Rodzina największym wsparciem w problemach finansowych
Zdecydowana większość Polaków, bo aż 89%, uważa, że problemy finansowe powinny być rozwiązywane wspólnie z partnerem lub małżonkiem – wynika z badań TNS Polska przeprowadzonych na zlecenie Grupy KRUK*. Kiedy jednak problemy finansowe pojawiają się naprawdę, w ten sposób rozwiązuje je już jedynie 62% respondentów.
Czy zatem faktycznie potrafimy rozmawiać z rodziną o zadłużeniu?
Problem zadłużenia w Polsce dotyka wielu rodzin. Tylko w Grupie KRUK na koniec III kwartału znajdowało się ponad 2,4 mln sprawdotyczących osób fizycznych i firm na łączną wartość ponad 18,4 mld zł. Dzień bez Długów, który po raz szósty organizowany jest z inicjatywy Grupy KRUK, to dobra okazja, aby przyjrzeć się bliżej opiniom Polaków na temat wpływu zadłużenia na rodzinę.
– Rodzina jest dla Polaków najważniejszym oparciem w razie problemów finansowych, ale także jest w takiej sytuacji najbardziej zagrożona – mówi Michał Kociankowski, ekspert PTBRiO, członek zarządu Polskiego Towarzystwa Badaczy Rynku i Opinii. – Powstrzymanie negatywnego wpływu problemów z pieniędzmi na rodzinę nie każdemu się udaje. Wówczas poprawa sytuacji finansowej jest jeszcze trudniejsza -diagnozuje.
Polacy rozmawiają o finansach w rodzinie, ale zdarzają się wyjątki
Większość Polaków (80%) uważa, że wszystkie osoby, które żyją wspólnie, a szczególnie partnerzy lub małżonkowie oraz inne osoby posiadające dochody, są odpowiedzialne za sytuację materialną swojego gospodarstwa domowego. Z drugiej strony tylko 61% badanych deklaruje, że daje swoim partnerom pełny dostęp do własnej sytuacji finansowej, 48% informuje o swoich problemach finansowych rodziców, a 14% Polaków nie dzieli się absolutnie z nikim wiedzą na temat swojej sytuacji materialnej.
– Istnieje spora grupa Polaków, która uznaje wprawdzie wspólną odpowiedzialność za sytuację finansową w rodzinie, ale nie potrafi przejść do działania- stwierdza Michał Kociankowski. – Z badań wynika, że aż 27% respondentów w takiej sytuacji nie umiałoby sięgnąć po wsparcie partnera lub małżonka. Te osoby są już zagrożone destrukcyjnym wpływem długów na życie rodzinne. Kiedy pojawiają się u nich problemy z pieniędzmi, mają trudności ze znalezieniem oparcia w najbliższej rodzinie, ale również poza nią- dodaje.
Problemy finansowe wciąż są wstydliwe
Trudność z rozmowami z partnerem o własnych kłopotach finansowych deklaruje tylko 19% badanych. Jednocześnie problemy finansowe, mimo ich powszechności, wciąż są silnie wstydliwe i stygmatyzujące. Dlatego też dla wielu osób poszukiwanie wsparcia w ich rozwiązaniu poza rodziną jest trudne. Chęć ukrycia ewentualnego zadłużenia przed sąsiadami deklaruje 44%, a przed współpracownikami – 32% respondentów. Tylko 11% osób, które nie miały dotychczas długów, stwierdza, że w razie takich problemów nie starałyby się ich przed nikim ukryć.
– Zadłużenie budzi nawet silniejsze obawy niż rzeczywiste negatywne reakcje w rodzinie. Potrzebna jest zmiana myślenia o problemie długów, żeby osoby zadłużone skutecznie mogły poszukiwać oparcia w swoim otoczeniu. Konieczne jest przesuniecie ciężaru społecznej oceny z faktu pojawiania się kłopotów na sposób, w jaki osoba zadłużona radzi sobie z sytuacją – komentuje Michał Kociankowski. – To także wymaga podkreślania, że długi są problemem do rozwiązania dzięki systematyczności i współpracy, że można z nich wyjść, nie niszcząc fundamentów swojego życia i nie podważając poczucia bezpieczeństwa rodziny.
