Komentarz do rynku złotego
Początek nowego tygodnia na rynku złotego nie przynosi znaczących zmian, a notowania oscylują blisko poziomów z piątkowe zamknięcia. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1877 PLN za euro, 3,0985 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,3945 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu wynoszą 4,39% w przypadku papierów 10-letnich.
Ostatnie sesje na rynku złotego przebiegały pod znakiem konsekwentnego umocnienia polskiej waluty po słabszym zachowaniu kursów przy płytkim rynku (1 i 11 listopada). Scenariusz aprecjacji złotego wspierany był również przez zachowanie rynku bazowego, gdzie słowa przyszłej szefowej FED odebrane zostały jako zapowiedz utrzymania programu QE. Również krajowe czynniki w postaci odczytów makroekonomicznych działały na korzyść złotego – flash GDP za III kw. (1,9%) okazał się być wyższy od i tak pozytywnych oczekiwań. Inwestorzy szacują, iż za lepszymi danymi makroekonomicznymi może pójść przyspieszenie rozpoczęcia cyklu zacieśnienia polityki monetarnej przez RPP. Wszystko to powoduje, iż kapitał zagraniczny otrzymuje klarowne argumenty za pozytywnym różnicowaniem złotego na tle koszyka CEE, gdzie m.in. na Węgrzech czy w Czechach dyskutuje się o metodach „poluzowania”.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest znaczących publikacji makroekonomicznych z kraju. Istotne odczyty fundamentalne będą miały miejsce we wtorek, kiedy poznamy przeciętne zatrudnienie i wynagrodzenie za październik oraz w czwartek, kiedy opublikowane zostaną wskazania dot. produkcji przemysłowej w październiku. Dodatkowo w środę będziemy świadkami aukcji zamiany przeprowadzonej przez MF, a w czwartek opublikowane zostaną zapiski z ostatniego posiedzenia RPP.
Z rynkowego punktu widzenia złoty otworzył się nieznacznie mocniejszy niż w piątek, jednak na płytkim rynku zostało to dość szybko zredukowane, a kwotowania m.in. EUR/PLN w dalszym ciągu oscylują powyżej granicy 4,18 PLN za euro. W przypadku USD/PLN naruszony został zakres 3,1107 PLN, co sugeruje, iż rynek może podjąć próbę kontynuacji trendu spadkowego na parze. Koszyk Bossa PLN dotarł do poziomu 100 pkt., który chwilowo pełni rolę oporu technicznego.
Konrad Ryczko
analityk DM BOŚ
Może to Ci się spodoba
Poranny komentarz walutowy – dolar niezmiennie faworytem
Poniedziałek przynosi na rynku walut odreagowanie. Dolar amerykański traci, zyskują zaś korona szwedzka i dolar australijski. To jednak naszym zdaniem ruch przejściowy, inwestorom trudno będzie bowiem znaleźć alternatywę dla amerykańskiej
Wall Street daje sygnałdo kontynuacji rajdu?
Wyraźnie wzrostowe zakończenie czwartkowego handlu za oceanem powinno dać europejskim bykom impuls do podobnego zachowania. Amerykanie szybko przeszli do porządku nad protokołem z posiedzenia Fed. Zwyżka może uzyskać wsparcie także
Poranny komentarz rynkowy – dlaczego rynek boi się Dudy
Dolar najdroższy od kwietnia, euro od marca a frank od lutego. Choć całego ostatniego osłabienia złotego nie można przypisać polskiej sytuacji politycznej, to jednak ruchy z ostatnich dni są ewidentnie
Komentarz do rynku złotego
Wtorkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi próbę stabilizacji krajowej waluty po wczorajszym osłabieniu. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1740 PLN za euro, 3,0650 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz
EM FX: koniec paniki
Złoty zaczyna dzień umocnieniem, co mnie nie dziwi, gdyż słabość polskiej waluty opierała się na lichych podstawach. Prasa i zagraniczne banki straszą ryzykiem politycznym, które jednak prędko się nie zmaterializuje.
USDJPY na sześcioletnim maksimum
Euro (EUR) wzrosło z poziomu 1.2858 do poziomu 1.2940 w stosunku do dolara amerykańskiego (USD). Wspólna waluta odnotowała swój największy wzrost od lipca, po osiągnięciu swojego czternastomiesięcznego minimum. Dzisiaj zostanie
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!