Dzień Mario Draghiego – Raport dzienny FX
Żaden z ekonomistów nie oczekuje dzisiaj obniżenia stóp procentowych – ECB dał we wrześniu jasno do zrozumienia, że tej materii możliwości zostały już wyczerpane. Teraz pozostają tylko działania niestandardowe – dzisiaj dowiemy się więcej szczegółów nt. ruszającego od października programu skupu aktywów opartych o ABS (czy będzie to 500 mld EUR, czy też mniej?). Niemniej rynki oczekują już pewnych sugestii (zapowiedzi) możliwości wprowadzenia standardowego programu QE, co mogłoby mieć miejsce zimą 2015 r. Możliwości podjęcia innych działań, niż kupno ABS, szef ECB najpewniej nie zaprzeczy. Ale nie wskaże też żadnych potencjalnych szczegółów (co i kiedy), a raczej da do zrozumienia, że ECB będzie chciał działać w porozumieniu z rządami, które będą zobowiązane do przeprowadzenia stosownych reform. Warto sobie przypomnieć założenia do programu OMT, który nigdy nie został faktycznie uruchomiony. Decydenci w ECB ich nie porzucą, głównie dlatego, aby nie wchodzić w ostry konflikt z Bundesbankiem, a także nie dawać możliwości do „rozliczenia” przez historię z potencjalnych błędów. Tym samym warto zadać sobie pytanie, czy ograniczony w skali program ABS, w połączeniu z „gołębią” retoryką odnośnie sytuacji makroekonomicznej, ale w połączeniu z jednak mglistymi planami wdrożenia QE, okażą się wystarczające do tego, aby po raz kolejny sprowadzić notowania wspólnej waluty mocno w dół na dłużej?
•EUR/USD: Strefa wsparcia 1,2570-82 może mieć tylko lokalne znaczenie
•USD/JPY: Były minister finansów straszy interwencją w celu powstrzymania nadmiernego spadku jena
Seria słabszych danych makroekonomicznych została w końcu dostrzeżona przez inwestorów operujących na amerykańskim długu. Efekt? Wyraźny spadek rentowności amerykańskich obligacji, który sprowokował (w końcu) do realizacji zysków z silnych zwyżek dolara. Czy to początek większej korekty? Z tym warto zaczekać na publikację piątkowych danych Departamentu Pracy USA. Niemniej jesteśmy po mocnych zwyżkach USD, a rynek zdaje się mieć mniej argumentów za utrzymaniem takiego tempa aprecjacji –szanse na pozytywne zaskoczenie danymi makro prysły, stąd też (przynajmniej na razie) trudno będzie oczekiwać, że do zaostrzenia polityki przez FED dojdzie wcześniej, niż w połowie 2015 r.
Na tygodniowym wykresie koszyka BOSSA USD powstaje niepokojąca (dla zwolenników wzrostów) formacja spadającej gwiazdy – do końca tygodnia zostały dwa dni. Jeżeli jej wymowa nie zostanie zanegowana, to czekać nas będzie test wsparć na 72,00-72,10 pkt. Ich złamanie otworzy drogę do testu naruszonych dwa tygodnie temu okolic 71,58 pkt. (szczyt z lipca 2013 r.).
Wykres tygodniowy BOSSA USD
•EUR/USD: Strefa wsparcia 1,2570-82 może mieć tylko lokalne znaczenie
Dzisiaj największa zmienność przypadnie na konferencję Mario Draghiego po godz. 14:30. Wraz z potencjalnymi pytaniami od dziennikarzy najpewniej zakończy się ona około 45 minut później. Na wykresie dziennym widać próbę budowania wsparcia przy ostatnich minimach 1,2570-82. Ma ona jednak bardziej lokalny charakter, a główne wsparcie to rejon 1,25, gdzie przebiega 76,4 proc. zniesienia Fibo. Silny opór to okolice 1,2660, które zostały dzisiaj rano nieznacznie naruszone (1,2673). Nie uszczupla to jednak ich znaczenia.
Wykres dzienny EUR/USD
•USD/JPY: Były minister finansów straszy interwencją w celu powstrzymania nadmiernego spadku jena
Były minister finansów Hideto Fuji przyznał dzisiaj, że dalsze osłabienie się jena powinna prowokować bank centralny do interwencji. Dodał też, że rynkowa interpretacja „luźnej” polityki Banku Japonii jest błędna. Słowa Fujiego to kolejna z wypowiedzi, jakie pojawiają się na przestrzeni ostatnich dni – krytycznie odnosząca się do nadmiernego osłabienia jena. Przy wyraźnym cofnięciu się rentowności amerykańskich obligacji, dobrze wpisała się w spadek USD/JPY.
Jeszcze wczoraj rano ustanowiliśmy nowy szczyt na 110,08, a wieczorem wyraźnie łamaliśmy wsparcie na 109,45 w postaci linii szyi formacji 2B, można ją nazywać też „wybicie&powrót”. Efektem jest test kolejnego ważnego wsparcia już dzisiaj rano – to 108,24 bazujące na minimum z 23 września ub.r. Jego złamanie da już pretekst do poważniejszego ruchu w dół w oparciu o formację 2B. Kolejne poziomy to okolice lokalnej korekty z 16 września (106,80). Wydaje się jednak, że aby się przekonać, czy rejon 108,24 zostanie złamany, trzeba będzie zaczekać na reakcję rynku na jutrzejsze dane Departamentu Pracy USA. Opór to teraz okolice 109,15-109,45.
Wykres dzienny USD/JPY
Opracował: Marek Rogalski – Główny analityk walutowy DM BOŚ
Może to Ci się spodoba
ECB zakładnikiem rynków finansowych? – Raport dzienny FX
Po wyraźnej zwyżce dolara po piątkowych danych Departamentu Pracy, rynek szuka teraz nowych impulsów, mogących podtrzymać trend. Dzisiaj kalendarz publikacji z USA będzie jednak pusty. Inwestorzy będą jednak zerkać na
NZD/USD: lokalny potrójny szczyt
Notowania NZD/USD bliskie są przebicia linii szyi w lokalnej formacji potrójnego szczytu, która zbiega się z linią średnioterminowego trendu wzrostowego. Pokonanie tych barier powinno doprowadzić do spadków co najmniej w
Przegląd poranny 12 maja
Sesja Amerykańska: W trakcie sesji w USA eurodolar konsolidował w zakresie 1,1130 USD, a 1,1174 USD. Przy braku bardziej znaczących publikacji makro większość par nie zanotowała podwyższonej zmienności. Warto jednak
GBP/USD: wyhamowanie wzrostów
Para GBP/USD zaczyna nieśmiały odwrót spod poziomu oporu i górnego ograniczenia kanału cenowego. Zejście poniżej 1,5700, czyli zanegowanie układu schodów cenowych może doprowadzić do głębszego odreagowania w okolice istotnego wsparcia
Przegląd poranny 16 września
Sesja amerykańska: Podczas amerykańskiej sesji notowania eurodolara ponownie odbiły się w górę od poziomu 1,29, nadrabiając część wcześniejszej zniżki. Dolar osłabił się także wobec jena, funta i franka szwajcarskiego. Sesja
SNB obawia się umocnienia CHF w związku z Grecją
W trakcie dzisiejszej konferencji T. Jordan, prezes SNB, zakomunikował, iż instytucja pozostaje aktywna na rynku walutowym ograniczając umocnienie franka wobec zagranicznych dewiz. Równocześnie oficjalne stanowisko SNB zakłada wzmożone interwencje w
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!