Możliwe cięcie limitu produkcji ropy w OPEC – raport surowcowy
We wtorek na rynkach towarowych w końcu pojawiło się więcej koloru zielonego. Wzrosły ceny surowców energetycznych, metali, a także niektórych towarów rolnych. W rezultacie, indeks CRB zanotował wczoraj wzrost o 0,9% do poziomu 284,39 pkt.
Odbicie cen ropy w górę
Wczoraj na uwagę zasługiwał przede wszystkim istotny wzrost cen ropy naftowej. Cena amerykańskiej ropy WTI wzrosła o 1,9% do okolic 93,60 USD za baryłkę. Na jednoprocentowym plusie znalazła się z kolei cena ropy Brent, która na koniec sesji dotarła do poziomu bliskiego 99 USD za baryłkę.
Odbicie cen ropy naftowej w górę wynikało przede wszystkim ze spekulacji dotyczących cięcia produkcji ropy naftowej przez OPEC. Wczoraj sekretarz generalny kartelu, Abdullah al-Badri, powiedział, że spodziewa się cięcia oficjalnego limitu produkcji ropy naftowej w OPEC w przyszłym roku. Byłoby to pierwsze takie cięcie od 2008 r.
Oficjalny limit OPEC będzie niższy?
Obecny limit wynosi 30 mln baryłek dziennie, niemniej jednak był on wielokrotnie naruszany ze względu m.in. na rosnącą produkcję ropy naftowej w Iraku oraz utrzymującą się wysoką produkcję w Arabii Saudyjskiej. Tak czy inaczej, ostatni spadek cen ropy naftowej wzbudził liczne spekulacje, czy nawet limit 30 mln baryłek dziennie nie jest zbyt wysoki.
Dla wielu krajów produkujących ropę naftową, w tym niektórych krajów arabskich oraz Rosji, spadek cen ropy Brent poniżej poziomu 100 USD za baryłkę oznacza znalezienie się na skraju opłacalności wydobycia. Dlatego właśnie niektóre kraje zrzeszone w OPEC naciskają władze kartelu do interwencji na rynku ropy naftowej.
Według Abdullaha al-Badri, obecny limit wydobycia ropy naftowej jest zbyt wysoki i prawdopodobnie w listopadzie OPEC zdecyduje się na jego obniżenie o pół miliona baryłek. To właśnie na te słowa rynek zareagował wzrostem cen ropy naftowej.
Mniejsza produkcja w Arabii Saudyjskiej, większa w Libii i Iraku
Niemniej jednak, warto wspomnieć, że te słowa w zasadzie nie wnoszą wiele na rynek ropy naftowej. Arabia Saudyjska już w sierpniu obniżyła produkcję ropy naftowej o 400 tysięcy baryłek ropy naftowej dziennie, do poziomu 9,6 mln baryłek dziennie. Niewykluczone, że kraj ten będzie nadal ciął produkcję w kolejnych miesiącach ze względu na to, że znacząco spadły wszelkie obawy o podaż ropy naftowej na świecie.
A tymczasem inne kraje zwiększają produkcję. W Libii dzienna produkcja ropy naftowej sięga już niemal miliona baryłek, z kolei ogarnięty konfliktem wewnętrznym Irak nadal produkuje i eksportuje spore ilości ropy, także z Kurdystanu, działającego w oderwaniu od oficjalnych władz tego kraju.
Warto także zaznaczyć, że notowania ropy naftowej nie zależą już obecnie od działań OPEC w tak dużym stopniu jak kilkadziesiąt lat temu. Stany Zjednoczone czy Europa Północna stały się równie istotnymi graczami na światowym rynku tego surowca. To zaś oznacza, że wpływ wypowiedzi Abdullaha al-Badri na cenę ropy naftowej będzie raczej krótkotrwały.
Wykres 1. Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne.
Dorota Sierakowska
DM BOŚ
Może to Ci się spodoba
Rywalizacja dwóch rządów w Libii – raport surowcowy
W piątek indeks CRB zanotował relatywnie niewielki spadek – o 0,02% do poziomu 272,64 pkt. Podrożały m.in. miedź, platyna, pallad, ryż oraz kakao. Z kolei na minusie po raz kolejny
Podaż silna na rynkach towarowych – raport surowcowy
Wczoraj na rynkach towarowych dominował kolor czerwony. Indeks CRB zanotował spadek o 0,29% do poziomu 307,08 pkt. Na plusie zakończyły sesję nieliczne surowce i towary: gaz ziemny, ryż, kawa i
Ropa: notowania na oporze
Notowania ropy WTI wczoraj dynamicznie podeszły pod opór na poziomie 51 USD. Silnym oporem okazało się już leżące nieco pod nim zniesienie 50 proc. ostatniej fali spadkowej. Zamknięcia świec nie
Ropa naftowa: zapasy ropy wzrosły wg raportu API
Notowania amerykańskiej ropy naftowej WTI już od kilku tygodni znajdują się pod presją podaży. Obecnie sprzedający mają kolejny powód do swojej aktywności. Wczoraj raport Amerykańskiego Instytutu Paliw (API) pokazał, że
Rozczarowujący popyt na amerykańską pszenicę – raport surowcowy
Nieco lepsze nastroje inwestorów na rynkach surowców energetycznych, przewaga koloru czerwonego na rynkach towarów rolnych – tak można byłoby podsumować w skrócie wczorajszą sesję na rynkach towarowych. Indeks CRB zakończył
OPEC może wypełnić ewentualną lukę po Rosji – raport surowcowy
W piątek na rynkach surowcowych zdecydowanie dominowała czerwień. Odzwierciedlił to indeks CRB, który zanotował spadek o 0,51% do poziomu 304,57 pkt. Tym samym, indeks ten zakończył miniony tydzień na minusie.
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!