 proc., a CAC40 5,5 proc., zatem jak na dłoni widać także potwierdzenie powiedzenia, gdy Wall Street ma katar, reszta świata ma grypę.
Aby uzupełnić ten obraz trzeba też dodać, że na wykresie miesięcznym RSI wskazuje stan wykupienia rynku (mowa o S&P). Co prawda wskazuje na to już od marca, ale fizyka rynków jest nieubłagana – wykupione rynki muszą kiedyś przejść korektę. Wyjście miesięcznego RSI z obszaru wykupienia często oznacza zmianę trendu. Tak było w 2007 r. (S&P był wykupionym rynkiem przez równo rok), tak było także w 2000 r. (po pięciu latach hossy na wykupionym rynku – sam fakt, że rynek jest wykupiony nie oznacza, że musi spadać natychmiast).
W piątek indeksy w Europie właściwie dreptały w miejscu przygotowując grunt pod wybicie. Jego kierunek w piątek nie był znany, ale w poniedziałek rano wydaje się oczywisty. Kontrakty na S&P spadają o 0,6 proc., Nikkei spadł o 1,6 proc. (japońskie duże przedsiębiorstwa zamierzają zwiększyć inwestycje o 4,6 proc. wobec 5,1 proc. z poprzedniego badania kwartalnego Tankan), podobnie jak Shanghai Composite (wstępny odczyt PMI dla sektora produkcji spadł do 50,5 z 50,8).
Jeśli chodzi o nasz parkiet, to WIG20 ma pod sobą mnóstwo poziomów wsparcia, trudno przewidzieć, które z nich okaże się tym twardym dnem.
Emil Szweda, Open Finance
Może to Ci się spodoba
W USA nastroje przesadnie bycze
W piątek w USA wpływ na rynek miały tylko wyniki spółek. Po sesji czwartkowej raporty kwartalne i prognozy przedstawiły Google i AMD. Google bardzo ucieszył i akcje drożały o kilkanaście
Dziwne dane z amerykańskiego rynku pracy
W piątek w USA (i nie tylko w USA) liczył się tylko jeden raport makro – ten grudniowy z amerykańskiego rynku pracy. Najczęściej dane mocno wpływają na rynek walutowy, a
Złoty w defensywie, PKB za 2013r. w kalendarzu
Czwartkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi stabilizację kwotowań w zakresie 5-miesiecznych minimów. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,2205 PLN za euro, 3,0964 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4528
Komentarz surowcowy
W centrum uwagi: • Zaskakujący raport USDA • Korekta zapasów kukurydzy w górę o 21% • Soja: spore zapasy i przyspieszenie tempa zbiorów Po kilku dobrych sesjach, w poniedziałek na
Komentarz PLN: Spokojny handel na PLN, trwa wyczekiwanie na impulsy
Wtorkowy, poranny handel na rynku złotego nie przynosi mocniejszych ruchów po wczorajszej lekko spadkowej sesji. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,1441 PLN za euro, 3,0838 PLN wobec dolara
Poranny komentarz walutowy – Dolar australijski zyskuje po danych
Jedną z najistotniejszych publikacji dzisiejszego dnia są dane inflacyjne z rynku australijskiego. Dane opublikowane w nocy pokazały spowolnienie głównej miary inflacji z 1,7% r/r w czwartym kwartale 2014 roku do
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!