Czy można nadzorować rodzinne wydatki?

Czasy kryzysu zmuszają do ciągłego kontrolowania wydatków, racjonalizowania potrzeb i minimalizowania zbędnych zakupów. Niewiele osób jednak wiem, w jaki sposób oszczędzać szczególnie, gdy na utrzymaniu jest cała rodzina.

Większość gospodarstw w Polsce zwraca uwagę na co przeznacza swoje wynagrodzenie. Głównie dlatego, że nie są to duże pieniądze, a do opłacenia jest wiele rachunków, abonamentów, czynszów i innych niezbędnych wydatków.

Najprostsza metoda gospodarowania pieniędzmi polega na dzieleniu pieniędzy według potrzeb. Do tego celu wystarczy karta i długopis. Należy wypisać najważniejsze wydatki w miesiącu oraz kwoty do zapłaty. Niejednokrotnie brakuje funduszy na mniej ważne zakupy (nowe buty dla dziecka). Warto wtedy zadać sobie pytanie czy wszystkie inne rzeczy zapisane na liście są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania rodziny. Czasami można zrezygnować z cotygodniowego wyjścia do kina, aby dokonać ważnych zakupów. Zawsze należy wybierać sprawy priorytetowe, które nie mogą czekać.

Oprócz ludzi, którzy oszczędzanie i zdolności ekonomiczne mają od urodzenia są też tacy, którzy nie mają o tym zielonego pojęcia. Z pomocą przychodzą firmy doradztwa finansowego lub banki. Pomagają one właściwie rozporządzać pieniędzmi za niewielką opłatę. Dodatkowo radzą jak wykorzystać ewentualne oszczędności lub nieużywane finanse. Jednak opcja ta jest raczej dla zamożniejszych rodzin, które mają „wolne pieniądze” każdego miesiąca i mogą zadecydować co z nimi zrobić.

Oprócz sporządzania listy wydatków warto kontrolować codzienne zakupy. Nie zawsze bowiem rodzina jest w stanie trzymać się planowanych założeń. Dobrym sposobem jest zbieranie paragonów ze sklepów i ich analiza. Łatwo wykryć, gdzie popełnione zostały błędy oraz jak się ich ustrzec przy następnej okazji.

Ci, którzy z oszczędzaniem nie mają nic wspólnego tłumaczą, że na tego typu rachunki nie mają po prostu czasu. Jest to jednak dość zabawne tłumaczenie szczególnie dlatego, że określenie wydatków w danym miesiącu nie wymaga więcej niż godziny. Wystarczy w porozumieniu z małżonkiem lub resztą rodziny zadecydować, co jest najważniejsze w danym czasie. Zazwyczaj jednak wszystkie decyzje o finansach podejmują kobiety, które na co dzień zajmują się domowym budżetem, robią zakupy, opłaty, znają potrzeby.

Warto oszczędzanie rozpocząć od początku, kiedy np. nie ma jeszcze dzieci. Można nabrać wprawy i doświadczenia przed przyjściem na świat potomstwa.

Justyna Błahut
www.gazetafinansowa.net