Dolar mocno w górę – Raport dzienny FX
Na tydzień przed kluczowym posiedzeniem amerykańskiego FED w dniach 17-18 marca, dolar notuje kolejne rekordy siły względem głównych walut. Po świetnych danych z rynku pracy, jakie pojawiły się w ostatni piątek, inwestorzy są niemalże przekonani, że FED nie ma zbytnio alternatywy i usunie przymiotnik „cierpliwy” z komunikatu. To miałoby zdaniem rynku sugerować podwyżkę stóp już w czerwcu. Wsparciem dla tej tezy są też wypowiedzi kolejnych członków FED (w zeszłym tygodniu Williams, ostatnio Fisher i Mester) sugerujące, że lepiej wcześniej rozpocząć zacieśnianie polityki monetarnej, tak aby mieć większy komfort rozłożenia w czasie całego cyklu, niż później nadganiać spóźnienie. Wydaje się, że za chwilę będzie to też podstawowa teza forsowana przez „gołębią” frakcję – tak dla wcześniejszego ruchu, ale możliwie jak największego „wygładzenia” w czasie całego cyklu podwyżek. Jak będzie to można odnieść do zachowania się rynku? Obecnie wyceniane są dwa ruchy w górę na stopach o 25 p.b. w tym roku (drugi jesienią). Im bardziej agresywne będą zakupy dolara, tym teoretycznie większą skalę podwyżek (chociaż głównie w 2016 r.) powinien wyceniać rynek. Inaczej dość szybko znajdziemy pretekst do potencjalnej korekty USD. Jej timing może być trudny, ale być może warto będzie obserwować zachowanie się rynku 18 i 19 marca, czyli na przestrzeni kilkunastu godzin po ogłoszeniu komunikatu FED, który będzie zgodny z rynkowymi oczekiwaniami…
Do tego czasu, będziemy świadkami pompowania „balona oczekiwań” – zwracaliśmy na to uwagę w raporcie tygodniowym. Dobrze widać to po przebiegu koszykowego US Dollar Index. Nawet w miesięcznym ujęciu zaczyna to wyglądać jak hiperbola. Mocne opory to okolice 99,37-99,49 pkt bazujące na szczytach z sierpnia i września 2003 r. Chwilę powyżej mamy psychologiczny poziom 100 pkt. Istotne zniesienie Fibonacciego (61,8 proc. spadków z lat 2002-08 jest w okolicach 101,80 pkt.
Wykres miesięczny US Dollar Index, źródło: Thomson Reuters
Dzisiaj najbardziej w relacji do dolara tracą waluty antypodów, tj. AUD i NZD. W pierwszym przypadku cały czas przewija się wątek dalszych cięć stóp przez RBA (rynek jest coraz bardziej przekonany, że brak obniżki w ubiegłym tygodniu był tylko chwilową pauzą – cały czas napływają słabsze dane makro z Australii (dzisiaj mieliśmy spadek indeksu zaufania w biznesie NAB z 3 pkt. do 0 pkt. w lutym), a spore obawy budzi sytuacja w Chinach (nadmierne hamowanie gospodarki, problemy z deflacją, ograniczenia ustawowe), która może uderzać w eksport surowców do tego kraju, czyli zwiększać ryzyko poważniejszego hamowania w australijskiej gospodarce.
Na wykresie AUD/USD widać, że wypadliśmy właśnie dołem z konsolidacji, jaka rozpoczęła się z końcem stycznia br. Dolnym ograniczeniem było minimum z 3 lutego na 0,7625. To może dawać nawet 250 pipsów spadku, tj. w okolice 0,7375. Uwagę zwracają jednak potencjalnie pozytywne dywergencje na wskaźnikach RSI, czy MACD – co może sugerować jakieś większe odreagowanie w przeciągu 2-3 tygodni. Pytanie, czy impulsem nie będzie wspomniane wcześniej ewentualne skorygowanie się wartości USD po komunikacie FED z 18 marca.
