G4 FX: słabość USD kontynuowana
Pomimo braku istotnych wydarzeń w ciągu ostatniej doby rynek walutowy nie zamierzał pozostawać w marazmie i dostaliśmy szerokie odejście od USD, będące prawdopodobnie dyskontowaniem pesymizmu względem jutrzejszego odczytu PKB z USA. EUR/USD pozostaje na kursie w kierunku 1,1050.
Informacje dochodzące z Grecji są raczej pozytywne (odsunięcie od negocjacji bailoutowych ministra finansów Varoufakisa), jednak nie przynoszą wzmocnienia pozycji EUR, o czym pisaliśmy w komentarzu porannym. Wstępne wyjście ponad 1,09 wczoraj szybko zostało zanegowane, jednak na rynku nie widać chęci do kupowania USD, więc nie oczekuję nagłego odwrotu. Skupienie inwestorów na jutrzejszym PKB i FOMC sugeruje, że dzisiejsze dane (S&P/Case-Shiller, indeks zaufania konsumentów) mogą być ignorowane. Wsparcie EUR/USD leży w rejonie wczorajszych minimów (1,0815).
GBP/USD poprawił lokalne szczyty, choć dziś zagrożeniem (lub szansą) dla kontynuacji wzrostów jest wstępny odczyt PKB za pierwszy kwartał z Wielkiej Brytanii. Konsensus zakłada wzrost o 0,5 proc. k/k przy rozpiętości prognoz (0,4-0,6 proc.). Odczyt w tych granicach nie powinien zatrząsnąć wyraźnie rynkiem. Dopóki GBP/USD nie cofnie się poniżej 1,5175, trend wzrostowy pozostaje w mocy.
Wczoraj jen szybko otrząsnął się z informacji o obniżce ratingu Japonii przez Fitch z A+ do A. Decyzja była w dużym stopniu oczekiwana, gdyż Fitch wcześniej ostrzegał, że jeśli rząd nie znajdzie dodatkowych źródeł dochodów budżetowych zastępujących odroczoną podwyżkę VAT, rating będzie zagrożony. Druga sprawa to mała obecność inwestorów zagranicznych na japońskim rynku długu, którzy mogliby wyprzedawać obligacje i uciekać z jena. Wysoka koncentracja papierów w rękach krajowych podmiotów (i Banku Japonii) ogranicza reakcję rynku. USD/JPY utrzymuje wąską konsolidację blisko 119 i jeśli już mamy obserwować jakieś odejście, to raczej w dół z testem 118,75, a dalej 118,50.
Konrad Białas
Strateg Walutowy
TMS Brokers
Może to Ci się spodoba
CBR sięga po radykalne środki
Początek tygodnia na rynku walutowym upłynął pod znakiem dalszego osłabienia rosyjskiej waluty – podczas poniedziałkowej sesji po raz pierwszy w historii za dolara płacono ponad 60 rubli. Powodem do niepokoju
Widmo luzowania ilościowego krąży nad Europą
Początek tygodnia na światowym rynku finansowym upłynął pod znakiem osłabienia wartości europejskiej waluty względem amerykańskiego dolara wywołanego piątkowym wystąpieniem Mario Draghiego. Podczas przemówienia wygłoszonego na spotkaniu przedstawicieli banków centralnych w
Poranny komentarz giełdowy – dobre nastroje w Azji, czy EBC je podtrzyma
Sesja w Azji przyniosła dość duży powiew optymizmu na rynkach finansowych. Pod wpływem całkiem niezłych danych o handlu w Chinach (nadwyżka na bilansie handlowym w kwietniu wyniosła blisko 18,5 mld
Obniżka jeszcze nie dziś
Na rynek wracają dobre nastroje. Ani słabe dane z USA, ani bezradność EBC nie były w stanie na dłużej zmącić ciągle sielankowej w tym roku atmosfery na rynkach globalnych. Wall
Czy Draghi pobudzi strefę euro?
Po wypowiedziach szefa Royal Bank of Australia Glenna Stevensa dotyczących możliwości spowolnienia gospodarczego, inwestorzy oczekiwali publikacji na temat PKB. Urząd statystyczny poinformował, że wskaźnik ten wzrósł o 0.6% kdk oraz
Widmo deflacji umocniło dług i osłabiło złotego
Czwartkowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi lekkie odreagowanie na złotym po wczorajszym nieznacznym osłabieniu. Polska waluta wyceniana jest przez inwestorów następująco: 4,1869 PLN za euro, 3,0550 PLN wobec dolara
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!