Analiza poranna Forex: GBP/USD
Wczorajsze dane z USA okazały się być zdecydowanie gorsze od oczekiwań, gdyż PKB w I kwartale wzrósł jedynie o 1.8%, a odczyt wstępny wskazywał, iż może to być nawet 2.4%. Nie przeszkodziło to jednak we wzrostach amerykańskim giełdom (patrz dzisiejszy komentarz „Złe dane to dobre dane”). Brak innych istotnych odczytów makro pozwolił podążać głównym parom walutowym zgodnie z nadanym w zeszłym tygodniu kierunkiem. Kolejne ważne poziomy wsparcia zostały przełamane zarówno przez EURUSD, GBPUSD jak i USDCHF, o którym pisaliśmy we wczorajszych komentarzach. Za istotne należy uznać porozumienie osiągnięte już tradycyjnie podczas nocnych obrad na szczycie Rady UE, które przyjęło szkic dyrektywy bankowej. Teraz kolejnym etapem będą negocjacje z Parlamentem Europejskim, jednakże osiągnięcie porozumienia na wczorajszym szczycie daje szanse na zakończenie prac do końca roku. Widać, że jest to czynnik zmniejszający ryzyko na rynkach co widać szczególnie po osłabiającym się od rana Franku oraz silnym Euro.
Dzisiejszy kalendarz makroekonomiczny jest bogaty, jak i komentarze ze strony ważnych członków FOMC, mogą zdynamizować sytuację na wielu instrumentach, więc należy spodziewać się bardziej nerwowego przebiegu sesji niż wczoraj. Szczególnie warto dziś zwrócić uwagę na publikację Salda rachunku bieżącego w Wielkiej Brytanii, gdzie od kilku odczytów możemy zaobserwować odpływanie kapitału amerykańskiego i ewentualne potwierdzenie tej tendencji może być obok danych o PKB za I kwartał czynnikiem, który zdynamizuje osłabianie się Funta w stosunku do Dolara oraz Euro. Dla obrazu całego rynku istotniejsze będą jednak dzisiejsze dane o wnioskach o zasiłek dal bezrobotnych w USA, oraz indeks podpisanych umów kupna domów, które pokażą w jakiej kondycji znajdują się dwa kluczowe dla decyzji Fedo ograniczeniu QE czynniki, czyli rynki pracy oraz nieruchomości. Ważne będą także wystąpienia członków FOMC Williama Dudleya o 16 oraz Jerome Powella o 16.30. Szczególnie ten pierwszy może okazać się istotny, gdyż reprezentuje on gołębią frakcję w komitecie (więcej na ten temat pisaliśmy w poniedziałkowym komentarzu). Bardzo bogaty kalendarz makro, który powinien dać szeroki obraz tendencji w japońskiej gospodarce zobaczymy podczas sesji azjatyckiej, także posiadających pozycje na parach jenowych.
Z punktu widzenia analizy technicznej kurs GBPUSD, przełamał wczoraj ważne okolice 1.5370-80 i zatrzymał się w okolicach 1.53. Przełamanie tych okolic pod wpływem gorszych danych pozwoliłoby otworzyć drogę do 1.52 i dalej do obecnej linii trendu na 1.5080. Zamknięcie powyżej 1.5470, byłoby dopiero sygnałem, że możemy zobaczyć ponowny test ostatnich szczytów.
Kamil Maliszewski, Dom Inwestycyjny BRE Banku, Zespół BRE FOREX ECN
Może to Ci się spodoba
Raport poranny Forex
Dobre dane z amerykańskiego rynku pracy stały się pretekstem do umocnienia dolara. Zyskał on wobec wszystkich walut z grona G-10. Kurs EUR/USD zniżkował do 1,3010, czyli najniższego poziomu od końca
Analiza Forex: Ropa
Zgodnie z wczorajszymi obawami, Rosja faktycznie wszystko w poniedziałek przykryła. Eskalacja konfliktu na Krymie zdominowała rynki. Traciły giełdy – zyskiwało złoto i rynek ropy. Największym przegranym wczorajszego zamieszania jest Rosja.
EUR/USD: odwrócony RGR bliski aktywacji
Notowania EUR/USD wczoraj wieczorem silnie odbiły, doprowadzając do retestu wybitego kanału wzrostowego. Cena powróciła tym samym powyżej oporu na 1,0720, który teraz ponownie działa jako wsparcie dla notowań. Dodatkowo, na
USD/JPY: początek kolejnego wzrostowego rajdu?
Para USD/JPY po dokonaniu retestu linii wsparcia wystrzeliła w górę i dynamicznie przebiła opór na 121,80, wychodząc na nowe wieloletnie maksima. Ciężko obecnie wyznaczyć wiarygodne opory i zasięgi dla wzrostów,
EUR/PLN: presja spadkowa
EUR/PLN po nocnym marazmie zaczął dzień od silnych spadków i przetestowania okolic wczorajszych minimów. Po dotarciu do nich kurs dynamicznie odbił, teraz jednak notowania znów spadają, co zapowiada drugi test
Odreagowanie na JPY
Jen wyraźnie się umacnia się, ponieważ dalsze spadki cen ropy ograniczały apetyt inwestorów na ryzyko, a ostrożne wypowiedzi przedstawicieli Rezerwy Federalnej sprawiły, że dolar zaczął wytracać ostatnie zwyżki. Szef oddziału
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!