Ukrywanie zadłużenia to tylko pozorne rozwiązanie
Zarówno osoby, które doświadczyły zadłużenia jak i ci, który nie mieli wcześniej problemów finansowych, są przekonani o negatywnym wpływie ukrywania kłopotów finansowych przed pozostałymi członkami rodziny. Aż 59% przyznaje, że życie rodzinne staje się bardziej nerwowe, bo osoba zadłużona przeżywa stres, który i tak przenosi się na innych. Polacy również zauważają, że wskutek nieujawniania kłopotów finansowych przez jednego z członków rodziny zrozumienie między członkami rodziny osłabia się, a zaufanie spada. Oznacza to, że ukrywanie lub przemilczenie długu w rzeczywistości nie jest skuteczną ochrony rodziny przed kłopotami.
Jednocześnie badani wyrażają przekonanie, że te niekorzystne dla rodziny zachowania są motywowane dobrymi intencjami – zdaniem niemal połowy respondentów (48%) głównym powodem niewtajemniczania rodziny we własne kłopoty finansowe jest chęć ochrony najbliższych. Te szlachetne motywy nie prowadzą jednak do pozytywnych efektów – napięta atmosfera w domu wpływa niekorzystnie na relacje rodzinne, a to dodatkowo utrudnia wychodzenie z kłopotów.
Wsparcie rodziny – emocjonalne czy finansowe?
Oczekiwania, jakie mają osoby poszukujące u najbliższych wsparcia w obliczu swoich problemów finansowych, nie są, wbrew pozorom, podporządkowane potrzebom materialnym. Głównym oczekiwaniem jest wsparcie emocjonalne – możliwość wygadania się (39%) i uzyskania porady (38%). Zdecydowana większość (64%) poszukuje takiego wsparcia u współmałżonka lub partnera życiowego.
-Naszymi działaniami z okazji Dnia bez Długów chcemy uświadomić Polakom, że uciekanie przed konsekwencjami zadłużenia to ślepa uliczka. Zwłaszcza, że wpływa to negatywnie na całą rodzinę. Staramy się więc edukować, jak radzić sobie z problemami finansowymi, aby wyjść z na prostą. Dzięki naszej pomocy udało się to już bardzo wielu osobom i jest to możliwe w zdecydowanej większości przypadków- mówi Iwona Słomska, członek zarządu KRUK S.A.
*Badanie „Wpływ problemów finansowych na życie rodzinne” zostało przeprowadzone przez TNS Polska na zlecenie Grupy KRUK na ogólnopolskiej próbie 1000 osób w wieku powyżej 18. roku życia w dniach 29 sierpnia – 3 września 2014 roku.
/ KRUK S.A.
Może to Ci się spodoba
Po co właściwie nam ubezpieczenie?
Każdy człowiek chciałby czuć się bezpiecznie zarówno w domu jak i poza nim. Udowodniono, że poczucie bezpieczeństwa jest większe u ludzi, którzy posiadają dobre ubezpieczenia. Dzisiaj, gdy każdy jest narażony
Dla 80 proc. inwestorów indywidualnych giełda jest dobrą metodą oszczędzania na emeryturę
Ponad 82 proc. inwestorów indywidualnych to mężczyźni, którzy traktują giełdę jako dobrą metodę dywersyfikacji kapitału i oszczędzania na emeryturę. Prawie połowa odnotowała w ubiegłym roku zyski – wynika z badań zaprezentowanych podczas piątej edycji
Prywatne ubezpieczenie zdrowotne – dlaczego warto kupić i jak wybrać najlepsze
Publiczna służba zdrowia teoretycznie dostępna jest dla każdego, ale tylko teoretycznie. Bardzo odległe terminy badań czy kilometrowe kolejki do specjalistów powodują, że nie każdy jest w stanie skorzystać z pomocy,
Firmy ubezpieczają się już nie tylko od zalania i powodzi
Rośnie zapotrzebowanie na ubezpieczenia majątkowe ze strony małych i średnich przedsiębiorstw. Standardowe polisy obejmują takie ryzyka jak powódź, ogień czy zalanie. Coraz częściej firmy sięgają jednak po wariant all risk, który
Czy minimalna krajowa pozwala godnie żyć?
W roku 2014 minimalna krajowa pensja wynosi dokładnie 1680 zł brutto. Z badań Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej wynika, że za takie pieniądze musi żyć prawie milion Polaków. Często są
Tylko jedna piąta upraw w Polsce jest ubezpieczona od zjawisk losowych
Według ustaleń komisji z początku sierpnia w tym roku na skutek niekorzystnych zjawisk atmosferycznych 31,5 tys. gospodarstw rolnych poniosło straty, które w sumie są szacowane na ponad 1 mld zł. Do tego trzeba
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!