Złoty najmocniejszy w tym roku przed EBC
Początek nowego tygodnia na rynku walutowym przynosi mocne otwarcie złotego, który oscyluje na 1,5-miesięcznych maksimach. Polska waluta wyceniana jest przez inwestorów następująco: 4,1354 PLN za euro, 3,0304 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,3856 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu wynoszą 3,70% w przypadku obligacji 10-letnich.
Ostatnie kilka sesji na rynku złotego przyniosło umocnienie polskiej waluty, która lideruje wzrostom w koszyku CEE. Podczas gdy pozostałe składowe (HUF, CZK czy RUB) zareagowały nerwowo na kolejne doniesienia z Ukrainy to złoty pogłębił zwyżki do okolic 1,5-miesięcznych maksimów. Najprawdopodobniej dużą zasługą dla tego wyniku jest „mocna” wycena polskich obligacji na rynku wtórnym, gdzie w ciągu tygodnia rentowności spadły o ok. 30pb. Równocześnie na wykresach obserwujemy sygnały do możliwej kontynuacji tego ruchu i zejścia w kierunku na parach X/PLN w kierunku najniższych zakresów w tym roku. Kontynuacja umocnienia złotego zależeć będzie najprawdopodobniej od wydarzeń związanych z szerokim rynkiem, gdzie na czwartek zaplanowano kluczowe posiedzenie EBC. Jeżeli M. Draghi zdecyduje się na luzowanie polityki monetarnej (a takie są oczekiwania) to najprawdopodobniej obserwować będziemy napływ kapitałów w kierunku PLN oraz pozostałych bardziej ryzykownych aktywów.
W trakcie dzisiejszej sesji poznamy odczyt przemysłowego indeksu PMI za maj dla polskiej gospodarki. Po dwóch słabszych publikacjach (54 pkt. i zaskakująco słabe 52 pkt. za kwiecień) rynek oczekuje lekkiego odbicia wskaźnika w kierunku 52,4 pkt. Równocześnie dzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie RPP, gdzie choć rynek nie spodziewa się decyzji zmieniającej poziom stóp procentowych to z uwagą śledzić będzie napływające komentarze dot. niskiej, kwietniowej inflacji. W weekend M. Belka powiedział, iż tempo wzrostu PKB Polski w 2014r. może wynieść około 3,5 procent, a w tej sytuacji inflacja powinna samoistnie wzrosnąć. Widoczne jest więc opowiadanie się za statusem wait&see najprawdopodobniej ograniczające spekulacje nt. ewentualnej, interwencyjnej obniżki stóp.
Z rynkowego punktu widzenia poranne wymiany mogą przynieść lekkie osłabienie polskiej waluty z uwagi na korektę mocniejszego otwarcia. W szerszej perspektywie złoty nie powinien poddać się znaczącej korekcie z uwagi na perspektywy co do posiedzenia EBC w dalszej części tygodnia. Równocześnie w dłuższym ujęciu wyjście poniżej 4,1250-4,13 PLN za euro otworzyłoby drogę do zejścia w kierunku okolic 4,08 PLN to zależeć jednak będzie od wydarzeń na szerokim rynku.
Konrad Ryczko
Analityk
Makler Papierów Wartościowych
Może to Ci się spodoba
Słabe dane z Australii
Lekki kalendarz w pierwszej połowie tygodnia sprzyjał wyprzedaży dolara amerykańskiego. Zyskiwał przede wszystkim polski złoty, odrabiając starty z poprzednich tygodni. Wydaje się jednak, iż te ruchy były nieco przesadzone. Dziś
Dane makro nie pomagają peso
Normalizacja polityki monetarnej ze strony FED doprowadziła do silnej wyprzedaży aktywów z rynków wschodzących na początku roku, ale odpornością wyróżniała się Polska oraz Meksyk. Inne czynniki wpływały jednak na relatywną
Czym i czy w ogóle niepokoi się Fed?
Długie pozycje w USD w ostatnich godzinach były redukowane, gdyż słabsze dane makro z USA oraz wyniki spółek z Wall Street podnoszą wątpliwości, czy FOMC nie złagodzi stanowiska z powodu
Komentarz do rynku złotego
Piątkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi kontynuację lekkiego wzrostu wyceny polskiej waluty. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1974 PLN za euro, 3,0481 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4475
Niemiecka gospodarka spowalnia
Niewielka ilość publikacji makroekonomicznych sprawiła, że początek tygodnia został zdominowany przez wiadomości napływające zza Odry. Jak wynika z danych opublikowanych przez tamtejsze Ministerstwo Gospodarki, w ostatnim miesiącu dynamika produkcji przemysłowej
Rosną wydatki amerykańskich gospodarstw domowych
Zrewidowanie amerykańskiego PKB z poziomu 2.6% k/k do 2.2% k/k w IV kwartale w niewielkim stopniu wpłynęło na przebieg piątkowej sesji – większość analityków spodziewała się spadku tego wskaźnika do
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!