G4 FX: EUR/JPY dotarł do celu
Bardziej ze słabości euro niż z (spodziewanej) siły jena, ale tak czy siak EUR/JPY dotarł dziś rano do celu krótkiej pozycji – 129,10. Na EUR/USD i GBP/USD widać powrót popytu na dolara po mniej gołębim niż rynek oczekiwał protokole FOMC.
Jak sie spodziewałem protokół FOMC nie mógł być bardziej gołębi niż to, jak rynek odebrał komunikat i konferencję Yellen. Z drugiej strony protokół nie wnosi nic przełomowego, a pozytywna reakcja USD pokazuje, że nerwowe przetasowania w pozycjonowaniu (ucinanie długich pozycji w USD) już sie zakończyły i wracamy do fundamentów, a te w przestrzeni G10 najlepiej wypadają dla USD. Na EUR/USD technicy zapewne widzą zbliżanie sie do linii szyi podwójnego szczytu, co w krótkim terminie może mieć znaczenie. Jako że Grecja nie stanowi na razie solidnego tematu, czekamy na ważne dane z USA za marzec. Najbliżej jest sprzedaż detaliczna we wtorek i oczekuję solidnego odczytu, który powinien napędzać umocnienie USD. 1,0710 jest pierwszą przeszkodą dla spadków; podaż powinna aktywować się na 1,0790.
Jako że silniejszy popyt na USD nie może mocniej zaznaczyć swojej pozycji an USD/JPY (spekulanci nie chcą osłabiać jena w obawie przed interwencją werbalną japońskiego rządu), spadki EUR/USD ciągną za sobą EUR/JPY. Osobiście oczekuję, że kurs ma większy potencjał do zniżek pod 128 przy zakładanej korekcie na rynkach akcji i pogorszeniu sentymentu rynkowego. Jeśli w przyszłym tygodniu do tego dojdą lepsze dane z USA, przy bierności USD/JPY arbitraż zepchnie EUR/JPY w tandemie z EUR/USD. Jednak w przyszłym tygodniu mnie nie będzie i wolę nie zostawiać pozycji na pastwę nieobliczalnego rynku. Zysk z pozycji na poziomie 1,2 proc. jest miłym zwieńczeniem tygodnia.
GBP/USD zaliczył silnie zmienną sesję w środę, a dziś rano dominują spadki wpierw wywołane szerokim popytem na USD, a poniżej 1,48 dołączyły się stop lossy. Mimo to dolne ograniczenie ostatniej konsolidacji na 1,4750 nie zostało dosięgnięte i póki to nie nastąpi, możemy szybko oglądać odbicie gdzieś do 1,4850. Dzisiejsza decyzja Banku Anglii nie powinna mieć wpływu na funta.
Konrad Białas
Strateg Walutowy
TMS Brokers
Może to Ci się spodoba
Komentarz PLN: Złoty na kilkumiesięcznych minimach, korekta na długu
Piątkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi próbę dalszego osłabienia polskiej waluty. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,2305 PLN za euro, 3,3050 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,5024 PLN
Komentarz do rynku złotego
Wtorkowy poranny handel na rynku złotego przynosi stabilizację kwotowań polskiej waluty po wczorajszym lekkim osłabieniu. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1503 PLN za euro, 3,1714 PLN względem dolara amerykańskiego
Era wyższych stóp
Kontrakt na 6 miesięczny LIBOR w USD z datą wykonania 18 miesięcy był wczoraj notowany na poziomie 92 bp – najwyżej od kwietnia 2012. Rentowność 10-latki wynosiła 2,42%, 80 bp
Poranny komentarz walutowy – dolar czeka na najważniejszy raport
Stabilne i konsekwentne ożywienie na rynku pracy. To takie przekonanie sprawiło, iż Komitet Otwartego Rynku Rezerwy Federalnej ograniczył w środę po raz kolejny program skupu aktywów o 10 mld USD.
Poranny komentarz walutowy – funt delikatnie zyskuje po minutes
Środa to dzień publikacji raportów z niedawnych posiedzeń banków centralnych. Dokument Banku Anglii już znamy, wieczorem poznamy zapis dyskusji z październikowego spotkania Komitetu Fed. Na razie obserwujemy umiarkowane umocnienie funta.
Komentarz PLN: Złoty stabilny, dług w dół
Piątkowy, poranny handel na rynku złotego nie przynosi większych zmian na wycenie polskiej waluty. Złoty notowany jest następująco: 4,1660 PLN za euro, 3,6297 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,9320 PLN
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!