Komentarz PLN: Ograniczenie „ryzyka” ze strony RPP , inwestorzy patrzą na EBC i FED
Początek nowego tygodnia na rynku walutowym przynosi stabilizację par związanych z wyceną PLN. Złoty kwotowany jest następująco: 4,1340 PLN za euro, 3,8099 PLN względem dolara amerykańskiego oraz 3,8635 PLN wobec franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu wynoszą 2,439% w przypadku obligacji 10-letnich.
Ostatnie sesje na rynku polskich aktywów przyniosły nam ciekawe zachowanie polskiej waluty i długu. Po dość zaskakującym cieciu stopy ref. o 50 pb. inwestorzy zakładają, iż potencjał dalszych obniżek został wyczerpany, a czynnik ryzyka w postaci krajowej polityki monetarnej został ograniczony. W konsekwencji paradoksalnie otrzymujemy czynnik pozytywnie oddziałujący na PLN i równocześnie przyczyniający się do dalszej przeceny polskiego długu (od środy wzrost rentowności 10YT o 22pb.). Warto również zacytować dzisiejszą wypowiedź A. Glapińskiego z RPP, który stwierdził, iż do zakończenia obecnej kadencji RPP nie należy spodziewać się zmian stóp. Uwaga inwestorów przesunięta została w kierunku wydarzeń z szerokiego rynku, stąd pewna dysproporcja w zachowaniu par x/PLN. W przypadku EUR/PLN kurs oscyluje na najniższych poziomach od ok. 9-miesięcy, co jest pochodną taniejącego euro. Głównym czynnikiem odpowiedzialnym za ten ruch jest rozpoczynający się dziś skup aktywów w wykonaniu EBC, który dodatkowo powinien wesprzeć waluty CEE. W przypadku USD/PLN złoty znajduje się w trendzie spadkowym wobec dolara amerykańskiego, co przekłada się na najwyższe poziomy na ww. parze od ponad 6-lat. Ponownie jednak jest to pochodna drożejącego dolara na szerokim rynku (koszyk dolarowy notowany jest na 11-letnich maksimach), co spowodowane jest oczekiwaniami, co do podwyżek stóp przez FED. W kontekście tego założenia warto wspomnieć o piątkowych lepszych danych dot. NFP, które tylko umocniły przekonanie o zbliżającym się zacieśnianiu polityki monetarnej za oceanem.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest bardziej znaczących publikacji makroekonomicznych z Polski. NBP poda raport nt. inflacji, niemniej kwestie lokalnych wskaźników makro mogą chwilowo zostać zepchnięte na drugi plan z uwagi na jawną deklarację RPP o zakończeniu obniżek stóp. Najważniejszym wydarzeniem dzisiejszej sesji będzie rozpoczęcie skupu aktywów (obligacji) przez EBC.
Z rynkowego punktu widzenia dzisiejsza sesja najprawdopodobniej przyniesie nam potwierdzenie trwających trendów na parach x/PLN, czyli dalszych spadków na EUR/PLN oraz kontynuacji wzrostów na USD/PLN. W przypadku drugiego zestawienia warto jednak zauważyć, iż kurs znalazł się w obszarze (ograniczanego poziomem 3,90 PLN), który w 2009r. przyniósł wyraźne umocnienie PLN. CHF/PLN pozostaje w konsolidacji z uwagi na analogiczne zachowanie się pary EUR/CHF.
Konrad Ryczko
Analityk
Makler Papierów Wartościowych
Może to Ci się spodoba
Komentarz do rynku złotego
Piątkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi stabilizację po wczorajszym skokowym umocnieniu polskiej waluty w godzinach popołudniowych. Złoty wyceniany jest przez inwestorów następująco: 4,2254 PLN za euro, 3,1639 PLN wobec
Komentarz PLN: Złoty wyraźnie w górę po informacjach dot. Ukrainy
Piątkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi utrzymanie mocniejszego PLN po wczorajszych wzrostach wywołanych ustaleniami ws. Ukrainy. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1640 PLN za euro, 3,6426 PLN wobec
Komentarz do rynku złotego
Piątkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi stabilizację kwotowań polskiej waluty w zakresie wczorajszych minimów. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1975 PLN za euro, 3,2454 PLN wobec dolara amerykańskiego
Poranny komentarz giełdowy – lekkie spadki w Europie
Dzisiejsza sesja na kontynencie europejskim rozpoczęła się od lekkich spadków, co sugeruje, że w czasie dzisiejszego handlu będziemy mieli do czynienia z odreagowaniem ostatnich bardzo silnych wzrostów. Duży wpływ na
RPP odkłada decyzję w czasie
Zgodnie z przewidywaniami analityków, podczas środowego posiedzenia RPP podjęto decyzję o utrzymaniu stóp procentowych na rekordowo niskim poziomie, wynoszącym 2%. „Jeśli wydłuży się oczekiwany okres deflacji i tym samym wzrośnie
Europa przed szansą na wzrost. Kiedy WIG20 opadnie z sił?
Zachowanie Wall Street wczoraj wieczorem oraz przełożone głosowanie w Kongresie w sprawie Syrii mogą pozwolić na wzrost na otwarciu na giełdach europejskich. Wczorajsze zwyżki na giełdach europejskich nie były może
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!