Branżę IT czeka dekada dynamicznego wzrostu internetu rzeczy
Miliardy urządzeń codziennego użytku połączonych do sieci – od samochodów po pralki czy centralne ogrzewanie – to nie wizja przyszłości, lecz rzeczywistość najbardziej dynamicznie rozwijającej się części sektora ICT, czyli internetu rzeczy. Taki stan powinien się utrzymać przez całą dekadę, a tempo rozwoju być może jeszcze wzrośnie, gdy korzyści biznesowe staną się bardziej widoczne.
Internet of Things (IoT), czyli internet rzeczy to koncepcja, wedle której przedmioty codziennego użytku mogą nie tylko gromadzić, lecz także przetwarzać lub wymieniać dane w sieci.
Jak wynika z raportu analityków amerykańskiej firmy doradczej Gartner, do końca 2016 roku w ramach internetu rzeczy podłączonych będzie 6,4 miliarda urządzeń, co oznacza wzrost o 30 proc. w ciągu roku. Szacuje się, że tylko w tym roku każdego dnia do sieci podłączanych będzie około 5,5 mln różnego rodzaju nowych przedmiotów codziennego użytku. Za cztery lata liczba aktywnych urządzeń podłączonych w ramach globalnej sieci IoT wzrośnie do 20,8 miliarda. Według różnych analiz do tego czasu wartość całego roku dawno przekroczy barierę biliona dolarów. Na świecie idea ta jest już określona mianem teleinformatycznej rewolucji.
– Prawdziwy potencjał internetu rzeczy tkwi jednak po stronie biznesowej. Jego biznesowe wykorzystanie to proces, który nazywamy cyfrową transformacją. Chodzi o integrację nowych cyfrowych technologii, technologii komunikacyjnych i mocy obliczeniowych we wszelkiego rodzaju urządzeniach, dzięki czemu stają się one inteligentniejsze i pomagają optymalizować procesy biznesowe – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Joseph Reger, dyrektor ds. technologicznych Fujitsu na region Europy, Bliskiego Wschodu, Indii i Afryki.
Jak podkreśla, jest to prawdopodobnie największy segment branży ICT. Tempo jego rozwoju może znacznie przyspieszyć, kiedy bardziej widoczne staną się korzyści biznesowe wynikające z wykorzystywania nowoczesnych technologii informatycznych i komunikacyjnych. Ten postęp w opinii Regera widać coraz wyraźniej.
– Internet rzeczy i cyfrowa transformacja przynoszą jednocześnie wiele korzyści i wiele problemów. Każdy klient powinien pamiętać o obu tych stronach. Musimy pilnować, by technologie te były wykorzystywane w celach, które są etycznie i moralnie akceptowalne oraz korzystne dla firm – podkreśla Joseph Reger.
W opinii przedstawicieli Fujitsu, koncernu specjalizującego się w nowych technologiach, połączenie w sieć działających na całym świecie urządzeń będzie przełomem o rewolucyjnym znaczeniu dla każdej branży. Firmy dostaną nowoczesne i zaawansowane narzędzia do komunikacji, obliczeń, przechowywania, analizowania danych, korzystania z komputerów przenośnych i w końcu przetwarzania danych w chmurze. Na internet rzeczy stawia też Fujitsu.
– Koncentrujemy się na technologiach umożliwiających wdrożenie internetu rzeczy i cyfrową transformację, która obejmuje nie tylko urządzenia, komunikację czy moce obliczeniowe, lecz także analizę danych, na przykład aplikacje do analizy biznesowej, analizę prognozującą, prowadzącą do działań wyprzedzających. Zaczynamy się również przyglądać procesowi uczenia maszyn, ponieważ stanie się on niezbędny do obróbki do ogromnej ilości danych, które produkujemy i do obsługi internetu rzeczy – mówi Joseph Reger.
Na badania i rozwój w tych obszarach koncern przeznacza ok. 5 proc. rocznych obrotów. Prace nad innowacyjnością prowadzone są również w polskim oddziale. W ocenie dyrektora ds. technologicznych Fujitsu Polska jest jednym z dynamiczniej rozwijających się krajów w Europie, a przez to atrakcyjnym dla branży. Według eksperta IoT wymaga specjalnych umiejętności, które w Polsce są szeroko dostępne.
Reger przekonuje, że propozycja Fujitsu w zakresie internetu rzeczy sprowadza się przede wszystkim do tego, by pomóc klientom w optymalizacji ich procesów biznesowych. W ramach rozwoju technologii IoT na całym świecie promuje wizję świata inteligentnego społeczeństwa. Ma się ono opierać na najnowszych osiągnięciach teleinformatyki, w jego centrum ma stać wyłącznie człowiek.
Według krajowych raportów idea IoT w Polsce ma największy potencjał nabywczy w przypadku inteligentnych urządzeń RTV i AGD oraz naszpikowanych elektroniką domów i mieszkań. Według ubiegłorocznego raportu IAB Polska polscy klienci najbardziej doceniają potencjalne korzyści IoT związane z oszczędnością energii (44 proc.), większym poczuciem kontroli nad urządzeniami i sprzętami (41 proc.), a także bezpieczeństwem (38 proc.).
Może to Ci się spodoba
Pokolenie millenialsów będzie napędzać handel internetowy i mobilny
Pokolenie millenilasów napędza rynek e-commerce. Szacuje się, że jego wartość przekroczyła 36 mld zł. Dynamika wzrostu sprzedaży w zależności od segmentu może sięgnąć blisko 100 proc. Mocno zyskuje sprzedaż elektroniki, AGD,
Młoda para na finansowej drodze życia
Według danych GUS w ubiegłym roku w Polsce sakramentalne „tak” powiedziało sobie ok. 188 tysięcy par. Na ceremonię zaślubin nowożeńcy zwykle wybierają wiosenne i letnie miesiące, zapraszając przeciętnie od 90
Kto powinien podjąć telepracę?
Od jakiegoś czasu dużym zainteresowaniem może poszczycić się telepraca. Jest poszukiwana szczególnie przez studentów, gdyż wyróżnia się elastycznym grafikiem i rodzinną atmosferą w młodej grupie. Czy warto pracować na stanowisku
W przypadku Brexitu cena złota może przekroczyć 1400 dol. za uncję
Notowania złota najbardziej zależą obecnie od wyników referendum w Wielkiej Brytanii oraz wniosków Rezerwy Federalnej z oceny kondycji gospodarki Stanów Zjednoczonych. Zdaniem Pawła Żuka z Mennicy Złota w przypadku brexitu cena kruszcu może wzrosnąć nawet
Wśród najlepszych pięciuset uniwersytetów na świecie nie ma polskiej uczelni
Polskie uczelnie zajmują odległe miejsca w światowych rankingach uniwersytetów. Według brytyjskiego zestawienia nie ma ich nawet w pierwszej pięćsetce. Polska, by móc konkurować na globalnym rynku, musi stworzyć przynajmniej jeden taki ośrodek, bo
W październiku OFE straciły średnio -1,5%
Październik przerwał, rozpoczętą dwa miesiące temu, dobrą passę funduszy emerytalnych. Główną przyczyną pogorszenia wyników OFE była słaba kondycja warszawskiej giełdy. Notowaniom nie sprzyjały słabsze dane makroekonomiczne płynące zarówno z polskiej,
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!