Komentarz do rynku złotego
Piątkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi stabilizację notowań polskiej waluty po wczorajszym nieznacznym osłabieniu. Inwestorzy wyceniają złotego następująco: 4,1110 PLN za euro, 3,1347 PLN za dolara amerykańskiego oraz 3,3708 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu ustabilizowały się w okolicach 3,58% (10-YT).
Ostatnie kilkanaście godzin handlu zarówno na złotym jak i polskim długu przyniosło wyczekiwaną korektę o stosunkowo ograniczonej skali. Wczorajsza aukcja długu przyczyniła się do wzrostu rentowności polskiego długu co rynek odczytuje jako sygnał, iż popyt na rynku wtórnym może ulec zmniejszeniu po zaspokojeniu go na rynku pierwotnym. Dodatkowo wzrosty na rynkach akcyjnych doprowadziły do spadku cen niemieckich bundów – zwyczajowo skorelowanych z polskim długiem. Korekta na rynku złotego miała podłoże w dużej mierze techniczne, jednak jej prawdziwej genezy upatrywać należy w spadku cen polskiego długu, który w ciągu ostatnich tygodni pozostaje silnie skorelowany z wyceną polskiej waluty. Sugeruje to, iż kapitał odpowiedzialny za ostatni „azjatycki rajd” na rentownościach obecny jest również na rynku złotego.
Dzisiejsza sesja nie przynosi znaczących publikacji danych makroekonomicznych z kraju. Kolejne istotne wskazanie poznamy dopiero w poniedziałek, gdzie szczególną uwagę inwestorzy przywiązywać będą do odczytu inflacji CPI. Publikacja ta rozpatrywana będzie w świetle ewentualnych decyzji RPP w przyszłości, gdyby okazało się, iż odczyt wyraźnie zmierza poniżej celu inflacyjnego NBP.
Z rynkowego punktu widzenia piątek sprzyjać może dalszemu zamykaniu pozycji na polskich aktywach – zwyczajowo traktowanych przez kapitał zagraniczny jako bardziej ryzykowne. Co ciekawe wczorajsza korekta w dużej mierze ominęła parę USD/PLN wskazując, iż to nastroje na tej parze mogą traktowane być jako wiarygodny barometr nastrojów na złotym. W przypadku EUR/PLN obserwowaliśmy ruch powyżej 4,12 EUR/PLN, jednak istotny opór znajduje się dopiero w okolicach 4,1250 PLN. Tradycyjnie w ciągu najbliższych sesji to rynek długu warunkować będzie zachowanie złotego.
Konrad Ryczko
analityk DM BOŚ
Może to Ci się spodoba
Raport dzienny Forex
Na wczorajsze, wieczorne informacje z Bostonu w największym stopniu zareagował japoński jen wyraźnie zyskując na wartości. Dzisiaj rano ruch ten został odrobiony, chociaż wskazuje się na potencjalne „ryzyka” związane z
Problemy chińskiego sektora bankowego
Podczas środowej sesji uwagę inwestorów w dalszym ciągu przyciągały wiadomości docierające z Europy. Jak wynika z danych opublikowanych przez Komisję Europejską, wskaźnik koniunktury gospodarczej w strefie euro wzrósł w ostatnim
Powrót do stanu sprzed przeceny
Wtorkowe kalendarium znowu było pozbawione ważnych raportów makro dotyczących USA i Europy. Owszem, opublikowane były dane w Chinach, gdzie szybszy od prognoz wzrost produkcji i sprzedaży detalicznej mógł amerykańskim bykom
EM FX: polityczny szum na złotym
Niższe otwarcie tygodnia na EUR/PLN (4,0344) można wiązać z wpływem niedzielnej debaty prezydenckiej, którą odbiera się jako zwycięstwo Bronisława Komorowskiego. Mimo to na 4,0430 teraz jesteśmy na poziomach zbliżonych do
Udany tydzień na Wall Street
Koniec tygodnia został zdominowany przez informacje napływające zza Oceanu. Mimo słabszych od prognozowanych danych docierających z tamtejszego rynku nieruchomości, publikacja wyników kwartalnych amerykańskich spółek sprzyjała dalszym wzrostom na Wall Street.
Co dalej ze złotym?
Protokół FOMC i dane z USA z jednej strony, a rekonstrukcja rządu i aukcja długu z drugiej, to wszystko będzie dziś wpływać na notowania złotego. Nie ma wątpliwości, że czynniki
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!