Dobre dane pomagają bykom (w USA)

Dobre dane pomagają bykom (w USA)

W USA w poniedziałek, dzień przed rozpoczęciem dwudniowego posiedzenia FOMC, gracze mieli do wyboru – albo przejąć się słabszym niż tego oczekiwano indeksem PMI dla przemysłu chińskiego (spadł do poziomu 50,5 pkt.) i martwić tym, że Fed może za dwa dni ograniczyć skup aktywów albo ucieszyć się tym, że w Europie indeksy PMI dla przemysłu wzrosły do poziomu najwyższego od 31. miesięcy.

Jak zwykle jednak gracze amerykańscy najbardziej przejmują się amerykańskim danymi makro. Dowiedzieliśmy się, że wstępny odczyt indeks PMI dla przemysłu wyniósł 54,4 pkt. (oczekiwano 55 pkt.). To jeden mniej istotny raport, ale z pewnością utrzymywania się indeksu wyraźnie ponad kluczowym poziomem 50 pkt. było pozytywnym sygnałem.

Bardziej istotne było to, że listopadowa dynamika produkcji przemysłowej w listopadzie wzrosła o 1,1 proc. m/m (oczekiwano wzrostu o 0,5 proc.). Był to wzrost największy od ponad roku. Wykorzystanie potencjału produkcyjnego wyniosło 79 proc. (oczekiwano 78,4 proc.). Grudniowy indeks NY Empire State wyniósł jedynie 0,98 pkt. (oczekiwano 4,8 pkt.), ale danymi regionalnymi do dłuższego już czasu rynek się nie przejmuje.

Rynek akcji bardzo odważnie, przed posiedzeniem FOMC, zareagował na dobre dane makro solidnym wzrostem na początku sesji. Bardzo szybko po tym doskonałym początku indeksy zaczęły się bardzo powoli osuwać. Niedźwiedzie były jednak za słabe. Indeksy zakończyły dzień zwyżką pokazując znowu, że dobre dane makro są bykom niestraszne.

W poniedziałek początek sesji na GPW był nieznacznie negatywny, bo zaszkodziły nastroje przeniesione z Azji. Rynek był jednak dramatycznie słaby. Mimo poważnych wzrostów indeksów w Niemczech, czy we Francji na GPW WIG20 trzymał się poziomu neutralnego, a MWIG40 i SWIG80 spadały. Mało tego – im bliżej było do pobudki w USA tym gorzej wyglądał nasz rynek (mimo że indeksy na innych giełdach zwiększały skalę zwyżki).

Owszem, po publikacji danych w USA WIG20 wyczołgał się na mikro-plusy, ale MWIG40 stracił 0,59, a SWIG80 0,98 proc. Na tle innych rynków (choćby węgierskiego, gdzie BUX zyskał blisko dwa procent) GPW była demonstracyjnie słaba. Czekanie na Fed, na wygasanie kontraktów i obawy o podaż ze strony OFE ciągle szkodzą naszemu rynkowi.

 

Piotr Kuczyński
Główny Analityk
Xelion

Previous Trwa wyczekiwanie na FED
Next A Fed znowu stopuje

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Czy złoto rozpoczęło globalną korektę

Ceny złota nieco rosną w drugiej części sesji azjatyckiej, ale poprzedzająca te wzrosty wyprzedaż przybrała iście epickie rozmiary – cena spadła w ciągu dwóch dni o niemal 250 dolarów za

Komentarze rynkowe 0 Comments

Czym i czy w ogóle niepokoi się Fed?

Długie pozycje w USD w ostatnich godzinach były redukowane, gdyż słabsze dane makro z USA oraz wyniki spółek z Wall Street podnoszą wątpliwości, czy FOMC nie złagodzi stanowiska z powodu

Komentarze rynkowe 0 Comments

Osoby starsze często padają ofiarą nieuczciwych praktyk sprzedawców

Seniorzy skarżą się najczęściej na niezrozumiałe umowy pisane małą czcionką oraz na akwizytorów, którzy wprowadzają ich w błąd. Zdarza się też, że są im sprzedawane zaawansowane technologicznie usługi czy produkty, z których nie umieją

Inwestowanie 0 Comments

Zmiany w systemie bezpieczeństwa żywności

Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi proponuje połączenie kilku inspekcji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo krajowej żywności w jedną instytucję. Jak podkreślają przedstawiciele Krajowej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej, wdrożenie tej reformy może wprowadzić dwuletni chaos, na którym

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz walutowy – z dużej chmury mały deszcz

W tygodniu, w którym spotkanie Eurogrupy miało być jednym z ciekawszym wydarzeń, zwłaszcza biorąc pod uwagę nierozwiązaną sprawę długu Grecji wobec międzynarodowych instytucji, europejscy ministrowie finansów zawiedli nas, nie dając

Komentarze rynkowe 0 Comments

Dane w Europie

Po wprowadzeniu programu luzowania ilościowego trudno o emocje związane z niskimi odczytami inflacji. Niemniej, trzeba odnotować, iż ceny w strefie euro zanotowały spadek największy od połowy 2009 roku, a inflacja

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź