Analiza poranna Forex: EUR/USD
Ubiegły tydzień na rynkach finansowych przebiegał pod dyktando banków centralnych. Swoje decyzje ogłaszał FED, EBC oraz Bank Anglii. Pomimo tego, iż nie nastąpiła w zasadzie żadna zmiana dotycząca prowadzonej polityki monetarnej, zmienność na najważniejszych parach walutowych była nadzwyczaj wysoka. FED potrzymał swoje stanowisko wycofywania QE uzależnionego od nadchodzących danych. EBC przeszedł w fazę „poczekamy zobaczymy”, a Bank Anglii obiecał dać więcej wskazówek rynkom w tym tygodniu, podczas publikacji raportu inflacji (środa).
Trudno wyjaśnić zeszłotygodniowe ruchy na rynku, ale z pewnością można podsumować stan, w którym obecnie się znajdujemy – niezdecydowanie. Wygląda na to, że banki centralne G10 nie do końca pewne są perspektyw swoich gospodarek, stąd inwestorzy nie mogą liczyć na jasny przekaz dotyczący przyszłej polityki monetarnej.
Piątkowe dane o zmianie zatrudnienia w USA (Payrolls) kolejny raz ostudziły entuzjazm zwolenników szybkiego QExit’u. Odczyt na poziomie 162 tys. wobec niskiej prognozy 184 tys. to zdecydowanie bardzo słaby wynik. Jeżeli FED deklaruje, że uzależnia wycofywanie pakietu stymulującego od nadchodzących danych makro, to te dane powyższy krok odkładają w czasie. Eurodolar ostatecznie zamknął się na poziomach zbliżonych do poprzedniego tygodnia, rysując tym samym doji na wykresie tygodniowym o rozpiętości 160 pipsów.
W tym tygodniu poznamy bardzo ważne odczyty makro, które mogą przynieść rozstrzygnięcie co do kierunku w średnim terminie. W środę nasza uwaga będzie skierowana na sprzedaż detaliczną w USA oraz raport inflacji Banku Anglii, a inwestorzy zainteresowani koroną szwedzką i dolarem australijskim powinni również zwrócić uwagę na decyzję odpowiednio Riskbanku i RBA. W czwartek poznamy PKB Strefy Euro oraz decyzję Banku Japonii. Zmienności na rynku mogą dołożyć również zapowiadane wystąpienia członków FED Fisher (dziś), Evans (wtorek), Plosser (środa) oraz Pianalto (czwartek).
Dziś w nocy poznaliśmy dane o sprzedaży detalicznej w Australii, które były nieco gorsze od konsensusu (na niezmienionym poziomie wobec maja, prognoza +0.4%). Aussie zanurkował po danych, ale w godzinach porannych odrabia już w zasadzie wszystkie straty. Dolar nowozelandzki z kolei cierpi z powodu zakazu importu nowozelandzkiego mleka do Chin i Rosji, po tym jak okazało się, że mleko od producenta Fonterra zawiera pałeczki jadu kiełbasianego.
Po godzinie dziewiątej nadejdą odczyty indeksów PMI dla gospodarek Strefy Euro oraz Wielkiej Brytanii. Godz. 16:00 to pora publikacji ISM PMI w Stanach Zjednoczonych, który w kontekście ostatniego tygodnia będzie najważniejszą publikacją w dzisiejszym kalendarzu.
EURUSD od dłuższego czasu zmaga się z pokonaniem oporu wynikającego z długoterminowej linii trendu spadkowego. Jeżeli w tym tygodniu dane z USA zawiodą oczekiwania inwestorów, wspomniana bariera może zostać pokonana , co wyniosłoby parę do poziomu 1.34, a następnie 1.3450, gdzie znajduje się 50% zniesienia fali spadkowej z 2011 roku. Należy pamiętać, że inwestorzy są obecnie zdezorientowani, stąd niewytłumaczalnych zmian kursów możemy doświadczyć także w tym tygodniu.
Dominik Rożko, Dom Inwestycyjny BRE Banku, Zespół BRE FOREX ECN
Może to Ci się spodoba
USD/ZAR: formacja trójkąta pod oporami
Para USD/ZAR po silnym wzrostach z ostatnich dni tworzy konsolidacyjną formację trójkąta. Znajduje się on tuż pod ważną strefą oporu, na którą składa się zniesienie 61,8 proc. poprzedniej fali spadkowej
Przegląd poranny 11 maja
Sesja Azjatycka: Początek nowego tygodnia na rynku walutowym przynosi spadek wyceny głównej pary walutowej, która przetestowała minima na 1,1132 USD. Powodem spadku kwotowań wspólnej waluty jest nerwowość rynku przed dzisiejszym
Czekając na rozstrzygnięcie – Raport dzienny FX
Słabsze dane z Chin, jakie poznaliśmy w nocy nie wpłynęły znacząco na waluty antypodów (AUD, NZD). Co ciekawe dolar australijski w dość ograniczonym stopniu zareagował na słowa przedstawiciela Banku Australii
GBP/USD: odwrót od szczytów
Para GBP/USD zaczęła mocniej tracić i testuje właśnie zniesienie 38,2 proc. ostatniej fali wzrostowej. Po jego ewentualnym przebiciu pierwszym celem i zarazem wsparciem będzie zniesienie 50 proc. tego samego ruchu,
EUR/NZD: atak na ważne wsparcie
Para EUR/NZD kontynuuje spadki zapoczątkowane przez wybicie z formacji klina. Obecnie narusza ona kluczowe wsparcie na 1,4240. Jego trwałe przebicie będzie oznaczało koniec konsolidacji i powrót do bardziej zdecydowanych spadków.
GBP/USD: lokalny podwójny szczyt
Kurs GBP/USD wybronił wczoraj dolne ograniczenie kanału i dynamiczną świecą przebił linię stanowiącą krótkoterminowy opór dla notowań. W następnych godzinach zwyżka wyhamowała i notowania wyrysowały lokalną formację podwójnego szczytu. Obecnie
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!