Wykres dzienny AUD/USD
Słabość NZD jest z kolei wynikiem afery wokół największego producenta i eksportera wyrobów mlecznych – Fonterra związaną z zatrutą próbką mleka w proszku, która miałaby być elementem szantażu firmy. Może ona dać mocny impuls do korekty na tym rynku, a biorąc pod uwagę dużą korelację, automatycznie przekłada się na zachowanie się NZD. Kolejnym problemem jest też skala problemów z owocowymi muszkami, które mogą zaniżyć eksport owoców z Nowej Zelandii. To wszystko rozgrywa się na dzień przed ważnym posiedzeniem banku centralnego. Wprawdzie żadne zmiany w stopach nie wchodzą teraz w grę, ale nie wiemy, czy RBNZ nie powtórzy swojego „gołębiego” komunikatu, który w przyszłości nie wyklucza zarówno podwyżek, jak i obniżek stóp. Takie słowa padły w końcu stycznia i mocno zaskoczyły rynek, stając się pretekstem do wyprzedaży NZD. A wydaje się, że RBNZ nie może nie zauważać ryzyk związanych z zachowaniem się chińskiej i australijskiej gospodarki. Kilka godzin po zakończonym posiedzeniu RBNZ (to jest w czwartek w nocy naszego czasu), Graeme Wheeler będzie zeznawał w parlamencie, gdzie może jeszcze bardziej akcentować te kwestie, a także powtórzyć mantrę o konieczności osłabienia się NZD.
Na wykresie NZD/USD widać, że po styczniowym załamaniu się kursu, w lutym rynek realizował ruch powrotny idealnie w okolice 0,76. Spadki, które przyszły w ostatnich dniach potwierdziły tylko, że w dłuższym okresie dominującym trendem będzie ten w dół. To może sugerować złamanie w najbliższych dniach wsparć na 0,7175-0,7214 opartych o dołki z przełomu stycznia i lutego b.r. To będzie sugerować zejście w okolice ważnego wsparcia na 0,71.
Wykres dzienny NZD/USD
Opracował: Marek Rogalski – Główny analityk walutowy DM BOŚ
Może to Ci się spodoba
Przegląd poranny 27 listopada
Sesja Amerykańska: W trakcie sesji w USA eurodolar zanotował wzrost z okolic 1,2480 USD do poziomu 1,2531 USD. Ruch ten miał podłoże w spadku wyceny amerykańskiego dolara, stąd analogiczne impulsy
Raport techniczny: EUR/USD
Okrągły poziom 1,300 nie okazał się trwałym wsparciem i pierwsze dni lipca przyniosły dalsze umocnienie dolara względem euro. Wymowa klarownego kanału spadkowego zarysowanego na wykresie głównej pary walutowej wzmocniona jest
Krótkoterminowy impuls na EUR
Sygnalizowane nad ranem wzrosty na wycenie wspólnej waluty bazujące na wynikach stress-testów banków przeprowadzonych przez Europejski Bank Centralny (ECB) pokazały, że europejskim bankom brakuje mniej kapitału, niż obawiał się rynek.
CHF zyskuje na bazie danych dot. rezerw
W trakcie dzisiejszej sesji obserwujemy umocnienie CHF do najwyższego poziomu od 2-tygodni po tym jak dane dot. rezerw walutowych SNB wyniosły 521,888 mld CHF wobec 522,399 mld CHF na koniec
Odbicie na EURPLN po danych PMI
Bilans wczorajszych danych PMI dla przemysłu i usług z krajów strefy euro oraz Stanów Zjednoczonych pozwolił na całkiem pokaźne odreagowanie na EURUSD. Wspólna europejska waluta zyskiwała także m.in. do funta,
NZD/USD: wybicie z kanału
Kurs NZD/USD naruszył dolne ograniczenie wzrostowego kanału cenowego. Jeśli wybicie to okaże się trwałe, to podtrzymana ono dynamikę spadków. W takim wypadku powinny one wkrótce dotrzeć do wsparcia na 0,7430.
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!