G4 FX: powrót króla
Po wczorajszym silnym osłabieniu dolara nie ma już niemal śladu. Dziś zyskuje on do wszystkich walut z grona G-10. Najsłabszą walutą jest z kolei euro, które traci na wartości przed dzisiejszą publikacją edycji ECB, a także późniejsza konferencją prasową Mario Draghiego. Jest jednak mało by pojawiły się jakieś nowe informacje dotyczące europejskiego QE.
EUR/USD dotarł wczoraj w okolice 1,07, jednak silnie odbił od tego poziomu i obecnie powraca poniżej 1,06. Wczorajszy ruch pod względem technicznym można potraktować jako powrotny do wybitej linii podwójnego szczytu. Być może właśnie przystępujemy do realizacji modelowego zasięgu dla tej formacji, który wypada poniżej poziomu 1,04.
Wspólnej walucie nie sprzyjają także spekulacje dotyczące prawdziwego celu wyprawy greckiego ministra finansów do USA. Teoretycznie ma on spotkać się z Baraciem Obamom, ale mówi się o tym, że tak naprawdę chce on rozmawiać z Lee Buchheitem, który specjalizuje się w restrukturyzacji długów państw. W związku z tym narastają obawy o potencjalne bankructwo Grecji.
Po wczorajszym słabym odczycie dotyczącym sprzedaży detalicznej pozostało już tylko wspomnienie. Rentowności amerykański 10-latek powracają w okolice 1,90 proc. Rentowność 10-letnich greckich papierów wzrosła w tym tygodniu o ponad 60 pb, a przez chwilę była dziś na najwyższym poziomie od 2013 roku.
Dziś poznamy jeszcze pierwszy z regionalnych wskaźników koniunktury w USA za kwiecień, czyli indeks New York Empire State (14:30), a także produkcję przemysłową z tego kraju(15:15). Ważna może okazać się także publikacja Beżowej Księgi o 20:00.
Błażej Kiermasz
Młodszy Analityk
TMS Brokers
Może to Ci się spodoba
Era wyższych stóp
Kontrakt na 6 miesięczny LIBOR w USD z datą wykonania 18 miesięcy był wczoraj notowany na poziomie 92 bp – najwyżej od kwietnia 2012. Rentowność 10-latki wynosiła 2,42%, 80 bp
Raport walutowy
Początek tygodnia zdominowała przecena na rynku surowców oraz akcji. Po nerwowym początku wczorajszej sesji doszło do stabilizacji i odreagowania na rynku metali. Zapoczątkowana w piątek wyprzedaż złota dotarła do poziomu
Fiasko czwartkowej aukcji LTRO i jego implikacje
Najsłabszą wartość eurodolara obserwowaliśmy na wykresach na początku minionego tygodnia (okolice 1,2250 EUR/USD), w pozostałych dniach działo się o wiele więcej, a to głównie za sprawą groźby przyspieszonych wyborów parlamentarnych
W Europie możliwa sesja na przeczekanie
Zachowanie S&P w drugiej części sesji daje pewne szanse na odbicie dziś rano (Azjaci z niej nie skorzystali), ale przeważyć może bierność każąca wyczekiwać na ECB i piątkowe dane z
„Panika na CHF/PLN” chwilowo wygaszona, PLN w dalszym ciągu pod presją
Piątkowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi próbę stabilizacji polskiej waluty po wczorajszych dynamicznych spadkach. Rynek aktualnie wycenia złotego następująco: 4,3146 PLN za euro, 3,7092 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz
RBA odracza nieuniknione
Pod nieobecność europejskich inwestorów w poniedziałek niewiele się działo na rynku walutowym. Prawdziwe rozruszanie handlu nastąpiło dopiero dziś rano wraz z ”zaskakującą” decyzją Banku Rezerwy Australii. Czasami konsensus prognoz ekonomistów
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!