Firmy ubezpieczają się już nie tylko od zalania i powodzi
Rośnie zapotrzebowanie na ubezpieczenia majątkowe ze strony małych i średnich przedsiębiorstw. Standardowe polisy obejmują takie ryzyka jak powódź, ogień czy zalanie. Coraz częściej firmy sięgają jednak po wariant all risk, który obejmuje znacznie szerszy katalog szkód niż tradycyjne ubezpieczenia i ułatwiają dochodzenie roszczeń. W ubiegłym roku wartość składek z ubezpieczeń majątkowych (bez komunikacyjnych) wyniosła 13,7 mld zł.
– Ubezpieczenia dla małych i średnich przedsiębiorstw są coraz częściej poszukiwane – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Paulina Swoboda, menadżer produktu w biurze małych i średnich przedsiębiorstw w Towarzystwie Ubezpieczeń i Reasekuracji Warta SA. – Taką polisę klient zawiera nie na miesiąc, dwa czy trzy, czyli w czasie najbardziej intensywnych zjawisk pogodowych, z którymi będziemy mieć do czynienia już wkrótce, ale na cały rok.
Z danych Polskiej Izby Ubezpieczeń wynika, że w ubiegłym roku składka z ubezpieczeń majątkowych była o blisko 6 proc. wyższa niż w 2014 roku (wzrosła do 13,7 mld zł). Największy udział w składce mają ubezpieczenia od ognia i innych żywiołów (2,9 mld zł), ubezpieczenia pozostałych szkód rzeczowych (2,5 mld zł) oraz ubezpieczenia OC ogólne (2 mld zł).
– Zalanie i powódź to tak naprawdę podstawowe ryzyka, które znajdują się w każdej polisie. Praktycznie przedsiębiorcy, jeśli decydują się już na zakupienie polisy dla swojej działalności, konkretnie pod swoją branżę, ten katalog ryzyk mają w zakresie. To jest niezbędne minimum w zakresie ubezpieczeń dla firm – mówi Swoboda.
Jak podkreśla, świadomość klientów w zakresie konieczności ubezpieczania się jest coraz większa, dlatego coraz częściej poszukują szerszej ochrony. Taką możliwość daje np. polisa all risk, która poza typowymi zdarzeniami (działanie żywiołów typu ogień, powódź, huragan, a także kradzież, włamanie, dewastacja), obejmuje także nienazwany katalog innych ryzyk, które były trudne do przewidzenia lub wynikają ze zbiegu zdarzeń, utrudniającego jednoznaczne określenie źródła szkody.
– Towarzystwo odpowiada za wszystkie zdarzenia nagłe, niezależne, które wydarzą się wbrew woli ubezpieczonego poza tymi, które znajdują się w wyłączeniach. To np. załamanie się regału, na którym stoją środki obrotowe w danej hurtowni, czy to będą produkty spożywcze, czy elektronika, to są zwykle dość znaczące szkody, zalanie kawą komputera, tabletu, upadek tych sprzętów – wymienia Paulina Swoboda.
Formuła all risk przenosi ciężar dowodu na ubezpieczyciela. Oznacza to, że przykładowo kiedy przedsiębiorca stara się o odszkodowanie za zerwany dach w czasie wichury, nie musi szukać w Instytucie Meteorologii potwierdzenia takiego zjawiska pogodowego. W przypadku tradycyjnych polis klient musi w takiej sytuacji wykazać, że winny był silny wiatr, a nie np. wadliwa konstrukcja dachu.
Jak dodaje Paulina Swoboda, rolą agentów ubezpieczeniowych jest wskazanie przedsiębiorcy czynników ryzyka, które wiążą się z działalnością, jaką prowadzi. Zdaniem ekspertki ubezpieczenie mienia powinno być tylko jednym z elementów ochrony w firmie. Polisa od zdarzeń losowych może nie wystarczyć, by pokryć wszystkie szkody powstałe na ich skutek. Przedsiębiorcy powinni więc pomyśleć np. o ubezpieczeniach od utraty zysku albo ubezpieczeniach kosztów działalności.
– Dla przykładu, w wyniku gwałtownej burzy dochodzi do zerwania dachu i zostają zalane bardzo specjalistyczne i kosztowne maszyny. Ich naprawa to jest proces długotrwały, zwłaszcza że były robione na zamówienie. W tym czasie przedsiębiorstwo ponosi zwykłe koszty prowadzonej działalności, związane np. z wynagrodzeniami pracowników czy spłatą zobowiązań i uiszczaniem comiesięcznych opłat – podkreśla Paulina Swoboda. – Dodatkowe ubezpieczenia pomogą przedsiębiorcy poradzić sobie w tym trudnym czasie.
Może to Ci się spodoba
8 milionów Polaków rozważa zakup polisy na wypadek zachorowania na raka
Grupa ubezpieczeniowa Genworth opublikowała wyniki najnowszej edycji corocznego badania Genworth Customer Focus, mierzącego subiektywne poczucie bezpieczeństwa finansowego Polaków. Już po raz drugi zapytano respondentów również o to jak poradziliby sobie
PZU dostał zgodę na przejęcie Lietuvos Draudimas
9 października Litewska Rada Konkurencji wydała zgodę na przejęcie przez PZU SA spółki Lietuvos Draudimas, lidera na tamtejszym rynku ubezpieczeniowym. W procesie ubiegania się o zgodę, PZU zobowiązał się ograniczyć
Najciekawsze prezenty na Święta 2015
Co roku stajemy przed tym samym dylematem – jakie wybrać świąteczne prezenty dla mamy, chłopaka, babci… A do tego musimy zmieścić się w określonym budżecie. Przedstawiamy propozycje 20 prezentów w
Warta: strategia dwóch marek przynosi wzrost
Majątkowa Warta zebrała w I kwartale 2014 r. ponad 950 mln zł składek. Oznacza to dynamikę na poziomie ponad 102%. Wzrost na bardzo konkurencyjnym rynku wynika z dobrej sprzedaży zarówno
Milion kilometrów wybieganych w imprezach PZU
Sezon biegowy A.D. 2014 należy uznać za zamknięty. Wniosek jest jeden bieganie staje się coraz popularniejsze. Tylko w imprezach sponsorowanych przez PZU udział wzięło aż 45 tys. uczestników. Przebiegli oni
Polacy planują wydać na wakacyjny urlop blisko 3 tys. zł
2869 zł – tyle średnio Polacy planują wydać na wakacyjny wypoczynek w tym roku – wynika z Barometru Providenta. To średnio o 570 zł więcej niż przed rokiem. Zdecydowana większość wyjeżdżających sfinansuje urlop
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!