Do 2020 r. wartość polskiego handlu w sieci sięgnie 63 mld zł
Polacy coraz chętniej robią zakupy przez internet. W tym roku wartość e-commerce może sięgnąć 36 mld zł, a liczba sklepów internetowych przekroczy 23 tys. Klienci przykładają wagę do szybkości i łatwości zakupów. Jednocześnie ponad połowa Polaków przyznaje, że przed zakupami przez internet powstrzymują ich wątpliwości. Boją się ukrytych kosztów czy problemów ze zwrotem towarów.
– Zakupy w internecie są prostsze i łatwiejsze, nie ma zbędnych formularzy ani potrzeby rejestracji. W tej chwili klienci poszukują łatwości i oszczędności czasu – przekonuje w rozmowie z agencją Newseria Biznes Mateusz Gołda, manager ds. rozwoju back-office w sklepie Neo24.pl.
„Barometr e-commerce 2016” przygotowany przez Sociomantic Labs wskazuje, że w tym roku rynek e-commerce w Polsce może wzrosnąć o 15 proc. i sięgnąć 35,8 mld zł, a w 2020 osiągnie wartość 63 mld zł. Rośnie też liczba sklepów internetowych, która w tym roku przekroczy 23 tys. (wzrost o 7 proc.). Polacy coraz chętniej kupują w sieci – wedle badań TNS na zlecenie serwisu Ceneo 84 proc. osób lubi zakupy online, a 82 proc. badanych deklaruje, że przegląda oferty e-sklepów dla przyjemności.
– Klienci, którzy często robią zakupy w internecie, szukają tanich produktów oraz darmowej i szybkiej dostawy. Przy produktach porównywalnych szukają takich, które dostaną jak najszybciej. Drugi typ klientów to tacy, którzy dopiero zaczynają przygodę z zakupami w internecie. Ci szczególną uwagę zwracają na opinie o produktach. Im sklep ma lepsze opinie, tym większe jest zaufanie klientów do niego – tłumaczy Gołda.
Jak wynika z badań przeprowadzonych w 2015 roku przez Instytut Badawczy ARC Rynek i Opinia na zlecenie Poczty Polskiej, 56 proc. ankietowanych przyznaje, że przed zakupami przez internet powstrzymują ich wątpliwości. Najczęściej wiążą się one z zakupem towaru niezgodnego z wyobrażeniem. Do zakupów zniechęcają również wysokie koszty dostawy czy mało transparentny koszyk.
– Innym elementem jest niewątpliwie wydłużony termin realizacji zamówienia. Kiedy produkty są do siebie podobne, a koszty zbliżone, wtedy klient wybiera ten sklep, który oferuje najszybszą dostawę. Najważniejszym aspektem i wydaje mi się, że to jest kluczowe w tej chwili, jest ciągłe przeświadczenie klientów, że będą mieli problem ze zwrotem – przekonuje Mateusz Gołda.
Zwrot towaru zakupionego w internecie jest jednak często łatwiejszy niż w przypadku tradycyjnego sklepu. Jedynie w niektórych przypadkach należy liczyć się z koniecznością zapłaty za przesyłkę towaru. Wygodna dostawa, szeroki wybór towarów i często preferencyjne warunki zakupów sprawiają jednak, że Polacy coraz chętniej kupują przez internet.
– Najpopularniejszą formą dostawy jest darmowa dostawa bezpośrednio do domu klienta. Polacy wybierają najczęściej formę płatności za pobraniem, bezpieczną zarówno dla sklepu, jak i dla klienta. Kupujący płaci dopiero wtedy, kiedy otrzyma produkt, a sklep może od razu wysłać zamówienie, bez oczekiwania na rejestrację płatności – mówi przedstawiciel Neo24.pl.
Korzystne warunki dostawy sprawiają, że w sieci kupujemy nie tylko niewielkie przedmioty, lecz także duże sprzęty. Obecnie 56 proc. osób robiących zakupy przez internet, kupuje tam sprzęt RTV i AGD (badania Ceneo i TNS Polska).
– Sprzedaż Neo24.pl rośnie rok do roku o kilkadziesiąt procent. Klienci najczęściej wybierają chłodziarki, pralki i zmywarki. Należy też tutaj wspomnieć o ciągle rosnącej branży GSM – podkreśla Gołda.
Obecnie klienci są bardziej świadomi swoich praw, a opiniami o zakupach chętnie dzielą się w sieci. Dlatego też – zdaniem eksperta – w najbliższych latach o zakupach będą decydowały inne czynniki niż tylko sam produkt i jego cena.
– Klient będzie przykładać coraz większą wagę do jakości obsługi, zarówno tej przedsprzedażowej, jak i posprzedażowej. Szczególnie ważne jest to, aby klient był po prostu zadowolony z zakupów. Coraz większą wagę będzie przykładał do opinii o produktach, niekoniecznie ważna będzie już sucha specyfikacja – ocenia Mateusz Gołda.
Może to Ci się spodoba
Poranny komentarz giełdowy – Europa nie boi się Chin
Wczorajszy dzień miał być sprawdzianem dla Wall Street, gdyż inwestorzy zastanawiali się jaki wpływ na tamtejsze notowania będzie miała sytuacja w Chinach, a konkretnie w Hong Kongu. Bardzo negatywnie zareagowała
Komentarz PLN: Niska zmienność na parach PLN, inflacja CPI w kalendarzu
Czwartkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi kontynuację konsolidacji na parach związanych z polską walutą. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,2215 PLN za euro, 3,3945 PLN wobec dolara amerykańskiego
Euro, jen i szwajcarski frank tracą na wartości
Po nudnym poniedziałku, gdy brak inwestorów z USA i Wielkiej Brytanii, zaowocował spadkiem obrotów i zmienności, na forexie wrócił normalny handel. Jednak emocji można oczekiwać dopiero po południu, gdy zostanie
Komentarz do rynku złotego
Poranny, czwartkowy handel na rynku złotego przynosi kontynuację osłabienia polskiej waluty zapoczątkowaną w trakcie wczorajszej sesji amerykańskiej. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,2860 PLN za euro, 3,2391 PLN wobec
W oczekiwaniu na wystąpienie Yellen
Początek tygodnia po obu stronach Oceanu upłynął pod znakiem wiadomości napływających z Brukseli – inwestorzy z uwagą oczekiwali na przekazanie przez Ateny planu reform, będącego warunkiem przedłużenia programu pomocy finansowej
Raport walutowy
Złoto zanotowało wczoraj rekordowy spadek na wartości, tracąc 9% co jest najniższym poziomem od 30 lat. Srebro również spadło (o 13%). Na taką sytuację niewątpliwie wpłynęły słabsze dane z chińskiej
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!